jokaer napisał(a):
... na wiosnę os się nie tępi, bo wtedy są pożyteczne

Nie tylko na wiosnę. One są pożyteczne od wiosny do jesieni. Tylko pod koniec lata bardziej interesują się naszymi uprawami, w tym sensie że dobierają się również do pielęgnowanych przez cały sezon owoców, w tym i winogron. Tak ich jednak stworzyła natura i cały cykl rozwojowy uzależniony jest od pory dojrzewania owoców w sadach. To właśnie w drugiej połowie sierpnia rodzą się młode królowe, które w przyszłym roku założą nowe kolonie i teraz do końca ciepłych wrześniowych dni muszą nabrać sił, odłożyć odpowiedni zapas w odwłokach na przetrwanie zimy. Tylko królowe zostaną, a reszta (robotnice i trutnie) zginie po pierwszych przymrozkach. Teraz cała osia rodzina zajęta jest karmieniem młodych królowych i trutni, a tutaj potrzebna jest odpowiednia ilość węglowodanów. Skończyło się dokarmianie robotnic przez larwy wydzielające ?słodkości? w zamian za mięsne posiłki. O pożywienie trzeba zadbać we własnym zakresie i jeszcze coś przynieść do gniazda.
Widzę, że w tym roku młode królowe os już opuściły rodzinne domostwa i wraz z robotnicami pałaszują różne słodkości. Na moim terenie osy w tym roku są dobrze odżywione, okrąglutkie i pokaźnych rozmiarów. Szukają przyjemności w końcówce życia. To tak jak zasłużona emerytura z urlopem na ciepłej egzotycznej plaży. Całe życie harowały. Polowały na wszelkie robactwo, znosiły gąsienice przekraczające czasami wielkość osy, tępiły muchy, komary, kleszcze, pajęczaki, roztocza. Cały czas dbały o czystość na naszych plantacjach, więc teraz chcą skorzystać z plonów. My jednak mówimy - NIE. Zostawcie winogrona w spokoju, a w ?nagrodę? dostaniecie specjalnie przygotowane specyfiki w przemyślnych pułapkach.
jerzy53 napisał(a):
U mnie w tym roku osy prawie nie interesują się winogronami.
Może dlatego że jest pełno gruszek i jabłek.
Obserwuję to samo. Zdrowe nieuszkodzone grona są omijane przez osy. Interesują je tylko te popękane i zaczynające gnić. Tak jest np. w przypadku gron Ruswena. Pięknie wybarwiony fioletowy i słodki Swenson Red jest omijany. Całkowicie czarny Agat Doński jeszcze wisi spokojnie. Arkadia, Łora i Palatina są jeszcze kwaskowate i również poza zainteresowaniem os. Reform już dawno dojrzał i został zjedzony zanim zainteresowały się nim osy, a może wcale się nie interesowały. Natomiast opadające przejrzałe, fermentujące i gnijące gruszki stanowią bardzo silny magnes. Wystarczy kilka takich gnijących gruszek pozostawić obok winorośli i całe osie towarzystwo ucztuje.
To dzisiejsza sesja, a ok. 2m obok spokojne dojrzewają winogrona i nie kręci się przy nich żadna osa.
Leżące na tarasie przejrzałe, ale całe słodkie gruszki też nie budzą zainteresowania os.

,

,

,

,

Młoda królowa os ucztuje razem z robotnicami.

,

,

,

,

Kilka portretów os. Osa to bardzo czysty owad. Dba o swoją toaletę i po każdym posiłku czyści skrzydełka, odnóża, czułki i aparat gębowy.

,

,

,

,
