Teraz jest poniedziałek, 16 czerwca 2025, 02:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 23 września 2021, 17:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2890
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Pomyślałam, że tu napiszę, bo w końcu jest o cudzych winach :)

Otóż co trzeba zrobić, żeby oszukać język i żeby badziewne wino wydało się rewelacyjne?

Żeby oszukać kubki smakowe, trzeba język potraktować solą :angel:
Jak to zrobić? A no, podać do degustacji na przegryzkę orzeszki solone.
Oczywiście pierwsze wino nalać dobre, a potem to już z górki.

Tak właśnie oszukano niczego nie świadomych moich znajomych w krainie Tokaju :wink:

Dlatego zabierajcie na degustację kawałek chleba. :thumbup:


ps. Jak mamy mało słodkiego melona, to wystarczy go delikatnie posolić i już się wyda słodziutki.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 września 2021, 18:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Jolu, dziękuję za szkolenie. Wykorzystam na gościach ;) :D

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 września 2021, 20:01 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Kluczem jest to, żeby rozpoznać klienta i pod niego dobrać wino. Mam takich znajomych dla kórych docukrzone i rozwodnione wytłoki to jest hit a "ochuchane" samocieki to syf. Dałem spróbować medalowe wytrawne wino w Moraw to ... jakby winiarz widział reakcję to by popadł w depresję lub co najmniej wyciągnął gumkę z majtek mi strzelił sobie w łeb :crazy: :wink:
Drugi klucz to odpowiednie modelowanie PSYCHIKI i nastawienia klienta, czyli co winiarz powie o winie przed polaniem. Do tego etykietka, ładna butelka, kolor, stworzenie nastroju itp.
Myślę, że to wszystko mogłoby być dobrym tematem co najmniej na doktorat.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 05:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4634
Lokalizacja: Rybnik
sajko71 napisał(a):
Myślę, że to wszystko mogłoby być dobrym tematem co najmniej na doktorat.

Z technik manipulacji :wink:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 07:50 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
sajko71 napisał(a):
...
Drugi klucz to odpowiednie modelowanie PSYCHIKI i nastawienia klienta, czyli co winiarz powie o winie przed polaniem. Do tego etykietka, ładna butelka, kolor, stworzenie nastroju itp.


I koniecznie kilka "złotych medali" na etykiecie. Dowolnego bełta da się wcisnąć z medalami ;)

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 07:57 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 października 2017, 20:40
Posty: 563
Lokalizacja: POW Poznańska Wyspa Toskanii
Ale jaki to ma sens? Przecież najważniejsi są klienci którzy wrócą po więcej. No chyba że się pichci takie mordokrzywy że nikt nie wraca - wtedy każdy frajer jest na wagę złota :P

_________________
Pozdrawiam, Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 08:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Obstawiam, że ci którzy chcieliby gdziekolwiek wracać po wino - w sensie mieć stałego dostawcę
to niewielki procent nabywców. Znakomita większość to zwiedzający winnice, kupujący okazjonalnie -
tych trzeba jakoś nakłonić do wydania tych 40zł w ciemno...

Z mojego doświadczenia wynika, że nawet duzi producenci nie są w stanie zapewnić wysokiej
powtarzalności swoich win. Miałem dwa takie przypadki gdy miałem zajawkę na dwa szczepy -
Primitivo i Gewurztraminer. Gdy już znalazłem wino które mi pasowało, to kilka butelek było ok,
aż nagle coś się psuło i kolejne były inne. Nie, że złe, po prostu na tyle inne, że nie pasowały.
I cały misterny plan...

Żeby było śmieszniej to najbardziej powtarzalne jak na razie jest dla mnie wino z Biedry za 15zł,
czasami 12zł w promocji ;) Wypiliśmy już ze 30 butelek ;) - ciągle jest dobre i ciągle takie samo.

Tak, że jak widzę medale to tylko się śmieję.
A gdy uda mi się trafić na dobre wino w atrakcyjnej cenie to od razu kupuję kilka butelek w tym
samym sklepie - wtedy jest szansa że wino będzie takie samo...

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 09:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Misza napisał(a):
sajko71 napisał(a):
Myślę, że to wszystko mogłoby być dobrym tematem co najmniej na doktorat.

Z technik manipulacji :wink:

Dla jednych to manipulacja, dla innych tworzenie nastroju. Trzeba zachować umiar i umieć obserwować gości, żeby dobrze się bawili. Często dla samej atmosfery chętnie gdzieć wracamy. Równie ważne jest to, do czego dane wino podajemy lub co podajemy do wina.

Czyż nie?

I zgadzam się że Sławkiem, że to materiał na doktorat ;)

Mnie, jak na razie, najbardziej powtarzalne wina wychodzą z Marszałka :lol:
...i najbardziej pasują do niego koreczki z żółtego sera, krakowskiej i jakiegoś warzywka ;)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 09:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2367
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
A tam, nie narzekajcie..

To tak jakby o każdym z nas powiedzieć: Jak samego siebie oszukać - wydać kilkadziesiąt tysięcy na własną winnicę i pić ch :silent: :silent: :silent: wino... I wmawiać sobie, to moja pasja, więc pieniędzy i czasu nie liczę...

Każdy z nas, i każdy z komercyjnych winiarzy, i każdy z kupujących polskie wina po 100 pln - widzi przepaść do argentyńskiego Malbeca za 40 pln z notą 4.2 na vivino...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 10:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4634
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
A tam, nie narzekajcie..

To tak jakby o każdym z nas powiedzieć: Jak samego siebie oszukać - wydać kilkadziesiąt tysięcy na własną winnicę i pić ch :silent: :silent: :silent: wino... I wmawiać sobie, to moja pasja, więc pieniędzy i czasu nie liczę...

O! Wypraszam sobie. Ja wina, które mi nie smakuje nie piję. Może dlatego więcej swojego wina przedestylowałem niż wypiłem :wink: :lol:

Cytuj:
Każdy z nas, i każdy z komercyjnych winiarzy, i każdy z kupujących polskie wina po 100 pln - widzi przepaść do argentyńskiego Malbeca za 40 pln z notą 4.2 na vivino...

Przepaść przepaścią, problem zaczyna się wtedy, gdy ktoś próbuje wady sprzedawać jako zalety i na wszelki wypadek podaje orzeszki solone na zagrychę :lol:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 12:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2367
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Jasna sprawa. Też mi się zdarzyło kilka butelek wylać do zlewu...

A z tymi orzeszkami muszę spróbować (tzn. na sobie) :lol:

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 13:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
A jakie wina częściej wylewacie białe czy czerwone?
Myślę, że w naszych warunkach klimatycznych winna ściema ma swoją barwę. :wink:
Jasne wina bronią się często same a czerwone potrzebują "dostrojenia kubków smakowych".
Ostatnio rozmawiałem z Niemcami odwiedzającymi naszą okolicę, byli to normalni konsumenci i twierdzili, że w Niemczech robi się ok 80% win białych a 20% to czerwone, bo nie mają klimatu. A ja się zaśmiałem, że u nas chcielibyśmy odwrotnie. :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 września 2021, 14:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Zmieniam stopniowo profil nasadzeń odmian na 80/20 (białe/czerwone)
Gdy zakładałem winniczkę dla własnych potrzeb , kierowałem się "chciejstwem" i posadziłem białe/czerwone w stosunku 30/70.
Wybrałem taki stosunek nasadzeń ponieważ preferuję wina wytrawne czerwone.
Realia uprawowe "mazowieckiej syberii" są jednak inne :lol:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 września 2021, 11:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
A ja zostaję przy 30/70 bkałe/czerwone - ze względu na antocyjany. :)
Zamiast większej ilości białego wina robię cydr :)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 września 2021, 14:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 października 2017, 20:40
Posty: 563
Lokalizacja: POW Poznańska Wyspa Toskanii
Cydr z winogron? :wtf:

_________________
Pozdrawiam, Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO