Zbyszku możesz mi dokładnie wytłumaczyć jak to działa, bo nie bardzo kumam ja one się mają w zamykanej szufladzie łapać

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com

szuflada musi być szczelna i odkryta. Jak wejdą osy trzeba zamknąć, lub nakryć czymś takim aby nie uciekły np. szybą.
A potem kilka kilometrów dalej otworzyć szufladę(pojemnik)np.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

To ja je muszę jeszcze pilnować jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić
W następnym roku spróbuję!

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com

Dziś zacząłem oprysk Teldorem na Solaris od gnicia jagód,pod mgiełkę nie przez przypadek trafiło stadko os,które padły natychmiastowo bez odznak życia,na opakowaniu wyraźnie pisze ze środek nie jest szkodliwy dla pszczół,musiałem przełożyć oprysk na później .

_________________
Igor.
------------------------------------------
Audi, vide, tace, si vis vivere in pace.

Jakie miałeś stężenie tego Teldora?

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

A opryskiwacz był dobrze wypłukany

Opryskiwacz po Tiotarze (nie powinien zaszkodzić żywotności os) był wypłukany dokładnie,stężenie użyte -15ml/10L.
Wczoraj dokończyłem oprysk po godzinach pracy pszczół,dziś pod krzakami mnóstwo martwych os,które przyciągnęły czyży które nie gardzą winogronami.

_________________
Igor.
------------------------------------------
Audi, vide, tace, si vis vivere in pace.

A może broń biologiczna.

Grasuje to obok mojej winniczki i żywi się również osami.
A imię jego, a właściwie jej na zdjęciu to Tygrzyk paskowany.

Pozdrawiam

niemożliwe. Teldorem pryskałem truskawki w tunelu, w którym był ul z trzmielami a trzmiele na kwiatach i żadnych strat . No chyba że miałeś dużo zwilżacza w c.roboczej to wtedy możliwe - ale nie ginęły ale spadały ze sklejonymi skrzydłami.
aapozdr. Leszek

w ten weekend
testowałem multiwitaminę z Biedronki
działa dobrze i nie droga

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

jA NIE MUSIAŁEM TESTOWAĆ, bo u mnie w tym roku jakoś os już nie widać o tej porze ?

wierzę Ci na słowo bez sprawdzania

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Mój sposób na osy i ptaki.
http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=26302

_________________
Pozdrawiam
PP.

Witam, po krótkim zapytaniu kumpla winiarza, dostałem również krotka odpowiedz -Bentonit
używany do klarowania wina , mianowicie cienka warstwa na owocach zapycha i zakleja osom buźki , może warto wypróbować winu nie powinno zaszkodzić.
Moj szef stosuje tu w Niemczech (odmiana Früchburgunder) roztwór soku winogronowego z cukrem i octem. Wlewamy to do grubych butelek po winie , zakręcamy i szyjka wciskamy w ziemie co ok 10m co 2 rząd , dalej bierzemy gwóźdź, młotek i wybijamy w denku dziurkę (bardzo proste i szybkie). Osy wchodzą ale już nie wyjdą.
POZDRAWIAM

Gruba butelka po winie - co to jest
Butelka zawsze kojarzy mi się ze szkłem
Jak zrobić dziurkę przy pomocy gwoździa i młotka w szklanym denku byłbym gdyby mi się to kiedyś udało

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Nawet nie wiesz jak bylem zaskoczony ze to działa , butelka najlepiej po winie musującym , musi być z wklęśniętym denkiem. Ucieszyło mnie to bardzo bo przerażała mnie wizja wiercenia otworów w tylu butelkach. Warto wypróbować.
POZDRAWIAM