Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 15:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:52 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
No właśnie jakie zwilżacze stosujecie do oprysków?
Wiadomo, że można stosować Ludwik, w zeszłym sezonie stosowałem "superzwilżacz"
Na forum sadowniczym wyczytałem, że jakimś wypasionym zwilżaczem jest Silwett, bo zmniejsza zmywanie przez deszcz. Miał ktoś z nim doświadczenie?
Jeszcze cytat ze stronyproducenta
Cytuj:
Jaka jest różnica pomiędzy Silwetem L-77 a innymi tradycyjnymi adiuwantami?
Zmniejsza on napięcie powierzchniowe roztworu chemicznego do dużo niższych wartości niż inne adiuwanty (nawet 10 razy więcej). Silwet L-77 w rezultacie znacznie lepiej rozprzestrzenia użyty roztwór, lepiej zwilża oraz pokrywa traktowane rośliny.

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 13:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Ja stosuję Superam 10 AL. Po prostu jest łatwo dostępny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 16:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
superam 10 AL i siarczan amonowy
Obrazek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 18:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 01:00
Posty: 21
Lokalizacja: Łazy k. Wawy
DarekRz napisał(a):
Ja stosuję Superam 10 AL. Po prostu jest łatwo dostępny.



Też stosowałem kiedyś superam ale zmieniłem na silwett, mniej się pieni ciecz w opryskiwaczu bo mam mieszadło przelewowe a nie mechaniczne i po speramie miałem cały zbiornik piany. Droższy ale lepszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 19:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Oskulati napisał(a):

Też stosowałem kiedyś superam ale zmieniłem na silwett, mniej się pieni ciecz w opryskiwaczu bo mam mieszadło przelewowe a nie mechaniczne i po speramie miałem cały zbiornik piany. Droższy ale lepszy.

Lepiej jednak nie robić zapasów bo można go stosować tylko do 13-10-2010
(patrz wyżej załączona tabelka)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 19:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
zbyszekB napisał(a):
Też stosowałem kiedyś superam ale zmieniłem na silwett, mniej się pieni ciecz w opryskiwaczu bo mam mieszadło przelewowe a nie mechaniczne i po speramie miałem cały zbiornik piany. Droższy ale lepszy.

Lepiej jednak nie robić zapasów bo można go stosować tylko do 13-10-2010
(patrz wyżej załączona tabelka)[/quote]

A po tej dacie co, przestanie działać, zepsuje się czy poparzy krzaki? Zbyszek, naprawdę lubię jak piszesz do rzeczy, tylko rób to częściej ;)

Z ciekawości zapytam do czego używasz siarczanu amonu jako adiuwanta, bo chyba nie do tego okropnego Randapu czy Basty :lol:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 20:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Misza napisał(a):

A po tej dacie co, przestanie działać, zepsuje się czy poparzy krzaki? Zbyszek, naprawdę lubię jak piszesz do rzeczy, tylko rób to częściej ;)

Z ciekawości zapytam do czego używasz siarczanu amonu jako adiuwanta, bo chyba nie do tego okropnego Randapu czy Basty :lol:

A ja lubię jak pytasz i komentujesz do rzeczy (ale rób to częściej !!!!!)

To co w tym temacie napisałem to nie moje pomysły i opracowania a jedynie :
?Program Ochrony Roślin Sadowniczych 2010? ? opracowany przez pracowników Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach.
Na stronie 41 tego poradnika jest tabelka której zdjęcie załączyłem.
W tabelce przy pozycji Siliwet L-77 840 AL jest podana data : **13-10-2010
**Można stosować wyłącznie do podanego terminu.
Więc nie do mnie te pretensje.
Zauważyłem już wcześniej ,że masz dużo uwag do tego programu.
Napisz do Instytutu w Skierniewicach ? pewnie się ucieszą i zostaniesz może współautorem następnego poradnika ?
Wtedy i my na tym FORUM skorzystamy . :!: :!: :?: :idea:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 22:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
zbyszekB napisał(a):
W tabelce przy pozycji Siliwet L-77 840 AL jest podana data : **13-10-2010
**Można stosować wyłącznie do podanego terminu.



To tym bardziej trzeba nakupić, bo za chwilę przestaną to sprzedawać. :lol:
Tak jak było z Pirimorem, a teraz ludziska mszyce muszą truć Karate, Decisem czy nie daj Bóg Marshalem. Daty wynikają, jak wiesz, z tego czy dany producent ma zamiar jeszcze wyłożyć kasę na rejestrację czy nie, a nie z tego powodu, że środek przestaje działać

Do Instytutu pisać nie będę. Wystarczy mi zdrowy rozsądek i odrobina oleju w głowie. :lol:

Zbyszku, nie odpowiedziałeś mi w sprawie siarczanu amonu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 22:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Misza napisał(a):
Zbyszku, nie odpowiedziałeś mi w sprawie siarczanu amonu.

A mi w sprawie mankozebu, jego okresu karencji, manganu, cynku itd.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 22:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Misza napisał(a):

To tym bardziej trzeba nakupić, bo za chwilę przestaną to sprzedawać. :lol:

Tu nie chodzi o to ,że przestaną sprzedawać tylko o to ,że nie wolno będzie już stosować
Cytuj:
Tak jak było z Pirimorem, a teraz ludziska mszyce muszą truć Karate, Decisem czy nie daj Bóg Marshalem. Daty wynikają, jak wiesz, z tego czy dany producent ma zamiar jeszcze wyłożyć kasę na rejestrację czy nie, a nie z tego powodu, że środek przestaje działać

Jest jeszcze podobny do Pirimoru Agro Pirimikarb - więc niekoniecznie karate itd...
Cytuj:
Zbyszku, nie odpowiedziałeś mi w sprawie siarczanu amonu.

Mam kilkanaście krzewów borówki amerykańskiej :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2010, 22:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Maciej napisał(a):
Misza napisał(a):
Zbyszku, nie odpowiedziałeś mi w sprawie siarczanu amonu.

A mi w sprawie mankozebu, jego okresu karencji, manganu, cynku itd.

O karencji Dithane ostrzegał już na FORUM Janusz (doktorek).
Karencja 40-60 dni nie ma znaczenia jeżeli Dithane zostanie zastosowane zaraz po kwitnieniu na odmianach przerobowych zbieranych w połowie września.
Do tej pory miedź, cynk i mangan zostaną już dawno zmyte przez deszcze, bo to są preparaty działające kontaktowo.
A inne środki układowe które działają dłużej i skuteczniej bo wnikają tez do jagód (a nie tylko do liści) są jednak wykrywane przy różnego rodzaju kontrolach w owocach i winie jako pozostałości pestycydów.

Amistara i Omite już się nie stosuje w sadownictwie.(w Polsce :!: )

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 07:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
zbyszekB napisał(a):
Misza napisał(a):
To tym bardziej trzeba nakupić, bo za chwilę przestaną to sprzedawać. :lol:

Tu nie chodzi o to ,że przestaną sprzedawać tylko o to ,że nie wolno będzie już stosować
Cytuj:
Tak jak było z Pirimorem, a teraz ludziska mszyce muszą truć Karate, Decisem czy nie daj Bóg Marshalem. Daty wynikają, jak wiesz, z tego czy dany producent ma zamiar jeszcze wyłożyć kasę na rejestrację czy nie, a nie z tego powodu, że środek przestaje działać

Jest jeszcze podobny do Pirimoru Agro Pirimikarb - więc niekoniecznie karate itd...
.

Ja się cieszę, że nakupiłem Pirimoru, bo ten Agro Pirimikarb nie jest łatwo dostępny.

Ale zapytam cię jeszcze raz, skoro stoisz na straży prawa i porządku, co mi grozi jeśli używam Pirimoru po terminie rejestracji? Otruję kogoś lub siebie? - nie, mandat? - nie, bo substancja aktywna jest dalej bezpieczna i dopuszczona do stosowania.
Abstrahuję od winorośli, bo też nigdy nie miałem na niej problemu z mszycą.
Zawsze kupując jakieś śor patrzę na substancje aktywne, a nie na marki i kupuję to co wychodzi taniej, a nie to co ma akurat dopuszczenie na danej roślinie. Tym niech się przejmują obszarnicy i inni sadownicy.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 08:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Misza napisał(a):
Ja się cieszę, że nakupiłem Pirimoru, bo ten Agro Pirimikarb nie jest łatwo dostępny.

Ale zapytam cię jeszcze raz, skoro stoisz na straży prawa i porządku, co mi grozi jeśli używam Pirimoru po terminie rejestracji? .

A gdzie wyczytałeś ,że Pirimor jest lub ma być wycofany ?
Ja o tym nie wspominałem. W poradniku PORS nic na ten temat nie ma ? :roll:
Więc nic Ci nie grozi :lol:
Ten poradnik kosztuje tylko 15PLN :!: :mrgreen:
To nie do Ciebie (bo jesteś chemikiem i sobie poradzisz )ale do tych co ciągle pytają:
co można ze sobą mieszać?
Co jest dopuszczone do stosowania?
Co jest zabronione ?
co jest selektywne a co nie?
opisy specyfików i ich sposób stosowania
i wiele jeszcze innych pożytecznych rzeczy :!:
I jeżeli ktoś kupuje plecakowy opryskiwacz za kilkaset zł to powinien odżałować i 15 zł na poradnik ocrony rośiin.
PS
Jadę podlewać, bo przestało padać(W namiocie) :lol:
wracam za tydzień

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 08:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
zbyszekB napisał(a):
Karencja 40-60 dni nie ma znaczenia jeżeli Dithane zostanie zastosowane zaraz po kwitnieniu na odmianach przerobowych zbieranych w połowie września.
Do tej pory miedź, cynk i mangan zostaną już dawno zmyte przez deszcze, bo to są preparaty działające kontaktowo.


No właśnie, to preparat działający kontaktowo i ze względu na karencję ostatni zabieg powinno się wykonać maksymalnie po kwitnieniu. Czyli okres jego ewentualnego stosowania przypada właśnie na najbardziej intensywny wzrost latorośli, co oznacza, że dla prawidłowej ochrony opryski należałoby robić co 2-3 dni ( a nawet częściej), wraz z pojawianiem się nowych przyrostów. Czy nie wygodniej i skuteczniej w tym okresie zastosować Ridomil ? (na fasolkę szparagową rosnącą w międzyrzędziach), zwłaszcza, że na okrągło pada. Sam kilka dni temu zastosowałem Dithane, bo intensywność wzrostu od dwóch tygodni to "stopklatka", niestety już wszystko doszczętnie wymyte.
A co z ochroną przeciwko m.rzekomemu w późniejszym okresie rozwoju krzewów ? Co z uodpornianiem się mączniaka na stosowany ciągle ten sam fungicyd?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 21:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
DarekRz napisał(a):
Gdyby przyśniła mi się znowu moja winnica w okolicach Hanoveru...

Darek, żebyś tak nigdy nie miał kłopotów ze snem! A gdyby (tfu, tfu!) - daj natychmiast znać, mam i melisę w ogródku i znajomych farmaceutów, co w razie czego coś na dobre spanie przepiszą, a ja podeślę.
Jak się powiększy areał naszych winnic, będziesz mógł nieźle zarobić na życie... spaniem.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO