Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 11:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 24  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 maja 2008, 11:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="aguniatarnow"][quote="misiek52"]Ditane można łaczyć z Baycor 25 WP lub z Nimrod 250 EC lub z Rubigan 12 EC lub z Siarkol EXtra 80 WP lub z Topsin M 70 WP. Jeżeli skład chemiczny środka Amistar 250 SC jest bardzo podobny do w/w to myślę, że w takim przypadku można go łączyć z Ditane, wymaga to sprawdzenia.

Pozdrawiam.

Tadeusz.

a moze ktoś już sprawdził i wie to prosze o zdradzenie tajemnicy co z czym można łączyć i co zamiast czego -bo nie wszystkie środki są dostępne w handlu a że temat jest na czasie-to może doktorek lub ktoś inny się wypowie - ja wiem ze teraz pewnie wszyscy opryskiwacze w ręce i walczą w swoich winnicach ale moze ktoś się znajdzie chętny podzielic się wiedzą :D ja np. nie wiem co robić dalej i kiedy -wczoraj prysnałem amistarem i co i kiedy dalej? :roll:
Spróbuje poszukać w żródlach papierowych czy mozna łaczyć Amistar z mankozebem. Niestety w zagranicznych źrodłach internetowych prawie nic nie znalazlem. Być może dlatego, że (przynajmniej w winnicach) mankozeb jest w srodkach złozonych zastepowany innymi sustancjami czynnymi (bardzo często właśnie folpetem).

Jest natomiast xciekawy artykuł z wynikami badań mieszanki azoxystrobiny i mankozebu w uprawie cytrusów w RPA: http://apsjournals.apsnet.org/doi/pdf/1 ... ookieSet=1
Ja niestety jestem bardzo mało biegły w angielskim. Dlatego też bardzo prosiłbym bardziej zorientowanych o przeczytanie i podanie konkluzji z tego materiału ku ogolnemu pożytkowi :wink: :lol:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 maja 2008, 17:43 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 886
Lokalizacja: B-stok / Dębe Wlk.
[quote="DarekRz"] folpet działa oprócz mączniaka rzekomego także na szarą pleśń a kaptan chyba bardzo słabo. Co prawda w obecnej fazie wzrostu winorośli - kiedy kwiatostany są jeszcze nie rozwiniete to ma mniejsze znaczenie, ale w fazach poźniejszych (np. w końcowej fazie kwitnienia) folpan byłby zdecydowanie lepszy.


Z tego co widziałem przeglądając etykiety na minrol któryś z kaptanów ma rejestrację na szarą pleśń na fasolce szparagowej.

[quote="DarekRz"]
Spróbuje poszukać w żródlach papierowych czy mozna łaczyć Amistar z mankozebem.

Jak będziesz w zaprzyjaźnionej hurtowni (czy to trochę bliżej Wawy niż Elewator?) to sprawdź w programie ochrony warzyw, powinni mieć na składzie, ja mam tylko sadownicze a tu azoksystrobina nie jest zarejestrowana a dla jabłoni może być nawet fitotoksyczna.

_________________
Pozdrawiam,

J


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 maja 2008, 19:09 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 01:00
Posty: 176
Lokalizacja: ornontowice (gliwice, mikolow)
witam
tak czytam i czytam i jako że jestem początkujący to mam pytanie:
w mojej winnicy część krzewów posadziłem jesienią, a część wiosną tego roku, wszystkie ładnie ruszyły i jako że na miesiąc jestem zmuszony wyjechać z kraju na ok 3 miesiące zastanawiam się nad jakimś profilaktycznym opryskiem i czy w ogóle pryskać w pierwszym roku?
Część winorośli chyba nawet zaowocuje w tym roku, głownie mam regenta, rondo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 27 maja 2008, 06:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Wg mnie powinieneś opryskać i teraz i przed samym wyjazdem. Niestety nie ma takiego środka który chronilby przez 3 miesiące. Obawiam sie, ze po powrocie bedziesz musiał trochę powalczyć. Co do owocowania to daj biedakom rosnąć - pourywaj kwiatostany. Ja rozumiem w drugim roku jakies pojedyńcze grona - ale w pierwszym? - toż to sadyzm :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 27 maja 2008, 11:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4358
Lokalizacja: Rybnik
[quote="micki64"][quote="doktorek"]Micki czy jesteś pewien, ze masz już infekcje pierwotną. Muszę przyznać, że jak na tegoroczne warunki pogodowe to jest to bardzo wcześnie


Pewny nie jestem, teraz jest już za ciemno, ale jutro zrobię i wkleję fotki.

Maciek, masz te fotki, bo sam jestem ciekaw jak wygląda mączniak w maju.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 27 maja 2008, 11:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 937
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mietku,te zdjęcia juz są na 2-giej stronie :wink:

Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 27 maja 2008, 12:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4358
Lokalizacja: Rybnik
[quote="PiotrekK"]Mietku,te zdjęcia juz są na 2-giej stronie :wink:

Piotrek


Ups :oops: coś mi się na oczy rzuciło - a przeglądałem wątek 2 razy, dzięki

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2008, 09:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 7 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 347
Lokalizacja: Winnica Villa Nova k/Suwałk
[quote="DarekRz"]
Jest natomiast xciekawy artykuł z wynikami badań mieszanki azoxystrobiny i mankozebu w uprawie cytrusów w RPA: http://apsjournals.apsnet.org/doi/pdf/1 ... ookieSet=1
Ja niestety jestem bardzo mało biegły w angielskim. Dlatego też bardzo prosiłbym bardziej zorientowanych o przeczytanie i podanie konkluzji z tego materiału ku ogolnemu pożytkowi :wink: :lol:


Amistar jest dopuszczony oficjalnie do ochrony winorośli w Australii:
http://www.syngenta.com.au/Content/Prod ... 0Label.pdf
Okres karencji 14 dni, stężenie 0,075% (75 ml na 100 l wody).
W ulotce jest też wykaz innych fungicydów, które można z nim mieszać (w tym Kaptan WG). Nie ma w tym wykazie Folpanu. Może ten ostatni z kolei nie jest w krainie kangurów zarejestrowany, albo występuje pod inną nazwą...

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2008, 10:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="Jurek"] Nie ma w tym wykazie Folpanu. Może ten ostatni z kolei nie jest w krainie kangurów zarejestrowany, albo występuje pod inną nazwą...


Co ciekawe żaden z fungicydów Syngenty zarejestrowanych w Australii nie zawiera Folpetu (sybstancja czynna Folpanu 80 WG) - chyba rzeczywiscie folpet nie jest w Australii dopuszczony do obrotu. Nie zauwazyłem tez mieszanek azoxystrobiny z mancozebem.
Generalnie w Europie mieszanki azoxystrobiny z folpetem sa dość powszechne w ochronie winnic - np. identyczny do Uniwersalisu środek o nazwie Qadris Max ma np. Szwajcarski Stahler.

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 18:44 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 1 lipca 2008, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Żuławy
Małe wtrącenie w temacie Universalisa...
Przygotowałem rzeczony roztwór, jednak w ilości mocno przekraczającej aktualne potrzeby.
Czy wykorzystanie tego roztworu za miesiąc... dwa, będzie jeszcze sensowne? Nie straci swych cennych właściwości?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 22:23 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
solniak napisał(a):
Czy wykorzystanie tego roztworu za miesiąc... dwa, będzie jeszcze sensowne


A jak zaparzysz sobie dziś herbatkę,to za miesiąc też chcesz mieć fajny smak?



Pozdrawiam Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 12:31 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
solniak napisał(a):
Małe wtrącenie w temacie Universalisa...
Przygotowałem rzeczony roztwór, jednak w ilości mocno przekraczającej aktualne potrzeby.
Czy wykorzystanie tego roztworu za miesiąc... dwa, będzie jeszcze sensowne? Nie straci swych cennych właściwości?

Ja to przechowuję najwyżej do następnego dnia jak deszcz mnie zaskoczy i przerwie zabieg, przetrzymam i pryskam a jak się nie da to idzie do utylizacji.Zawsze robię ilościowo raczej na styk albo mniej żeby mi nie zostawało bo potem z tym użerka, wolę jak braknie to sobie dorobię niż gdyby miało mi zostać.

Jak Ci zostało to opryskaj sąsiadowi winorośl.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 12:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
Ja zdecydowanie odradzam przechowywanie takich mieszanin - szczególnie tych "własnych". Im dłużej tym większe niebezpieczeństwo. Nie opieram się na żadnych danych lecz na zwykłej logice - nikt tego nie badał jak będą zachowywać się takie mieszaniny. W fabrycznych ŚOR-ach złożonych z kilku substancji czynnych jest to przynajmniej sprawdzone - a i tak producenci zalecają stosowanie wyłącznie świeżo przygotowanych cieczy użytkowych. W takich "samoróbkach" nie wiadomo jak zachowają się choćby substancje pomocnicze - solwenty, wypełniacze. Jesli już cos kombinujemy - to przynajmniej kombinujmy starając się ograniczyć ewentualne niebezpieczeństwa a nie je potęgować.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 21:39 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 1 lipca 2008, 01:00
Posty: 53
Lokalizacja: Żuławy
DarekRz napisał(a):
Ja zdecydowanie odradzam przechowywanie takich mieszanin - szczególnie tych "własnych". Im dłużej tym większe niebezpieczeństwo. Nie opieram się na żadnych danych lecz na zwykłej logice - nikt tego nie badał jak będą zachowywać się takie mieszaniny. W fabrycznych ŚOR-ach złożonych z kilku substancji czynnych jest to przynajmniej sprawdzone - a i tak producenci zalecają stosowanie wyłącznie świeżo przygotowanych cieczy użytkowych. W takich "samoróbkach" nie wiadomo jak zachowają się choćby substancje pomocnicze - solwenty, wypełniacze. Jesli już cos kombinujemy - to przynajmniej kombinujmy starając się ograniczyć ewentualne niebezpieczeństwa a nie je potęgować.

Dzięki,
Jasne jak słoneczko :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 czerwca 2010, 06:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 31 lipca 2009, 01:00
Posty: 204
Lokalizacja: okolice Płocka
Witam wszystkich serdecznie !
Mam pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów .
Pogode jaką mamy , to każdy wie , zrobiłem już dwa razy oprysk Universalisem ,
a w zeszłą sobote poszedł w ruch Dithane . Kwitnienie już lada dzień , więc przymierzam się
i w tą sobote użyć opryskiwacza , a oto moje pytanie , czy dać jeszcze Universalis , a
po kwitnieniu Dithan , czy w obydwu przypadkach Dithan ? Z góry dziękuje za pomoc .
Pozdrawiam !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 24  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO