Dolna czeac pnia napuchla, rozrosla sie jakims tworem zrakowacialym (?). W gornej czesci zmiany wystepują miejscowo. Tkanka martwa (próchno). Po wycieciu wlasciwy pien chyba zywy chociaz koloru zielonego raczej brak...raczej slomkowy. Pien uszkodzony na przekroju wiec smietnik. Pytanie tylko co to jest dokladnie i czy zarazliwe. Ktos cos takiego mial? Przyszlo z wiatrem czy sadZonka zakupiona juz z raczkiem?

Rak bakteryjny wywołany bakterią Agrobacterium vitis. W posadzonych winoroślach bakterie zazwyczaj żyją w stanie utajonym i początkowo nie mają wpływu na plon ani jakość.

Zakażenie bakterią może prowadzić do zahamowania wzrostu winorośli.

Muszą zaistnieć czynniki zewnętrzne, żeby choroba się ujawniła takie jak uszkodzenia mechaniczne lub też mróz. Zarażenie bakterię następuje także poprzez cięcie winorośli nieodkażanym sekatorem.

Jak rozumiem jedna winorośl więc trudno mówić o przeniesieniu chyba, że na innej jest utajniony. Ale obstawiam na szkółkę.