Teraz jest poniedziałek, 16 czerwca 2025, 15:19

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 17:47 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Witajcie, staram się opracować jakiś program ochrony winorośli na obecny rok. Wiem, że jeszcze sporo czasu, ale chciałbym już się rozejrzeć i dokonać zakupu środków, bo później na ostatnią chwilę, to zawsze zabraknie czasu.

W zeszłym roku było tak:
- faza 3-4 liści oprysk siarkolem
- przed kwitnieniem Zato 50 WG
- później po kwitnieniu siarkol i pod koniec lipca siarkol
- pod koniec sierpnia dałem też sodę oczyszczoną

Pod koniec września zaczął się lekko pojawiać na liściach prawdziwy ale już niczym więcej nie pryskałem - czyli nie było tragedii.

W 2017 w lipcu dawałem Ridomil i Topsin - wiem, że za późno ale i rok strasznie mokry i zimny i było kiepsko.

W tym roku chcę coś takiego:
- początki fazy pękania pąków - oprysk myjący siarkolem i Promanal na przędziorki
- faza 3-4 liści oprysk siarkolem
- przed kwitnieniem Ridomil i Topsin
- po kwitnieniu Zato - bo jest ponoć uniwersalny na obydwa mączniaki
- później to już tylko siarkol i pod koniec sezonu ewentualnie miedzian

Co myślicie? Wiem, że temat ciągle wałkowany i co roku powraca, ale nie mam jeszcze wypracowanego swojego jakiegoś stałego programu stąd pytam. Poza tym możliwe, że wchodzą jakieś nowe środki i może np. zamiast ridomilu i topsinu jest już coś lepszego?

Niestety całkiem ekologicznie też się nie da...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 10:57 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2016, 16:02
Posty: 664
Lokalizacja: Nowy Sącz
Jest coś nowego na rzekomego z rejestracją na Słowacji i do kupienia u nas pod nazwą Orvego 525SC :)
Jakbyś tylko tam miał winnicę to możesz używać :thumbup:

https://www.agro.basf.sk/agroportal/sk/ ... Orvego.pdf

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 11:30 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2017, 16:51
Posty: 259
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207 n.p.m.
Tylko ta karencja Orvego (35 dni?) to trochę zbyt dużo by zastosować go w drugiej połowie sezonu. :?

_________________
Pozdrawiam Roman :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 12:08 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2016, 16:02
Posty: 664
Lokalizacja: Nowy Sącz
Karencja jest typowa dla środków na m.rz., tu bardziej chodzi o to , że przez lata stosowania Ridomilu mączniak się na niego uodpornił i nieraz stosowanie go nie przynosi oczekiwanych efektów.
Na drugą połowę sezonu zostają środki oparte na miedzi.

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 12:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
garbom napisał(a):
Tylko ta karencja Orvego (35 dni?) to trochę zbyt dużo by zastosować go w drugiej połowie sezonu. :?

Dajesz ostatni "porządny" :evil: oprysk po kwitnieniu a potem"ekologicznie": miedzian na rzekomego, siarkol i/lub wodorowęglan/węglan potasu na prawdziwego (+ tworzysz niesprzyjające środowisko dla rozwoju grzybów Alkalinem Kb+Si). U mnie takie działanie jest wystarczające, ale u mnie jak dotąd ( przez wiele lat) nie było mocnej infekcji rzekomym, więc nawet miedzianu nie muszę stosować (oprysk uniwersalny wystarcza a potem to chyba Alkalin coś blokuje). Wielokrotnie już było na forum, że na rzekomego o krótkiej karencji nie bardzo jest co zastosować.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 16:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 665
Lokalizacja: południowe mazowsze
Co do Alkalinu pragnę potwierdzić słowa Sławka.
Może taki udany rok mieliśmy a może faktycznie jego działanie być zbawienne przy uprawie winorośli. Na pewno nie zaszkodzi a przy cenie około 20zł za litr to :clap: ... .
Mieszałem go w ubiegłym sezonie czasem z Miedzianem i nic niepokojącego nie zaobserwowałem na winorośli. Ale możliwe, że to pogoda była kluczowym czynnikiem zdrowotności krzewów.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 16:38 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
sajko71 napisał(a):
Dajesz ostatni "porządny" :evil: oprysk po kwitnieniu a potem"ekologicznie": miedzian na rzekomego, siarkol i/lub wodorowęglan/węglan potasu na prawdziwego


Dokładnie, najlepiej byłoby bez ciężkiej chemii ale najzwyczajniej czasami po prostu się nie da ;-) Muszę poczytać o tym Orvego 525SC - nadał by się po kwitnieniu :clap: w parze z Topsinem. A przed kwitnieniem może wtedy samo Zato... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 17:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
mihuu napisał(a):
Dokładnie, najlepiej byłoby bez ciężkiej chemii ale najzwyczajniej czasami po prostu się nie da ;-) Muszę poczytać o tym Orvego 525SC - nadał by się po kwitnieniu :clap: w parze z Topsinem. A przed kwitnieniem może wtedy samo Zato... :roll:
Po co w ogóle ten "ciężki" Topsin (35 dni karencji)? I to jeszcze po kwitnieniu? Przecież na mączniaka prawdziwego spokojnie już wystarczy siarka, wodorowęglan/węglan potasu i Alkalin a do tego wspomniany tu uniwersalny ZATO (który "załatwi" też szersze spektrum infekcji).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 17:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Czyli co, na prawdziwego siarka ogarnie cały temat? Nie chciałbym się później obudzić z ręką w nocniku kiedy prawdziwy się pojawi, a będzie już za późno na mocniejsze środki... Gdzieś wyczytałem, że zamiast oprysku myjącego siarką, ktoś stosował właśnie Topsin. Może w tę stronę iść? Zacząć mocno, a później zostać tylko przy siarkolu?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 17:26 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 21 lutego 2017, 20:12
Posty: 24
Lokalizacja: Połczyn Zdrój Zachodniopomorskie
garbom napisał(a):
Tylko ta karencja Orvego (35 dni?) to trochę zbyt dużo by zastosować go w drugiej połowie sezonu. :?


ORVEGO
Initium® (300 g/l) =(ametoktradyna)
Dimethomorph (225 g/l)
stężenie 0,1%; 0,4–1,6 l/ha
max . 3x karencja 35 dni
cena 150 ml = 43 pln
lnitium®
tworzy trwałą tarczę ochronną poprzez adsorpcję do warstwy woskowej na powierzchni rośliny. Mniej niż 10% substancji aktywnej jest pobierana ,większość pozostaje na powierzchni liści,
gdzie łączy się z warstwą woskową i uwalniana przez długi czas, działa zapobiegawczo.
Pod wpływem wilgoci, np. rosy, Initium® jest re-dystrybuowane z kryształów, co zwiększa skuteczność działania.
Dzięki tej właściwości Initium® ma wyjątkowe działanie zapobiegawcze.

_________________
Lepiej jest wrogiem dobrego - Voltaire


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 17:33 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
No środek wydaje się być ciekawy. Jakby użyć przed kwitnieniem, może byłby przez dłuższy czas spokój :-) Czyli można by zrobić tak:

- początki fazy pękania pąków - oprysk myjący siarkolem i Promanal na przędziorki
- faza 3-4 liści oprysk siarkolem
- przed kwitnieniem Orvego 525 SC
- po kwitnieniu Zato
- później to już tylko siarkol, wodorowęglan/węglan potasu, Alkalin i pod koniec sezonu ewentualnie miedzian

Aby ograniczyć chemię i najlepiej miesiąc przez zbiorem już niczym nie pryskać. Czyli ostatni oprysk trzeba by zrobić pod koniec sierpnia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 18:00 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Kiedyś miałem duży problem z mączniakiem prawdziwym, ale teraz mam go pod pełną kontrolą. W maju daję nawóz dolistny Alkalin Kb+Si (robactwu też chyba nie smakuje, bo nie mam problemu). Potem stosuje tylko 2 opryski uniwersalne: przed i po kwitnieniu. A potem kiedy tylko dostrzegam gdziekolwiek zalążki infekcji m.p. to "myję" wszystko dokładnie Alkalinem Kb+Si (7-8ml/l) (moczę też grona) a za jakiś czas zabezpieczam Siarkolem (3g/l) a od połowy sierpnia już tylko Wodorowęglan potasu (0,5 - 0,8%). To się u mnie sprawdza, więc się tego trzymam, (chyba że wmiesza się mączniak rzekomy, ale na razie tylko melduje się na pojedynczych liściach i nie wiadomo czemu się nie rozpanoszył).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 18:03 
Online
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2367
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
To wszystko zależy od odmian oraz od presji chorób w danym roku.
Regenta czy Solarisa czasem uda się utrzymać przy 1-2 opryskach (przed i po kwitnieniu).
A Vinifery trzeba pryskać np. ze 6 razy...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 21:02 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2016, 12:04
Posty: 165
Lokalizacja: Okolice Brzozowa
mihuu napisał(a):
Gdzieś wyczytałem, że zamiast oprysku myjącego siarką, ktoś stosował właśnie Topsin. Może w tę stronę iść? Zacząć mocno, a później zostać tylko przy siarkolu?


Tak pisał Kapitan, jeśli się mylę to z góry przepraszam. Topsin 0.2%, ponoć ma lepsze przenikanie do wnętrza pąka (takie mycie stosuję od 2 sezonów, m.p nie zauważyłem na żadnym krzewie, ale to może też dlatego, że nigdy wielkiej presji z jego strony nie widziałem). Pomyśl jeszcze nad olejami przed pękaniem pąków na przędziorki i inne ustrojstwa.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 lutego 2019, 00:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2018, 17:56
Posty: 37
Lokalizacja: Ciechanów
Coś nikt nie wspomina o amistarze , czy to jest ta sama grupa chemiczna co ridomil gold /zato ?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO