DW napisał(a):
...Zasadniczo lepiej jest zapobiegać zatem ważny jest cykl rozwojowy oraz zachowania tych owadów (bo to owady a nie roztocza). Po pierwsze, wciornastki mogą przenosić się (i najczęściej to robią) z jednych gatunków roślin na inne. Zatem, w pierwszej kolejności nie wolno dopuszczać do zachwaszczenia winnicy oraz należy usunąć wszystkie krzaki i inne zarośla z bezpośredniego sąsiedztwa winnicy. Po drugie, samice zimowe wciornastków zimują na ziemi pod liśćmi lub innymi szczątkami roślinnymi - zatem trzeba starannie wysprzątać winnicę przed zimą, same krzewy są czyste, samice składają jaja na krzewach dopiero wiosną.
Co roku opadłe liście dokładnie wygrabiam i spalam i być może tym sposobem nieświadomie uwalniam działkę od robactwa.
DW napisał(a):
Dobrze jest również wczesną wiosną zaorać lub przejechać przez winnicę glebogryzarką.
Jak pisałem wcześniej, glebogryzarką obrabiam do późnej jesieni, zachowując glebę do wiosny w czarnym ugorze, a wymusza to niskie prowadzenie.