Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 07:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:49
Posty: 9
Lokalizacja: Mazury
Jak w tytule...
Nie spodziewam się możliwości uratowania sytuacji, ale może na przyszły rok(nowe rośliny) uda się uniknąć podobnej masakry.

Warunki pogodowe - susza właściwie. Raz na jakiś czas podlane(tak aby nie przelać).
Warunki klimatyczne - roślinki przy murze 60cm grubości od strony północnej - bardzo ciepło takze nocą.
Odmiana - Rondo(plus jedna sadzonka "super extra" ktora sie NIECO lepiej trzyma.
Sadzone w maju.
Opryskane profilaktycznie Dithane w polowie lipca, w polowie sierpnia proba ratowania(na pale) srodkiem Karate.
Reszte chyba zdjecia mowia same za siebie....
Ktos potrafi zidentyfikowac winowajce ?

-- czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:57 --

.

-- czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:58 --

.


Załączniki:
w8.jpg
w8.jpg [ 30.05 KiB | Przeglądane 1933 razy ]
w7.jpg
w7.jpg [ 37.37 KiB | Przeglądane 1933 razy ]
w6.jpg
w6.jpg [ 31 KiB | Przeglądane 1933 razy ]
w5.jpg
w5.jpg [ 36.18 KiB | Przeglądane 1933 razy ]
w4.jpg
w4.jpg [ 23.61 KiB | Przeglądane 1933 razy ]
w3.jpg
w3.jpg [ 27.57 KiB | Przeglądane 1936 razy ]
w2.jpg
w2.jpg [ 55.78 KiB | Przeglądane 1936 razy ]
w1.jpg
w1.jpg [ 30.05 KiB | Przeglądane 1936 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 11:06 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Ta pod ściana usycha ewidentnie.
Na co to Karate zastosowałeś?

Ja raczej widzę u nich głód, pragnienie i choroby grzybowe, niewykluczone, że mączniak rzekomy.

Na wiosnę w maju podsypać nawozem/ przed kwitnieniem/ potem po kwitnieniu.
Przez zimę czytać forum :wink:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 12:24 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 14 maja 2015, 11:42
Posty: 309
Lokalizacja: podkarpackie - okolice Łańcuta, 356 m.n.p.m.
Latorośl na pierwszym zdjęciu wygląda niepokojąco.

_________________
pozdrawiam, Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 12:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Mnie to wszystko wygląda na przedawkowanie któregoś oprysku (za duże stężenie).

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:22 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:49
Posty: 9
Lokalizacja: Mazury
tez stawiam na przedawkowanie oprysku

wszystkie rosna przy scianie, ale nie w kazdym kadrze to widac

glod - nie mozliwe, akurat jestem inż rolnictwa i przygotowanie gleby dosc dobrze ogarniam...

-- czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:22 --

jeszcze jednak kwestia byc moze niezbyt widoczna - rosliny ewidentnie dostaly swiatlowstretu

WSZYSTKIE liscie odwrocily sie idealnie od slonca


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 19:17 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
To, że ziemia została przygotowana to nie szkodzi.
Jak sam piszesz podlewałeś je rzadko, a była susza.
Może właśnie z tego powodu nie były w stanie korzystać z jedzenia.
To nie są rośliny dobrze odżywione, które nagle zaniemogły po opryskach.

Zdjęcie 2 i 3 książkowe nekrozy czarnej zgnilizny.
Na tych zdjęciach trochę ja za mało widzę, ale ostatnie zdjęcie jest ciekawe.
Ciekawe bo winorośl ma całkowicie zaatakowany i właściwie już uschnięty pęd,
a liście jeszcze jakimś cudem się trzymają.
Gdyby roślina była zdrowa to po złych opryskach liście byłyby uschnięte,
a pęd powinien być w miarę zdrowy, a nie tak znekrozowany jak na zdjęciu.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 sierpnia 2019, 19:38 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:49
Posty: 9
Lokalizacja: Mazury
nie ze złości, a z akademickiej dokładności się nie zgodze :)

2-3 z roślin dostały duuuuużo większa dawkę wody niz pozostałe - sprawa związana z wylewaniem betonu i póxniejszą jego mokra pielęgnacją. Nie ma absolutnie żadnej różnicy pomiedzy tymi 2-3 roślinami objetymi przymusowym podlewaniem, a całą resztą...

da rade cos zrobic teraz z ta czarna zgnilizna ?
ewentualnie na przyszlosc jak uniknac ?

KARATE psikalem w akcie desperacji(bez bezposredniego zaobserwowania szkodnika) - podejrzewałem roztocza badz inne mikroskopijne stawonogi. Bylo to na zasadzie - albo "trafie" i bedzie JAKAS szansa na ratunek, albo nie trafie i nie bedzie szansy....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 23 sierpnia 2019, 07:47 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
No to ja się też nie zgodzę, bo coś nie tak było, że nie jadły .
Jak bezzębnemu podadzą schaboszczaka to też się nie naje. :(

Jakież to stężenie musiałbyś zrobić, żeby doprowadzić do takiego stanu?
Nie mówiąc o tym, że one mają zmiany na liściach świadczące o o jakichś sprawach dawniejszych.

Czarna zgnilizna- opryski Topasem po rozpoczęciu wegetacji jak pędy maja kilka cm dł. ok 10,
a potem nie wiem.
Sama muszę doczytać bo też się z nią zmagam.

Na teraz to opryskałabym to co jest siarczanem magnezu 1%,
a za parę dni siarczanem potasu.

Siarczan mg wchłania się b.szybko.

Może to betonowanie im zaszkodziło, może za dużo wody i może zalane.
Może zbyt zasadowo. Coś nie tak na pewno z korzeniami było.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 23 sierpnia 2019, 08:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
Mi się wydaje,że jest jakiś związek z wylanym betonem oraz stanem roślin. Beton silnię odkwasza. Nawet największe pancerniaki tak drastycznej zmany pH wytrzymać nie mogą. Spływająca woda po świeżym betonie to tak na oko może mieć ze 12 pH,jak nie więcej. Może poparzone korzonki? Mierzyłeś pH?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 sierpnia 2019, 19:28 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 22 sierpnia 2019, 09:49
Posty: 9
Lokalizacja: Mazury
"Może to betonowanie im zaszkodziło, może za dużo wody i może zalane.
Może zbyt zasadowo. Coś nie tak na pewno z korzeniami było."

Nie, nie, nie.

Betonowanie dotyczylo max 3 roslin rosnacych w rzedzie z innymi 20.
nie ma ŻADNEJ roznicy pomiedzy tymi roslinami.

za duzo wody - j/w
zbyt zasadowo - no raczej kurna dolomitem nie da sie przezasadowic + do momentu zwiedniecia(to doslownie byl 1-2 dni) rosly jak na koksie.

Jakiekolwiek pryskanie w tym momencie nic nie da, bo rosliny juz nie zyja :)
nawet nie chce mi sie tam chodzic, ale moze 2-3 maja jeszcze jakies zielone elementy

na 100% jest to jakis szkodnik - grzyb/zwierzatko

temat jest tylko i wylacznie przyszlosciowy - Topas albo... NIC na przyszly rok bedzie nowe zasadzenie i polowa dostanie topas, polowa bedzie bez jakiejkolwiek ingerencji chemicznej
przezyja - OK
nie przezyja - mam to w dupie, sadze jakies dupne lokalne odmiany odporne na wszystko


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 sierpnia 2019, 19:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Strasznie katastroficzna wizja.
Spokojnie.

A w ogóle, bo widzę, że to na Mazurach jest, jaki masz poziom wody?

One na wiosnę powinny odbić. Ja to bym w ogóle jeszcze teraz obejrzała im korzenie.
Bo aż mi się nie chce wierzyć, że jest z nimi w porządku.

Szpeciele czy inne oztocza, czy skoczki dają zupełnie inne objawy.
Gąsienice- to przecież byłyby dziury w liściach.

Nie sugerowałabym się, że wszystkie były podlewane " cementówką", a nie żyją tylko trzy.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 26 sierpnia 2019, 10:44 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Kiedys u mnie tez tak mialem. Nagle krzak, sadzonka pada. Co jest? Podlewam i przy wiekszym podlaniu wypadly podziemne lochy. Okazaly sie podkopane i korzenie wisialy w powietrzu. Nie mowie, ze tu tak bylo ale na takie rzeczy tez trzeba zwracac uwage i reagowac.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 26 sierpnia 2019, 10:58 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2017, 16:51
Posty: 259
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207 n.p.m.
Miałem podobnie w ubiegłem roku, kiedy to kret załatwił mi nową sadzonkę Chameleona. Tylko,że u mnie nic się nie zapadło. Dopiero po kilku miesiącach jak wykopałem uschnięte resztki okazało się ,że w poprzek dziury w ziemi przechodzi kilka kanałów. Od tej pory sadzę sadzonki w takie walce z siatki na krety (oczywiście tylko z bocznymi ściankami by sytuacja się nie powtórzyła. W tym toku miałem podobną sytuację z Liwią (na szczęście wcześniej zareagowałem), jak zaczęła mi podsychać ( a miała w ziemi siatkę zabezpieczającą) to sprawdziłem wokół niej czy przechodzą jakieś kanały i znowu były więc poszedł w nie karbid popryskany wodą. A sama Liwia dostała oprysk z Nitromagu i Florovit doglebowo , i teraz ma sie dobrze . :D

_________________
Pozdrawiam Roman :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 26 sierpnia 2019, 11:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
SiXti napisał(a):
tez stawiam na przedawkowanie oprysku

wszystkie rosna przy scianie, ale nie w kazdym kadrze to widac

glod - nie mozliwe, akurat jestem inż rolnictwa i przygotowanie gleby dosc dobrze ogarniam...

-- czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:22 --

jeszcze jednak kwestia byc moze niezbyt widoczna - rosliny ewidentnie dostaly swiatlowstretu

WSZYSTKIE liscie odwrocily sie idealnie od slonca



1. Ten oprysk Karate to w jakiej dawce dałeś?
2. Zanim wykonałeś ten oprysk jak wyglądały krzaczki?
3. Czy wszystkie tak samo?

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 27 sierpnia 2019, 07:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
tez stawiam na przedawkowanie oprysku

Jaki środek był wcześniej w opryskiwaczu?

Cytuj:
przezyja - OK
nie przezyja - mam to w dupie, sadze jakies dupne lokalne odmiany odporne na wszystko

Trochę dziwne podejście do uprawy.....

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO