Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 09:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 20:25 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 czerwca 2008, 01:00
Posty: 476
Lokalizacja: Kielce
Miałbym Dominiko z tą rybą duży problem. Przypuszczam, że osy by nie skorzystały. Okoliczne, zaprzyjaźnione koty (łącznie z ulubioną kocicą) załatwiłyby rybę w dwie minuty. Jak idę na kompostownik z resztkami ryby, to nie mogę się odpędzić od kota, ale faktycznie sposób jest dobry. Osy bardzo przepadają za białkiem - widziałem, jak rąbały resztki ryby i kiełbasy. Nawet dym im nie przeszkadzał.

pozdrawiam JanuszJ49

_________________
W wodzie widzisz odbicie własnej twarzy, w winie - serce drugiego człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 20:52 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 13 maja 2008, 01:00
Posty: 64
Lokalizacja: Radom,winniczka Chlewiska
Packa elektryczna ogłusza osy i szerszenie, należy je dobić.
W ciągu dnia znajduję i oznaczam gniazda os w ziemi.
Wieczorem ćwiartka benzyny, chwilę odczekać, podpalić z odległości-
mała explozja. Zalewanie gniazd wodą nic nie daje!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 21:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="heavy"][quote="dominikams"]Wrzucę Waldek, tylko muszę poczekać aż mąż wróci z aparatem.

Ja też obawiam się o jakieś zwierzaki..... No ale w końcu to nie jest trujące.


A jak tłuściutka rybka dynda w upale kilka dni????

To powinna bardziej przywabiać bo osy to padlinożercy.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2009, 22:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Jest fotka z rysunkiem :D

Obrazek

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 10:05 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 czerwca 2008, 01:00
Posty: 476
Lokalizacja: Kielce
Właśnie tak sobie wyobrażałem, z Twojego opisu Dominiko, pułapkę. Osy nie zdążą pożywić się resztkami ryby. Kocica, jak ją znam, skorzysta pierwsza, że nawet śladu nie będzie po rybie. Niemniej jednak wypróbuję ten sposób w innym miejscu.

pozdrawiam JanuszJ49

_________________
W wodzie widzisz odbicie własnej twarzy, w winie - serce drugiego człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 11:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
No tak. U mnie chyba wystarczy porządnie nakarmić koty. Najlepiej tym samym, co na pułapce. Ale u mnie nie wałęsają się obce koty, więc mam szanse.
Mam zamiar wypróbować w lecie, bo osy w zeszłym roku były nie do opanowania.

Tak jeszcze myślę, może by to wcisnąc w jakiegoś peta zatkanego od góry, żeby osy musiały wylatywać dołem. Byłaby to jakaś ochrona przed zwierzakami.

Wierzę, że jesteście pomysłowi i wspólnie coś wymyślimy :D

Aha, zapytam autora, jak on radzi sobie ze zwierzakami, czy są jakieś problemy. Dam znać jak tylko się czegoś dowiem.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 13:27 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="dominikams"]Jest fotka z rysunkiem :D

Obrazek


Jak rozwieszę takie zestawy w międzyrzędziach to dopiero chłopki będą się brechtać. Pomyślą, że korba mi odwaliła. Ale co się nie robi dla jakości owocu.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 16:20 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 13 maja 2008, 01:00
Posty: 64
Lokalizacja: Radom,winniczka Chlewiska
Całość schować pod wigwam z sitki, taka z tworzywa.
Osa wejdzie kotek nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 stycznia 2009, 19:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
A plastikowej taki zdesperowany kot nie da rady? :wink:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 stycznia 2009, 11:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="heavy"][quote="dominikams"]Wrzucę Waldek, tylko muszę poczekać aż mąż wróci z aparatem.

Ja też obawiam się o jakieś zwierzaki..... No ale w końcu to nie jest trujące.


A jak tłuściutka rybka dynda w upale kilka dni????



...to chyba musi strasznie śmierdzieć 8O

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 stycznia 2009, 11:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Oj chopaki :lol:
Wam to trzeba wszystko tumaczyć :roll:

Przecież nikt wam nie każe wieszać całego dorosłego suma, albo indyka :mrgreen:

Jak powiesicie kawałek, to naprawdę myślicie, że osom zajmie to kilka dni? :wink:

Chociaż, w sumie, może by i tego indyka.... :roll: :lol: Byłaby dodatkowo ochrona przed osobami trzecimi :mrgreen:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 10:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4617
Lokalizacja: Rybnik
[quote="DarekRz"][quote="Misza"][quote="DarekRz"]Czy ktos próbował działania aldehydu benzoesowego jako repelentu do odstraszania os?


Nie próbowałem, ale zaintrygowałeś mnie, więc pewnie spróbuję :-)

To czekam na sprawozdanie :) - myslę, że nie tylko ja.

Wczoraj zawiesiłem tasiemkę nasączoną aldehydem benzoesowym na agacie dońskim, niestety osy sobie z tego nic nie robiły. :(

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 14:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Ilość owadów na gronach dość skutecznie ogranicza mały wodopój w okolicach krzewów. Nad moje oczko wodne zlatują się ich całe chmary i jagodami specjalnie się nie interesują.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Osy
PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 15:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Sporo osób ma problemy z osami więc warto odświeżyć temat.
heavy napisał(a):
...
Osy.... to jest problem!!!!, tu dobre i sprawdzone metody są w cenie!!!!

Temat i u ruskich w miarę aktualny, warto zaglądnąć.
http://snezhinka.7bb.ru/viewtopic.php?id=1817#p9163

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Osy
PostNapisane: niedziela, 31 października 2010, 12:02 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
Co prawda już po sezonie ale napiszę parę słów o osach. Mam na nie dwa sposoby. Opiszę jeden /o drugim może kiedy indziej/. Otóż już od maja wykładam butelki PET obcięte na wysokości 2/3 od dna. Góra po odwróceniu włożona do dolnej. Jako wabik służy rozwodnione wino z dodatkiem cukru /może być piwo, lub sok o mocnym kwaśnym aromacie/. Osy wlatują nie mogą się wydostać i giną. Wczesne wyłapywanie powoduje że populacja w okolicy jest mocno zredukowana. Szerszenie też na to idą nigdy nie zauważyłem pszczoły lub innych błonkoskrzydłych. Trafiają się muchy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO