Jeżeli Sroka zajmie się przeganianiem szpaków, to ja specjalnie dla tej pary, jestem gotów nie zakładać siatek.

_________________
****

"Sroka. Czy to jest problem?"
Dla winogrodnika - żaden problem, bo preferuje pokarm białkowy
Dla miłośnika śpiewu ptaków - to duży problem , bo to ptak bardzo terytorialny i przepędza wszystkie ptaki śpiewające w pobliżu swojego gniazda , a ponadto w jej menu wchodzą jaja i pisklęta tych w/w ptaków.
Sroki wg mojej 0bserwacji nie mają wpływu na populację szpaków, bo to też sprytne ptaszyska i potrafią wyprowadzić lęgi tuż obok gniazda srok

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Powiedzcie mi prosze jaknajlepiej sie zabezpieczyc przed szpakami?
Siatka czy odstraszacz dzwiekowy?

No i chyba sobie "wysrokałem" . Cos mi rozrywa siatki przy ziemi i zjada deserówki. Degustuje mniej więcej zgodnie z corocznym rankigiem. Poszła prawie cała Arkadia, Liwia, Czekoladowa sporo Kodrianki i trochę Solarisa, który szybko zebrałem. Zniknęły Szpaki, Kosy ...praktycznie zero ptaków, tylko te drą dzioby. Na 95 % to one odpowiadają za ten rabunek. Poza Solarisem innych przerobowych na razie nie ruszają. Powątpiewam, że Sroka nie zżera winogron?

_________________
****

Może to szopy pracze? ktoś pokazał nawet filmik jak się dobierały do winogron.

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Coś płochliwe, ostrożne i przebiegłe. Do pułapi z siatki, w której wiszą grona uchodzące za przysmaki nie wejdzie

_________________
****

Ja w tym roku trochę z braku czasu a trochę z braku wiary, że coś dojrzeje, okryłem siatkami tylko szpalery a nie okryłem pergoli z Marquettem, pergoli z Gołubokiem i właśnie deserówek.
Sroki urzędują na całego ale do tej chwili na winogronach ich nie widziałem. Owocówek nic nie zjada. Gołubok i Marquette z pergol zjadany regularnie w niewielkich ilościach przez pojedyncze szpaki. Stad nie ma. Były z miesiąc temu ale znikły., wszystko było wtedy jeszcze odkryte ale i niedojrzałe. Nie wiem czy brak dużych ilości szpaków to zasługa srok czy tego idiotycznego sezonu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

U siebie w tym roku przyłapałem... borsuka. Gustował w słodkich deserówkach.
https://www.facebook.com/winnicaparus/p ... 551640918/

Oj! przed zimą dieta niedźwiedzia brunatnego to czarne jagody ( i lis też je lubi )

To mi wygląda na bażanta. Tak mam u mnie.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

Ja bym obstawiał kuny, przebiegłe i ostrożne a do tego mają ostre zęby. Parę lat temu miałem podobne straty i przyuważyłem właśnie kuny. Może zastosować repelent lub sierść psa.

_________________
Pozdrawiam.Marcin.

Ja też bym wykluczyła srokę. O tej porze roku ma jeszcze pod dostatkiem pokarmu zwierzęcego. U mnie na sośnie mają gniazdo i latają teraz całą gromadą po ogrodzie. Winogron w ogóle ich nie interesuje. Prędzej sójki, albo jak poprzednicy pisali bażanty albo kuny. Kuny bardzo lubią owoce.

Raz tylko przyłapałam srokę w winorośli. Wiosną coś grzebała w Aurorze, jakby zrywała dziobem. Kiedy poszłam zobaczyć o co jej chodzi, znalazłam padlinę żaby pod krzewem przykrytą zerwaną młodą latoroślą. Taką spiżarkę sobie zrobiła.

_________________
Pozdrawiam

Macie rację, to nie może być Sroka. Złapałem to coś w pułapke z siatki i zdołało się uwolnić. Żaden ptak by tego nie dokonał. Zwierze musiało mieć pazury lub zęby, żeby unieść dość mocno obciążoną klapę i jednocześnie się pod nią przeslizgnąć. Ktos napisał, że Kuny lubia owoce. Jeżeli tak jest to Kuna mogła tego dokonać. Mam nadzieję, że się mocno przestraszyła

_________________
****

Kuny uwielbiają owoce. Co roku pozbawiają mnie części plonu.
Charakterystyczne dla nich jest to, że nie zaczynają wielu owoców, a raczej jedzą kulkę do końca nim zaczną kolejną (po ptakach jest sporo pokaleczonych jagód).
Zdarza im się ucinać z szypułką kilka kulek i konsumować na ziemi.

_________________
pozdrawiam, Jacek

Mam gniazdo srok na drzewie u sąsiada i jak najbardziej sroki dobierają się do winogron. Bez siatek notorycznie dziubały mi jagody tak że po ich wizycie grona nadawały się jedynie do wywalenia. Z racji tego że mieszkam na przedmieściach w zabudowie domków siatki przy domu zakładam w zasadzie tylko przed nimi bo szkody jakie robiły mi drozdy czy inne szpaki były do przebolenia z uwagi na małą ich działalność na moim terenie.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/