Witam czy ktoś stosował tem środek na mączniaka? Z jakim skutkiem????

"Węglan potasu K2CO3

Ekologiczny środek do walki z mączniakiem prawdziwym, parchem i szarą pleśnią.

Przy jego stosowaniu dodatkowo nawozimy glebę i rośliny potasem.


Dawka: 7,5 kg/1ha 3 metrowego sadu

Ekologiczny, bez pozostałości i bez ograniczeń ilościowych stosowania.

Bez okresu karencji.

Można mieszać z fungicydami zapobiegawczymi.


Przechowywanie:
Produkt odpowiednio przechowywany zachowuje trwałość przez co najmniej 3 lata. Produkt jest higroskopijny i może stwardnieć podczas dłuższego przechowywania, ale nie powoduje to zmniejszenia jego skuteczności.

Spotakiliśmy się że węglan potasu stosowny jest do odkwaszania wina czy moszczu."



Pozdrawiam
Rafał

Jest już na forum sporo napisane na ten temat.
Na mączniaka prawdziwego stosuje się kwaśny węglan potasu(wodorowęglan potasu), który działa na tego grzyba wyniszczająco. Soda oczyszczona działa także, jednak sód jest mniej pożądany od potasu. O ile mnie pamięć nie myli, to węglan jest zbyt agresywny.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!

Dzięki Jakub za info.
Pozdrawiam
Rafał

Znamy, stosujemy i chwalimy: tani, skuteczny i nietoksyczny.
Działa wyniszczająco na grzyby w momencie infekcji, ale nie zabezpiecza na przyszłość.
W razie konieczności szybkiej interwencji można zastosować również sodę oczyszczoną (tak samo skuteczna), którą można dostać w każdym spożywczym, ale lepszy jest węglan potasu i wodorowęglan potasu. Soda zawiera sód, który może zasalać glebę.

_________________
mów mi Małgorzato

W winorośli potasu stosuje się nawet po kilkaset kg/ha. Nie chce mi się liczyć ile faktycznie potasu jest w 7,5kg K2CO3 ale na pewno nie można w tym przypadku mówić o nawożeniu doglebowym. Nie słyszałem też aby ta forma stanowiła właściwe źródło potasu dla roślin

A czy można zamiast wp. proszek do pieczenia albo natron stosować?
Jutro chce na brzoskwiniach wypróbować bo są mocno zaatakowane a winorośle stoją obok.

Jeżeli natron = Speisesoda, to tak. Dzisiejsze proszki do pieczenia oparte są głównie na węglanie amonu, więc raczej użyj go do pieczenia


Czym są zaatakowane brzoskwinie ? Mączniakiem prawdziwym ? Jeżeli nawet, to winorośle nie zarażą się nim. Nie mniej jednak pojawienie się mączniaka prawdziwego na innych roślinach jest wskaźnikiem wystąpienia dobrych warunków rozwoju mączniaków prawdziwych (w tym winorośli) i trzeba pomyśleć o profilaktyce.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Brzoskwinie chorują prawdopodobnie na kędzierzawość liści i w tej chwili nie można już
nic zrobić,winorośli na szczęście to nie grozi.

Do wiedziałem się to od starego turka ze u nich w Turcji jest często stosowany bo jest tani.
Ja chce na te kędzierzawość wypróbować.Winorośle mam w 6,7,8 liści stadium jeszcze wszystkie zdrowe ale co roku
mam ciężka walkę z mączniakami nawet profilaktyka nie pomaga bo ogródku za mało przewiewu a temperatury
do dzisiaj raz pon.10 a raz nawet było 35*Na drugi tydzień chce pierwsze opryski profil. zrobić a dzisiaj oprysk dorzywiajacy-dolistny.
Liscie sa ciemno zielone nie powinno byc problemu.

Jeśli już koniecznie ktoś chce korzystać z proszku do pieczenia, to radził bym zwrócić uwagę na skład, bo(o ile pamięć mnie nie myli) spotkałem się z sytuacją, że taki proszek zawierał w swoim składzie skrobię, co by było raczej niewskazane.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!

Jak już Ci pisałem w tej chwili kędzierzawości niczym nie zwalczysz,pozostaje jedynie obrywanie
i palenie porażonych liści.Profilaktyka dopiero jesienią po opadnięciu liści.

Jest to największy błąd przy tej chorobie. Porażone liście należy jak najdłużej utrzymać na drzewie ponieważ nawet chore to jednak asymilują. Nie stanowią one źródła porażenia na zdrowe

Profilaktykę po zimie zrobiłem 3 razy, ale dla laika jak ja co roku mniej albo więcej nieskutecznie.
Dlatego chce wypróbować inne metody, a liście chore zerwałem i do śmieci.Od stycznia do marca 3-opryski zrobiłem
pomimo tego wszystko do ba...

Georg a czym opryskiwałeś?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Specjalnym do tego środkiem Fi.Bayer na basie miedzianu i stosowałem się do zaleceń które tam opisano
dlatego cieszyłem się o tym co napisała Małgorzata i koledzy.Kędzierzawość to tez choroba grzybowa to morze
sobie z nią pr.do pieczenia poradzi -gdzie diabeł nie morze to turka pośle.