Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 09:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 20:06 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 31 marca 2009, 01:00
Posty: 75
Lokalizacja: Południowa Suwalszczyzna
Bardzo dobre odstraszenie na sarny ,lanie i bobry,dzik olewa to, zobaczyłem u sąsiada ,posesja nie ogrodzona od strony rzeki ,jednym bokiem przylega do bagnistego lasu, łazi zwierzyny mnóstwo ,nawet w dzień.
Na każdym krzaczku -drzewku od strony gdzie brak ogrodzenia ma zawieszone na sznurku po kawałeczku zwykłego mydła.
Tropy na śniegu prowadzą dużym łukiem od działki.

_________________
Igor.
------------------------------------------
Audi, vide, tace, si vis vivere in pace.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 13:07 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 48
Lokalizacja: Świdnica, woj. dolnośląskie
[quote="RobertM"]No tak , zamiast kupić jeden ze sprawdzonych na rynku preparatów przeciw sarnom i innym zającom za kilkanaście złotych i mieć spokój na pół roku niezależnie od ilości opadów (nawet proponowany przeze mnie i od kilku lat sprawdzony repentol)...lepiej za przeproszeniem zasrać sobie całą działkę i powtykać w g..no parasolki. Sorry ale czasem czytam i nie mogę się nadziwić ludzkiej pomysłowości :roll:


Tylko, że repantol działa w okresie jesienno-zimowym. Chroni przed pogryzieniem pnia/kory. Aktywny składnik to piasek, który po prostu chrzęści w zębach podczas gryzienia i nie odstrasza, tylko zniechęca.
Nie chroni zielonych pędów wiosną i latem.

Z tym g..nem to trochę za bardzo popuściłeś wodze fantazji... :?

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2010, 01:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Sarny odbieraja ludzki zapach [ mocz , kał ] jako sygnał bliskiej obecnosci mena . I to cała filozofia odstraszania . Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 stycznia 2010, 08:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 31 lipca 2008, 01:00
Posty: 346
Lokalizacja: Tarnów
[quote="zypsek"]Sarny odbieraja ludzki zapach [ mocz , kał ] jako sygnał bliskiej obecnosci mena . I to cała filozofia odstraszania . Zbyszek


Prawda, tylko co dalej. Według mojej obserwacji sarny to szczególnie zuchwałe się zrobiły, możesz krzyczeć, machać, rzucać. Znają bezpieczną odległość i lekce sobie ważą poza tą granicą człowieka. Pytanie gdzie sięga ich zuchwałość gdy tylko czyją zapach nie widząc zagrożenia ?

P.S. Dziki na Pomorzu posunęły się podobno dalej, zające w Toruniu, bóbr w Przemyślu, ... OK kończe :)

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: czwartek, 18 marca 2010, 12:19 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 29 października 2008, 01:00
Posty: 570
Lokalizacja: mazury/k mikołajek
Leśnicy używają jakiegoś specyfiku w wyglądzie przypominającym luźną maść do zabezpieczeń młodych sadzonek. Nie wiem czy działa to zapachowo czy smakowo ale jest skuteczne.Widziałem w jaki sposób jest to nanoszone na rośliny, grubą rękawicę skórzaną na łapę, to w wiaderko ze specyfikiem i pociągnąć po młodej kiści. Myślę że każdy leśniczy opowie co to za specyjał....Ja będę wiedział po najbliższej wizycie w leśniczówce , bo zające w tym roku przycięły mi ponad 100 sadzonek świerka.

_________________
Pozdrawiam...mariusz
http://www.mikolajki-dess.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: piątek, 19 marca 2010, 14:09 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 317
Lokalizacja: Jasło
Jak całe mydło z domu pójdzie na gałązki, to efekt odstraszający zadziała nie tylko na sarny :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: środa, 24 marca 2010, 06:48 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 01:00
Posty: 361
Lokalizacja: warszawa-wilanów
proponuję zajrzeć kolegom na stronę www.polowaczka.com

_________________
rjc


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 10:49 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
A nie lepiej taką sobie "przysposobić" i serwować potem na talerzu też ekologicznie :) :lol:
Ja też maiłem taki problem ale myślę że przez myśliwego mieszkającego po sąsiedzku który to je dokarmiał i przychodziły coraz bliżej zabudowań i nic im nie przeszkadzało. W tym roku nie dokarmiał w mojej okolicy i był spokój :)
Wniosek: lepiej zapobiegać niż leczyć czyli - pozbądźmu się tzw myśliwych :lol:
Najbardziej denerwujące jest to że myśliwi nie poczuwają się żeby straty, szkody wyrównywać a to jest ich psi obowiązek :|


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 19:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
Ludwik napisał(a):
.... pozbądźmu się tzw myśliwych
.....myśliwi nie poczuwają się żeby straty, szkody wyrównywać a to jest ich psi obowiązek


Czy Ty masz jakąś traumę na tym punkcie?
Czy według Ciebie,gdyby nie było myśliwych,nie byłoby problemu?

Leszek


PS.Nie jestem ani myśliwym,ani tzw


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 08:40 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Może nie takie straszne przeżycia niemniej jednak zwierzyna trochę dokucza a tak jak napisałem myśliwi nie chcą wziąć odpowiedzialności za poczynione szkody.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 19:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
Ludwik napisał(a):
myśliwi nie chcą wziąć odpowiedzialności za poczynione szkody.


Ludwiku,znam z autopsji taką sytuację-myśliwi proszą rolnika -nie siej pan tej kukurydzy na tym poletku pod lasem,bo tylko dziki przyciąga.A ja właśnie bede siał bo będzieta musieli mi zapłacić!I przez kilka lat płacili!Teraz wiem że już nie płacą,ale ja im się nie dziwię.

Pozdrawiam Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Sarny
PostNapisane: środa, 31 marca 2010, 07:58 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Ja oczywiście nie mam na myśli takich prowokacyjnych zachowań. Ja z autopsii- pole oddalone od najbliższego lasu 1 kilometr, więc o jakimkolwiek celowym wabieniu w celu uzyskania odszkodowania nie ma mowy.
Mimo czasem niezbyt wesołych sytuacji należy się z tym pogodzić lub ogrodzić :P


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO