Teraz jest czwartek, 18 grudnia 2025, 08:20

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 11:32 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 października 2009, 01:00
Posty: 38
Lokalizacja: Szczecin/Warzymice
W ostatnim tygodniu (bardzo mokrym), pojawiły się n niektórych krzakach (tegoroczne sadzonki) czerwone liście i kropki (chyba szara pleśń). Trzeba je jeszcze opryskać, czy zostawić bo zaraz i tak liście opadną?


Załączniki:
201009170007.JPG
201009170007.JPG [ 186.64 KiB | Przeglądane 3440 razy ]
201009170004.JPG
201009170004.JPG [ 168.68 KiB | Przeglądane 3440 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 12:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Szarej pleśni nie widać u Ciebie ni hu hu. To raczej objawy końca wegetacji.
Jakiekolwiek opryski układowe w tej fazie wegetacji są prawie zupełnie nieskuteczne, a gdyby działo sie coś strasznego, sens ma jedynie leczenie objawowe - oprysk sodą, piro...

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 19:23 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
To ja się podepnę. Owoców nie mam, i przyplątał mi się mączniak.
Pryskać jeszcze?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 19:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
madmarx napisał(a):
To ja się podepnę. Owoców nie mam, i przyplątał mi się mączniak.
Pryskać jeszcze?


A jaki mączniak? Na prawdziwego Maciej wcześniejszym postem już odpowiedział.

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 20:00 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
Jakiby ten mączniak nie był to dużej szkody już nie zdąży wyrządzić twoim sadzonkom. Daj spokój z pryskaniem, za dwa tygodnie tygodnie zima :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 20:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2925
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Ja bym tam prysnęła kwaśnym węglanem potasu, jeśli to mączniak właściwy. Zawsze to mniejsze ryzyko na przyszły rok wystąpienia kolejnej infekcji grzybowej.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 20:39 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Kyniek napisał(a):
Jakiby ten mączniak nie był to dużej szkody już nie zdąży wyrządzić twoim sadzonkom........ :mrgreen:


Błąd podstawowy!!!!!!!!
Powszechnie wydaje się, że po zbiorze mamy fajrant i nic już na winnicy nie musimy robić (oprócz przycięcia).
A jednak nie, od tego momentu pracujemy już na efekt w roku przyszłym.
Utrzymanie zdrowego liścia jak najdłużej ma kolosalne znaczenie dla zgromadzenia odpowiedniej ilości zapasów pokarmowych na rok następny!!!
Pod warunkiem oczywiście, że mróz nie przerwie tego procesu!!!

Reasumując, po zbiorze owoców (póki trwa wegetacja) w dalszym ciągu dbamy o rośliny i pryskamy jak taka potrzeba!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 20:51 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
Na moje oko to jest mączniak rzekomy. Pojawił się na zwarzonych przez zimno liściach.
Jutro prysnę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 21:08 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
Dobrze by było gdybyś wpisał w profilu Lokalizację. To dużo pomaga!

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 21:25 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
@madmarx jeśli możesz to wstaw też zdjęcia krzewów, bo chyba przydałoby się żebyśmy zobaczyli w jakim są stanie.
Haevy czy ja prysnę czy nie to i tak już teraz nie ma dużego wpływu na rok następny. U mnie liście żółkną i krzewy przygotowują się już do zimy. A ile trwa rozwój obydwóch mączniaków przy temperaturze powiedzmy 4-5 st. w nocy, 12-13 w dzień jak teraz na Podkarpaciu?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 21:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7091
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Kyniek napisał(a):
@madmarx jeśli możesz to wstaw też zdjęcia krzewów, bo chyba przydałoby się żebyśmy zobaczyli w jakim są stanie.
Haevy czy ja prysnę czy nie to i tak już teraz nie ma dużego wpływu na rok następny. U mnie liście żółkną i krzewy przygotowują się już do zimy. A ile trwa rozwój obydwóch mączniaków przy temperaturze powiedzmy 4-5 st. w nocy, 12-13 w dzień jak teraz na Podkarpaciu?

I masz pewnie rację :?: :!:

@Do opryskiwaczy
Pytajcie o wszystko Janusza(doktorek)
Bo jak ON to wszystko czyta co tu radzą znachorzy to pewnikiem szlag GO trafia :?: :!:
"ja nie znachór, szaman ani lykorz
ja ino pacykorz
Janusz TUTAJ jeno lykorz(fitopatolog)
Jak cie boli i narzykorz
nie pomoże :znachor,szaman i pacykorz
a potrzebny wtedy lykorz"
Jest to parafraza ludowego przysłowia:"PanBóg lykorz"

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 października 2010, 19:08 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
No dobrze - wrzucam zdjęcia. Winorośl rośnie w Warszawie. Generalnie chodzi mi o to ze na większości oprysków jest informacja, że działają powyżej jakiejś tam temperatury.
I jest to powyżej 12 stopni. A teraz trochę ciężko o ciut więcej. Ale dziś zrobiłem oprysk Amistarem i resztka Ridomilu jaki miałem. Za 2 dni potraktuje je Miedzianem, może to coś da...

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 października 2010, 19:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4746
Lokalizacja: Rybnik
Daj już spokój z tymi opryskami. Niektórzy marzą o tym, żeby mieć tyle liści o tej porze roku. Łoza ładnie drewnieje więc krzew pewnie bez problemów przezimuje. W następnym sezonie postaw na profilaktykę.

PS. Super ostre te fotki.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 października 2010, 20:16 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
E... zdjęcia mi niezbyt wyszły. Za bardzo wiało. Ostre to mam tutaj: www.madmarx.org ale nie winorośli.
Dziś za bardzo wiało.
To są dwuletnie krzewy. W zeszłym roku prawie nie miały przyrostów, a to co urosło to i tak
mróz załatwił, pomimo że ładnie okopałem tak, że te 3 metrowe łozy to są tegoroczne.
Jeden plus że nie miałem dylematu jak prowadzić :)
Ale miedzianem i tak je potraktuje. Oraz wszystko dookoła.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 października 2010, 20:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 5 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 1076
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
madmarx napisał(a):
te 3 metrowe łozy to są tegoroczne.

Póki co to są jeszcze latorośle. Łozami się dopiero staną .

_________________
Pozdrawiam.
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO