Teraz jest wtorek, 13 maja 2025, 18:23

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 29 maja 2014, 13:22 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cytuj:
Pokręciłeś. SNL to kombinacja innych substancji czynnych, a mianowicie azoksystrobina+folpet.


Nie pokręciłem :wink: ,miałem na myśli środek będący w sprzedaży dla kombinacji o której wspomniałem (Bravo +Amistar).

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 maja 2014, 17:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
PiotrekK napisał(a):
Cytuj:
Pokręciłeś. SNL to kombinacja innych substancji czynnych, a mianowicie azoksystrobina+folpet.


Nie pokręciłem :wink: ,miałem na myśli środek będący w sprzedaży dla kombinacji o której wspomniałem (Bravo +Amistar).

P.


Pytanie było o zamiennik dla Folpanu (czyli Folpetu) w SNL. Ani Bravo, ani Amistar Opti nie zawierają Folpetu, więc nie widzę związku, dlatego tak napisałem.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 31 maja 2014, 22:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1723
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Nie wiecie może czy SNL (i inne podobne np. Quadris Max) można stosować na dziką różę. Nie żebym miał taką potrzebę ale posadziłem sobie jesienią po krzewie przy każdym szpalerku i teraz nie wiem czy przed opryskiem mam je okrywać czy wręcz przeciwnie pryskać równo z winoroślami?

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 czerwca 2014, 06:41 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Przy opryskach winorośli zawsze zostaje nieco w opryskiwaczu i to idzie właśnie na róże ozdobne w ogrodzie - nie zauważyłem, aby szkodziło. Zresztą niektóre środki jak amistar, topsin są do stosowania na różach.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 4 czerwca 2014, 17:46 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 4 czerwca 2013, 16:34
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp krotoszyn
W poniedziałek pryskalem amistarem 2.5 ml/3l wody.było okolo 15st C a po pół godzinie zaczęło kropic.dziś już nie pada więc myślałem że zabieg powtórzę a tu patrzę liścia się pozwijaly a grona delikatnie jakby podwiedly.moje pytanie-czy to poparzenie wyklucza dalszy rozwój gron,czy dojdą do siebie?

-- środa, 4 czerwca 2014, 18:46 --

W poniedziałek pryskalem amistarem 2.5 ml/3l wody.było okolo 15st C a po pół godzinie zaczęło kropic.dziś już nie pada więc myślałem że zabieg powtórzę a tu patrzę liścia się pozwijaly a grona delikatnie jakby podwiedly.moje pytanie-czy to poparzenie wyklucza dalszy rozwój gron,czy dojdą do siebie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 4 czerwca 2014, 22:39 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
gbed napisał(a):
Nie wiecie może czy SNL (i inne podobne np. Quadris Max) można stosować na dziką różę. Nie żebym miał taką potrzebę ale posadziłem sobie jesienią po krzewie przy każdym szpalerku i teraz nie wiem czy przed opryskiem mam je okrywać czy wręcz przeciwnie pryskać równo z winoroślami?

Większość odmian róż dostaje wcześniej mączniaki i są sadzone przy winnicach jako indykator
zachorowań dlatego najpierw trzeba ochraniać róże a potem winorośle.Ja też tak robię bo mam
wiele kultur roślinnych w ogrodzie nawet drzewa opryskiwałem przed rozbiciem pąków na likwidację
jaj przędziorków i musiałem stwierdzić że wszystkim roślinom pomogłem.Teraz przekwita mi
pierwsza partia róż które też stoją przy winoroślach i przed końcem przekwitania ścinam jej
kwiaty w szczególności tych odmian które mają dużo kwiatostanów te są bardziej narażone na mączniaki bo za gęsto rosną kwiat przy kwiecie.Kultura pielęgnacji róż jest konieczna jak przy winoroślach,też je przerzedzam i słabe pądy wyłamuję.Jak tego nie będziesz robił narażasz się automatycznie po każdym deszczu a za mało przewiewu na powtórne zachorowanie.
Tym czym robię opryski winorośli tym też róże.
pozdrawiam serdecznie
georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 5 czerwca 2014, 06:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
lukaszbroda napisał(a):
W poniedziałek pryskalem amistarem 2.5 ml/3l wody.było okolo 15st C a po pół godzinie zaczęło kropic.dziś już nie pada więc myślałem że zabieg powtórzę a tu patrzę liścia się pozwijaly a grona delikatnie jakby podwiedly.moje pytanie-czy to poparzenie wyklucza dalszy rozwój gron,czy dojdą do siebie?


No tak. Amistar 250SC zastosowany w zbyt wysokiej temperaturze, pod osłonami lub w zbyt wysokim stężeniu może powodować uszkodzenia. Stężenie zastosowałeś raczej prawidłowe. Min. z tego powodu przestałem go stosować. Stosuję natomiast Amistar Opti 480 i nic się nie dzieje. Ten drugi ma szersze spektrum działania i jeszcze tę zaletę, że po ok 2 godzinach jest praktycznie niezmywalny z powierzchni liści. Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie- czas pokaże.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 11:53 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 4 czerwca 2013, 16:34
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp krotoszyn
i po dwoch tygodniach efekty zastosowania amistaru przerazające-grona zaschnięte,liścia zniekształcone a wzrost niemal calkowicie zahamowany.co dziwne,poparzenia występują tylko na szlachetnych odmianach deserowych bo np Ontario jest nieruszone


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 12:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
No i ? przecież sam Amistar tak by nie zadziałał. Szukaj innej przyczyny. Nie pryskałeś herbicydami jakimiś (niedomyty opryskiwacz). Pokaż foty jak wyglądają liście.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 12:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
lukaszbroda napisał(a):
i po dwoch tygodniach efekty zastosowania amistaru przerazające-grona zaschnięte,liścia zniekształcone a wzrost niemal calkowicie zahamowany.co dziwne,poparzenia występują tylko na szlachetnych odmianach deserowych bo np Ontario jest nieruszone


Mniej więcej po takim czasie są widoczne efekty działania Roundupu. Źle wymyty opryskiwacz? Jest mało prawdopodobne aby taka dawka Amistaru spowodowała tyle spustoszenia.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 13:15 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
Też obstawiam niedomyty opryskiwacz. Też tak miałem kilka lat temu. A zakładałbym się że wymyłem dokładnie. Od tego czasu mam oddzielny opryskiwacz tylko do Roundupa.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 13:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5471
Lokalizacja: Łódź i okolice
donald1209 napisał(a):
Od tego czasu mam oddzielny opryskiwacz tylko do Roundupa.

Dokładnie tak! Do chwastobójczych trzeba mieć osobny opryskiwacz dokładnie oznakowany. Ja mam i nie mam takich problemów.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 14 czerwca 2014, 17:02 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Po SNL nigdy nie zauważyłem uszkodzeń poza jedną odmianą - Aloszenkinem - chyba jest wrażliwy właśnie na Amistar i tylko młode liście. Po około 2 tygodniach widać na liściach czarne kropki. W poźniejszym okresie na kolejnych liściach kropek nie ma i chyba dlatego właśnie, że stosuję inne środki.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 czerwca 2014, 14:39 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 4 czerwca 2013, 16:34
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp krotoszyn
wszystko możliwe,wcześniej ojciec pryskał na zielsko.twierdzi że wymył.ale dlaczego tylko te odmiany tak zareagowały? (nero,frumoasa albae,nadiezdza azos,arkadia,tp25) a ontario, beta itp zero reakcji.jutro wstawie zdjęcia jak to wygląda.na łozach pojawiła się jakby opuchlizna,takie zgrubienia

-- poniedziałek, 16 czerwca 2014, 15:35 --

tak po oprysku wygląda NADIEZDZA AZOS
http://images62.fotosik.pl/1084/cd032dbca350ef08.jpg[/img]
ARKADIA
http://images65.fotosik.pl/1084/f85addd17f3fc2e2.jpg[/img]
TP25
http://images63.fotosik.pl/1081/830f564648e1ee98.jpg
grono FRUMOASA ALBAE
http://images61.fotosik.pl/1081/7b5012884a82ab70.jpg
grono NERO
http://images64.fotosik.pl/1083/ff8d21e245662cc2.jpg

Dalej przedstwiam zniekształcenia na latoroślach,są też zauważalnepękniecia
http://images63.fotosik.pl/1081/59815d3628e0178f.jpg
http://images65.fotosik.pl/1084/76fc7e67fe37e978.jpg
http://images63.fotosik.pl/1081/0ae9e308011e5ab7.jpg

-- poniedziałek, 16 czerwca 2014, 15:39 --

czy jest jeszcze sposób na odratowanie tego co pozostało,coś żeby wzmocnić krzewy po ewentualnym herbicydzie?

Zostawiłem linki, nastepnym razem wykasuję całość. Kłania się Regulamin p3.1. [olmek]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 czerwca 2014, 14:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
Ale ogromne zdjęcia...
lukaszbroda napisał(a):
czy jest jeszcze sposób na odratowanie tego co pozostało,coś żeby wzmocnić krzewy po ewentualnym herbicydzie?

Jak najszybciej Asahi + nawóz wieloskładnikowy (z mikroelementami). Nic więcej nie zrobisz.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO