Teraz jest sobota, 20 kwietnia 2024, 02:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 29 czerwca 2010, 23:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3628
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Do mikstur antyprzędziorkowych fachowcy zalecają dodawanie adiuwantów zwiększających ruchliwość przędziorków. Do mojej mikstury zalecano Stirrup M lub Atpolan 80 EC. Stirrrupa nie było, znalazłem Atpolan.

Czytam skład i co widzę ? Olej parafinowy ! Od razy sobie przypomniałem, że w wielu amerykańskich publikacjach oleje parafinowe zalecane są jako jeden ze środków przeciw, zdaje się, mączniakowi prawdziwemu. Z drugiej strony jakoś nie zauważyłem aby u nas ktokolwiek brał olej parafinowy pod uwagę jako środek ochrony winorośli. A może coś przeoczyłem ?

W związku z powyższym mam pytanie czy ktokolwiek z forumowiczów namaszczał (oliwił) swoje krzaczki jakimiś olejami ? Z jakim skutkiem ? Jeśli nie, to jak to wygląda w teorii ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 06:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
No cóż, jeszcze chyba nigdy przędziorki nie zrobiły takiego spustoszenia jak w tym roku sezonie i mało kto myślał o programowej ochronie przed tym szkodnikiem. To podejście chyba trzeba będzie zmienić. Środki olejowe wydają się być dobrym sposobem, w sadownictwie wykorzystuje się je dość powszechnie - dodatkowo działają na miseczniki. Wybór preparatów jest spory: Paroil, Promanal, Treol, Catane. Ja na pewno wiosną wykonam mycie olejowe.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 08:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
Mam tylko wątpliwość, czy takie preparaty nadają się do odmian przerobowych (szczególnie pryskane w sierpniu)?.

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 08:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
Te preparaty stosuje się przede wszystkim wiosna w fazie bezlistnej. Na zielone mogą działać fitotoksycznie.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 09:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3628
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Tu jest coś na temat zwalczania mączniaka prawdziwego w Australii:

Control of grapevine powdery mildew with mineral oil: an assessment of oil concentration and spray volume
T.J. WICKS , C. HITCH , K. CAMPBELL , B. HALL : South Australian Research and Development Institute, GPO Box 397, Adelaide. SA 5001 Australia

ABSTRACT
DC Tron, a highly refined mineral oil containing patented additives to prevent UV light induced breakdown, was evaluated in vineyards for control of powdery mildew. DC Tron suppressed development of powdery mildew but was not as effective as the conventional fungicide Topas. Of the oil treatments the 1% rate applied in spray volumes of 1000 L/ha was the most efficient. Poor control was achieved with oil rates less than 1% as well as spray volumes less than 1000 L/ha whereas phytotoxicity developed in many cases at concentrations greater than 1% or spray volumes higher than 1000 L/ha. In all oil treatments, powdery mildew developed less in leaves than on bunches. This difference was attributed to poor spray coverage on bunches compared to leaves.


Z tego artykułu:
http://strawberry.ifas.ufl.edu/plantpat ... erbera.pdf
mam coś takiego:

" Oil has been used to control diseases for many years (Calpouzos, 1966) and it has been effective in reducing powdery mildew of apple, cherry, cucurbits, grapes, and roses. The level of disease reduction ranged from highly effective (McGrath and Shishkoff, 1999, 2000; Pasini et al., 1997) to slightly satisfactory (Fernandez et al., 2006; Grove et al., 2005). In some cases, the efficacy of oils to reduce powdery mildew, compared to the levels obtained with standard fungicides (Northover and Schneider, 1996), were even superior (Grove et al., 2000; Wojdyla, 2002) "

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 10:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3628
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
A tu autorzy wykazują niską fitotoksyczność oraz skuteczność nie tylko oleju mineralnego ale również oleju roślinnego oraz rybiego, na mączniaka ale takżę na roztocza Calepitrimerus vitis:

Vegetable, fish and mineral oils control grapevine powdery mildew

Auteur(s) / Author(s)
MARTIN Begona ; HERNANDEZ Susana ; SILVARREY Carlos ; JACAS Josep Anton ; CABALEIRO Cristina ;

Résumé / Abstract
Laboratory, greenhouse and field experiments were performed on vegetable, fish and mineral oils to evaluate their phytotoxic effects on grapevine and their effectiveness in the control of grapevine powdery mildew. None ofthe oils tested showed detectable phytotoxic effects at concentrations of 2% or less applied up to 4 times per week. In greenhouse trials, the efficacy of paraffin oil, refined rapeseed oil and partially refined fish oil against powdery mildew was similar to that obtained with the standard fungicides (tebuconazole or colloidal sulphur). In field trials, the three oils tested (paraffin oil, crude soya oil, and fish oil: 1% in aqueous emulsion) were at least as effective as the standard fungicide Quinoxifen, with crude soya oil being the most effective. The oils used in the field trials were also effective for controlling eriophyd mites such as Calepitrimerus vitis.

Revue / Journal Title
Phytopathologia Mediterranea ISSN 0031-9465 CODEN PYMDAU
Source / Source
2005, vol. 44, no2, pp. 169-179 [11 page(s) (article)]

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 10:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Jeżeli chodzi o ochronę przeciwko mączniakowi prawdziwemu, to występują dwie niedogodności. Jedna natury fizjologicznej - fitotoksyczność, druga natury technicznej - dokładne pokrycie części zielonych filmem olejowym. Pozostałość na owocach jest raczej bez znaczenia, a jeżeli już , to w sensie pozytywnym - powłoka ochronna nastawu :P
Pod tym kątem raczej oleju nie wypróbuję , natomiast do niszczenia jaj i larw roztoczy - mam taki zamiar, zwłaszcza, że w ochronie jabłoni ponoć bardzo skuteczny.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 10:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
olmek napisał(a):
Pozostałość na owocach jest raczej bez znaczenia, a jeżeli już , to w sensie pozytywnym - powłoka ochronna nastawu :P


No ale musiałbyś najpierw pozbyć się emulgatora :P

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 czerwca 2010, 10:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Faktycznie, chociaż emulsję można otrzymać również bez emulgatorów, np. za pomocą ultradźwięków. Jednak ograniczę zakres stosowania do oprysku wczesnowiosennego , więc ten problem mam z głowy :lol:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 2 lipca 2010, 10:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Ja stosowałem Promanal ale na roślinach ozdobnych i byłem stosunkowo zadowolony. Jak brakło mi Promanalu zastosowałem olej parafinowy taki który można w aptece kupić (oczywiście woda + blender/mikser) a efekt taki sam. Co mogę stwierdzić to że nie ma mowy o jakielkolwiek toksyczności dla roślin a szczególnie dla ludzi :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 22:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Zaczął już ktoś dusić Calepitrimerusy ? :wink: Dzisiaj odkryłem krzewy, muszę je jeszcze dokładnie umyć z piachu i po obeschnięciu potraktuję Promanalem.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 22:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
olmek napisał(a):
Zaczął już ktoś dusić Calepitrimerusy ? :wink: Dzisiaj odkryłem krzewy, muszę je jeszcze dokładnie umyć z piachu i po obeschnięciu potraktuję Promanalem.

Kuba mam wątpliwości czy w tej fazie rozwojowej ma to sens.
Z tego co mi wiadomo, przędziorki i inne roztocza rozpoczynają swoją działalność najwcześniej w fazie włochatego pąka. Chyba, że właśnie w tej fazie masz krzaki :wink:
Ja planuję w tym roku w fazie włochatego pąka Austriebsspritzmittel 7E - 99% olej parafinowy i na krótko przed pękaniem pąków siarka.

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 23:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
szawapier napisał(a):
Kuba mam wątpliwości czy w tej fazie rozwojowej ma to sens.
Z tego co mi wiadomo, przędziorki i inne roztocza rozpoczynają swoją działalność najwcześniej w fazie włochatego pąka.


Wątpliwości to ja też mam, pierwszy raz będę robił taki numer :) Być może dopiero w fazie, o której piszesz roztocza stają się aktywne, jednak odcięcie dostępu powietrza jajom i zimującym w szczelinach kory osobnikom już teraz, również powinno odnieść pozytywny skutek (teoretycznie). Według Galati 2008 preparaty olejowe polecano stosować jeszcze poźniej niz w fazie włochatego pąka, konkretnie podczas pękania pąków. Poprzedzał go oprysk siarką bezpośrednio przed pękaniem. Z programów ochrony w kolejnych latach olej został usunięty. Z jakiego powodu, nie mam pojęcia. Chyba spróbuję opryskać Promanalem dwukrotnie, w ciagu najbliższych dni i podczas pękania pąków.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 09:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:25
Posty: 614
Lokalizacja: Nowy Sącz,ekologiczna mikrowinniczka Nika
A czy dokładny "oprysk myjący" , który wykonałem za pomocą pędzla 3% roztworem Tiotaru 800 SC nie jest wystarczający?

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 10:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4355
Lokalizacja: Rybnik
Wystarczający na co? Oprysk siarkolem, gdy paki są jeszcze pozamykane to, moim zdaniem, nie działa na nic, ani na m.p ani na robale.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO