Nie jestem w stanie sobie przypomnieć jakiego stężenia użyłem, być może mniejszego, aczkolwiek w połączeniu z uniwersalnym nawozem u mnie wszystko było ok, nie zauważyłem żadnych uszkodzeń młodych liści

Pozdrawiam,
Krzysztof

U mnie to występuje na kilku odmianach, tak jak pisałem Jubiliej Nowoczerkasska, Dołgożdannyj, Black Grand oberwały, przerobowe są ok, z deserowych m.in. Nizina Ametist Nowoczerkasska, Arkadia, Gelios, Tigin, Asia, Rusłan i inne są bez żadnych oznak poparzenia.
Stężenie 0,15% wydawało mi się prawidłowe. Teraz doczutuję, że powinno być 0,1%.

_________________
Ukłony,
Sylwester

W SNL stężenie Amistaru 250 SC wynosi 0,075 %. Jeżeli chcemy wyjść na tą sama ilość azoksystrobiny stosując Amistar Opti to trzeba to stężenie zwiększyć ponad trzykrotnie i ja tak zrobiłem. Zastosowałem 0,23 % stężenie Opti w SNL. Folpan normalnie. Do oprysku dodawałem Florovit i Florovit żelazo w zalecanych dawkach i żadnych negatywnych skutków na liściach nie widzę. Stężenie 0,15 % dla Opti wydaje mi się bardzo bezpieczne i raczej za niskie.

_________________
****

Kapitanie, należy pamiętać, że oprócz azoksystrobiny w Amistarze Opti znajduje się również chlorotalonil, który jest fungicydem działającym na szerokie spectrum chorób grzybowych, w tym na oba mączniaki. Dlatego też Opti moim zdaniem może być stosowany z powodzeniem sam, bez kombinacji z Folpetem, gdyż powinien zapewnić podobne działanie.
Wydaje mi się, że stosowałem stężenie 0,2% u siebie, aczkolwiek ręki nie dam.

Pozdrawiam,
Krzysztof

Jak ktoś nie chce używać sen nocy letniej to może używać infinito, który zawiera chlorotalonil.
Jest zarejestrowany na ziemniaka. Mam i używam (w ziemniaku ). Dawka na ziemniaka 1,2-1,8L/ha. Dobry na zarazę. Na mączniaki też działa.
Na jeden opryskiwacz (10,5L) wlewałem około 45-55ml - na ziemniak. starczało na około 4ary.
Do tego 50-80ml ekolistu standard, oraz czasami 50-80g siarczanu magnezu w razie potrzeby.
Liście na niektórych odmianach mam jak rabarbar a niektóre latorośle mają ze 4m.
Saletra była tylko raz w czerwcu, a teraz będzie dodawany siarczan potasu (trudno rozpuszczalny w wodzie)

_________________
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców

Czytam, rozmyślam i mózg mi się zagotował.
Pewnie jak większość "młodych" winogrodników zbytnio nie umiem rozpoznać MRz, MP, SzP i co tam jeszcze. Ale choroby obserwuję na winoroślach. A też codziennie nie mam możliwości na winnicy bywać.
Z tego co wyczytałem, to na SNL już może być za późno ze względu na karencję (zresztą już pryskałem 2x w tym roku). Zakładam, że już w połowie września Rondo, Solaris może być do zbioru (?).
Więc czym popryskać? Nie mam wiele krzewów, więc koszt mnie nie interesuje. Interesuje mnie, żeby to był środek na wszystko - MRz, MP, SzP, interwencyjny i profilaktyczny i żeby później nie było problemów z karencją...
A jak się z czasem nauczę rozpoznawać co i jak, to pewnie i sam coś wymyślę.
Pomóżcie - chodzi mi tylko o przerobówki...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Oj chciało by się chciało jeden oprysk na wsio profilaktycznie i interwencyjnie...ale na razie trzeba biegać co drugi dzień i ratować zbiory -ja w przeciągu kilku ostatnich dni pryskałem switch na SZP , Ridomil na mrz interwencyjnie- na przerobówkach, ranman na mrz na deserówkach, węglan potasu,siarkol na mp interwencyjnie, na dodatek wapnowit i inne z powodu niedoborów...więc powodzenia Zbyszku w szukaniu właściwego srodka i uwierz mi nie raz "mózg się zagotował"

_________________
pozdrawiam Marek

A co z karencją na Ridomil? 56 dni - czy jakoś tak. Czyli pierwsze zbiory w październiku?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Hm... ciekawe, bo pogoda od ponad 2 tygodni sprzyjająca i taka ma pozostać. Podejrzewam, że profilaktykę stosowałeś. Jakim sprzętem pryskasz?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

profi była 2 razy uniwersalis , raz ridomil gold kombi pryskam 12 litrowym maroleksem z pompką -do 150 krzewów wystarczy- no właśnie od ponad 2 tygodni walczę wcześniejsze deszcze długotrwałe chyba zmyły mi oprysk bo pryskałem pomiędzy, na dodatek małe dzieci = nieregularne kontrole winnicy i wszystko jasne

_________________
pozdrawiam Marek

Wystarczy albo nie. Pomyśl o turbinie w przyszłym sezonie. Dopóki się nie porówna nie widać różnicy A i czasu będziesz mieć więcej dla dzieci.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

tylko ze podobno duużo więcej cieczy roboczej idzie, ale pomyślę a dzieci im większe tym człowiek będzie miał więcej czasu dla siebie tak...
dodatkowy argument za turbiną - pompkę za szybko odkręciłem w celu szybkiego napełnienia cieczą i ciśnienie wybuchło mi tą pompką w twarz -to był nokaut padłem na ziemię zalany krwią -została blizna ech czego się nie robi dla hobby

_________________
pozdrawiam Marek

Mi na 230 krzewów + 40 sadzonek + 40 pomidorów (stosuję ten sam program ochrony hahha) idzie 40 L cieczy roboczej.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Potwierdzam turbinówką tak jak mikrociągniczek ratuje połowę życia. Beż opryskiwacza turbinowego nie wyobrażam sobie teraz robić oprysków.

_________________
Pozdrawiam - Daniel
po prostu cianek :) nie mylić z cyjankiem potasu :D

Witam
Czy w tym roku oba środki tzn. Amistar i Folpan są nadal dopuszczone do handlu w Polsce?

Pozdrawiam