To jest akurat lisc Ruty w tunelu.
Nie bardzo umiem zidentyfikowac co to jest?
Z drugiej strony jest dokladnie tak samo.


Przepraszam, ale ciagle mam zepsuta funkcje alt w kompie.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Nic nikomu do głowy nie przychodzi?

A szara pleśń? Jeszcze mam takie podejrzenie jak fytoftyroza.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

U mnie tak się objawiała szara pleśń, ale jednak trochę później niż w maju.

_________________
GZEHO

Jola mi to podchodzi pod atraknozę. Przenosi się przez wiatr i krople deszczu, generalnie jak leje - to by pasowało do Twojej pory deszczowej.

_________________
Pozdrawiam Włodek

Włod... w tunelu ?

Bardziej jak gzecho pisze- szara pleśń. To by nawet pasowało, bo w ub r była na gronkach niektórych.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Jolu,
Wsadź liścia do słoika z mokrym ręcznikiem papierowym.
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... 5%9B%C5%84

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Szara też rozprzestrzenia się przez wiatr i krople deszczu. Co nie oznacza, że jeden i drugi do tunelu nie przeniknie. Musisz ocenić, który to patogen.

_________________
Pozdrawiam Włodek

Jeśli z dołu biały nalot to Plasmopara viticola.

Wlod, nie słyszałam o antraknozie w tunelu.
Wyobraź sobie, że wiem co nie co o szarej pleśni.

Piotr
, od spodu liścia jest tak samo.
Uderzyło mnie to, że nerwy są również zaatakowane i to mi się kojarzyło z fytoftyrozą.
Ale skoro gzeho pisał, że miał takie plamy przy szarej to potraktuję winorośle czymś przeciw szarej.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Wlod, a ty czasem nie jesteś AI która się tu u nas na forum trenuje ? Jakieś takie te twoje komentarze jak z mojego ChatGPT

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.