Jak tanie i dla teściowej to proponuję:


A na poważnie - na świecie jest produkowane tysiące różnych gatunków i to liczone raczej w setkach tysięcy (nie chce mi się szukać). I Ty prosisz aby podać Ci tą jedną jedyna propozycję? Druga sprawa - cukier maskuje smak - w półsłodkim generalnie nie czuć juz nic innego jak słodycz.
Tak więc idziesz do supermarketu, patrzysz po cenach - i generalnie im tańsze tym gorsze - kupujesz na co cię stać - teściowej zachwalasz że kupiłeś wyjątkowe wino za 5x tyle co zapłaciłeś - i już.
Kup coś z muszkatowych - jakiegoś Tokaja, czy inny Muscatel - będzie git!

Albo Sangrie
Pamiętam kiedyś bardzo smakowało mi tanie ale git Brasco.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Sangria? Ok, ale jeśli kupisz ją w Hiszpanii. Bo u nas to jakieś pomyje sprzedają pod tą nazwą :-/
Tokaj to zawsze dobry wybór, zwłaszcza aszu
Z czerwonych półsłodkie lubię ze szczepu saperavi np kindzmarauli. Tylko jak to mój kolega mówi 'ma tyle garbników że język się marszczy'

Tak zgadzam się z Tobą nie dałem uśmiechu a to było żartobliwe. Wiemy jakie teraz kupujemy w sklepie a jakie były dwadzieścia lat temu które były właśnie przywożone z zagranicy.

Wino dla teściowej to jest temat szeroki jeśli jest smakoszem wina i zna się w temacie. Większość jednak naszych kobiet z tego co ja widzę , oczywiście nie biorę pod uwagę naszych forumowych kobiet które nas facetów nie jednego by przeskoczyły dlatego że to kochają i jest to ich pasją tak jak naszą. Pozdrawiam panie.
A więc większość z tego co słyszę z mojego kręgu znajomych lubi półsłodkie wino i nie musi być to super odmiana..ostatnio Byłem świadkiem gdy zachwalały wino Bulgarius, takie dobre i nie kwaśne i tylko 8 Zeta.
Tak że podstawowa to znaczy komu się chce dać.... Bo każdy co innego chce ...

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Niestety, autor usunął pytanie i wygląda jakbym to ja zagaił rozmowę o winie dla teściowej.
Moja teściowa akurat pija czerwone wytrawne wina - więc nie mam takiego problemu

Może "teściowa" zmieniła referencje smakowe ale stawiam, że Pytający raczej wycofał się, bo zrozumiał, że łamie regulamin forum dodając reklamę w swojej stopce.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Wybaczcie posta nie usunął autor tylko ja.
Autor swoim jedynym postem chciał jedynie pozycjonować komercyjny link zupełnie nie związany z tematyką tego forum w swojej stopce.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Jak tanie i użyteczne to kupuję toto z fotki (zawartość zmieniona) - wychodzi w cenie pustej butelki z wysyłką

_________________
pozdrawiam Roman

Ja na takie butelki nawet zakładam rurki fermentacyjne. Gumowy korek (chyba fi 41) zakładam odwrotnie tzn. szyjka butelki do środka tej gumki i do tego rurka fermentacyjna. Buteleczka stoi i sobie dofermentuje na uzupełnienie po obciągach kiedy trzeba uzupełnić "pod korek" do 5l balonów (do większych to za mała butelka).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Można i tak jak piszesz

_________________
pozdrawiam Roman

Grupa wsparcia dolewkowego

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Takie małe butelki są bardzo przydatne w amatorskiej wytwórni win.
Typowe baniaki to :5;10;15;20 itd
Gdy mam coś pośredniego , np 12L wtedy idzie do 10L i 2L pod korek
I nie ma problemu
Przy następnym zlewaniu 10L i 1L i znowu pod korek
Kiedyś tam stosowano kulki szklane jako uzupełniacz po zlewaniu

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Ja nie Sławek, ale ....
Wszystkie te gadżety to po to aby nie właziły tam muszki owocówki.
Można tego nie stosować, ale trzeba wtedy częściej wymieniać płyn w rurce i delikatniej wyjmować korek z butli, tak aby ten płyn nie wpadł do wina

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

No właśnie! A co jak już wpadnie? Od razu siarkować? Czy wypić natychmiast w całości?

_________________
Pozdrawiam – Przemek

z wypiciem 50L natychmiast w całości mogą pojawić się kłopoty

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B