Planuję oprysk myjący 3% roztworem siarkolu, jako nowicjusz proszę o pomoc doświadczonych winoogrodników.
Po pierwsze jak zrobić 3% roztwór? 30gr siarkolu na 1L wody czy jako ze siarkol zawiera 80% siarki należy dać wiecej siarkolu aby roztwór był optymalny?
Pozrawiam
Krzysiek

Tak, 30g na 1000g, czyli 1l wody. Ale czy na mycie już nie jest za późno? Pąki Ci jeszcze nie ruszyły?

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Cześć pąków ruszyło część jeszcze nie. Dziś dopiero doszła paczka z siarkolem. Czekać na lepszą pogodę czy jak najszybciej oprysk?

Żeby mycie miało sens, to musi być wyższa temp. niż obecnie panujące. Przy takiej pogodzie, to się nawet nie kłopocz.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Zależy, gdzie ten Radłów się znajduje.

U mnie temperatury są o.k. - dziś było chyba. 15 st.C., tylko pąki na niektórych odmianach ciut za mocno nabrzmiałe. Zapowiadane miałam 13 st. na dziś i deszcz, ale deszczu nie było, odrobinę tylko pokropiło z rana. Ja bym pryskała tym siarkolem.

_________________
mów mi Małgorzato

Jeśli to ten Radłów o którym pomyślałem, to jest ode mnie w linii prostej około 35km, więc temp. podobne, czyli dzisiaj rano 4C, a w dzień 8-9C. Jak na siarkol myjący, to na pewno za mało.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Radłów, Małopolska - Polski biegun ciepła -;) W zeszłym roku zaniedbałem (brak wiedzy) opryski robiłem dopiero lipiec-sierpień: topsin, ridomil gold, i miedzian. Sadzonki 1-2letnie były już mocno zaatakowane straciły dużo liści na łozach zostały ślady po mączniakach. W Sobotę ma być 16 dzień 6 noc planuję oprysk 3% roztworem siarkolu. Niestety Marszałek już pokazał listki a w tunelu części sadzonek już pękają pąki więc je ominę. Dziękuję za za komentarze wszelkie rady mile widziane.
Pozdrawiam
Krzysiek

-- sobota, 15 kwietnia 2017, 12:07 --

Niestety pogoda jesienna zimno i kropi. Nici z oprysku -(:

Witam,
Czy przygotowany do oprysku siarkol można przechowywać czy należy go niezwłocznie zużyć?

Pozdrawiam, Wojtek

Nie mam wielkiego doświadczenia wiec proszę o opnie doświadczonych ogrodników. Ze względu na złe warunki pogodowe przetrzymywałem 3% roztwór siarkolu 9 dni przez co pąki były zbyt nabrzmiałe i pojawiały się już liście. Po oprysku przypaliło liście a po otwarciu nabrzmiałych pąków obwódki liści były lekko przypalone - moim zdaniem można przechowywać roztwór siarkolu.
Pozdrawiam
Krzysiek

Mówiąc szczerze to nie bardzo rozumiem o co chodzi w Twoim wpisie.
1. Nie robi się oprysku na pękające pąki, a tym bardziej kiedy już są liście 3% siaką tylko 0,2-0,3%.
2. Moim zdaniem nie powinno się zbyt długo przetrzymywać Siarkolu rozrobionego z wodą . Góra 2-3 dni, a najlepiej przygotować tyle ile trzeba.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Moja opinia jest taka, że lepiej wylać niż pryskać kiedy się już nie powinno.

Jak masz liście to można z dobrymi efektami pryskać 0,3% trzykrotnie do kwitnienia. U mnie to przynosi oczekiwane rezultaty.

Dzięki za profesjonalną odpowiedź mistrzu Amawin.
Reasumując: można przetrzymywać roztwór siarkolu.

Nadal nie rozumiem o co wam chodzi przecież on napisał, że przypalił liście i pąki takim 9 dniowym siarkolem.
Siarka z wodą nie reaguje, ale z tlenem juz tak. Do dwutlenku siarki ,który z wodą tworzy kwas siarkawy. Moim zdaniem byt duże ryzyko. No j po co przygotowywać więcej cieczy roboczej niż potrzeba. Nie rozumiem tego.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Nie w tych warunkach. Siarka jest dostępna w handu w postaci zawiesiny wodnej (Tiotat 800 SC) i ma się całkiem dobrze. Jedyny problem, że z czasem siada i ciężko ją rozmieszać. Nie jestem zwolennikiem przygotowywania śor-ów na zapas, ale tu nie widzę zagrożenia użycia takiego roztworu w odpowiednim stężeniu.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Dostępna jest także w formie pyłu do zrobienia zawiesiny.
Zrobię eksperyment.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek