Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 21:46

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 10:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5915
Lokalizacja: dolnośląskie
McGr3gor napisał(a):
Ja Topsinem pryskam zaraz po odkryciu krzewów (wykorzystuję do tego Topsin z odzysku - ten w którym moczyłem sztobry do ukorzeniania).

Postanowiłem, że będę pryskał Topsinem w fazie pękania pąków. Liczę na jego skuteczność na formy MP zimujące w pąkach. W fazie pękających pąków Topsin powinien dotrzeć do ich wnętrza. Jego właściwości działania systemicznego i skuteczność w niskich temperaturach powinny ułatwić sprawę. Jak się mylę to mnie poprawcie.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 13:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4356
Lokalizacja: Rybnik
Właściwie to czego się obawiasz? Miałeś jakiś mega problem z mp w zeszłym roku? Nigdy nie robiłem oprysków tzw myjących w kwietniu, bo nie wierzą w ich skuteczność. Kalendarz Galati na mp wiosną przewiduje tylko siarkę w "normalnym" na otwarte pąki.
Jakoś nie kojarzę by ktoś męczył się z mączniakami w maju, za to fotek zainfekowanych krzewów w lipcu i sierpniu nigdy nie brakuje.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 14:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5915
Lokalizacja: dolnośląskie
Nie obawiam się teraz infekcji. Spodziewam się natomiast ograniczenia źródeł infekcji pierwotnej. Jeżeli przyjąć, że głównym żródłem infekcji mp jest grzybnia zimująca w pakach, która wznawia aktywność tuż po pękaniu pąków, to liczę na to, że systemicznie działający Topsin jakoś do niej dotrze. Dlatego termin oprysku własnie teraz tzn w fazie pękania pąków. Już od jesieni krzewy mam przycięte na gotowo i to co zbędne zostało z nich i spod nich usunięte. Problemem są tylko żywe pąki. W oprysk siarką nie wierzę, bo ta ma nikłe szanse wniknięcia do pąków.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 22:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1972
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
castleman napisał(a):
Oj Jarek, poszedłeś po bandzie, ponoć tak nie wolno :lol:
toż to ja od siarkolu zrobiłem 2 tygodnie odstępu.

Widzisz, mam inne informacje :wink:
Było bardzo ciekawe szkolenie w Boguchwale w którym miałem przyjemność uczestniczyć.
Prowadził je Janusz.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 10:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
U mnie olej poszedł tuż po świętach, a na dniach jednak "umyję" Siarkolem krzewy, choć skuteczność tego zabiegu jest pewnie niewielka, ale i roztocza nie lubią kąpieli siarkolowej. Topsin nie jest zły, ale żeby ograniczyć ilość zabiegów sięgnę po niego później, jak presja prawdziwego będzie większa, tak późno jak tylko karencja pozwoli. Działa też na na szarą pleśń więc jego obecność w roślinach w przeddzień dojrzewania owoców też może przynieść jakiś pozytywny rezultat.

Napisane na Topsinie że liczba zabiegów dla winorośli w sezonie: 1
Karencja 35 dni.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 14:19 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
Erikos, uchyl rąbka tajemnicy...

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 00:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
alkor napisał(a):
a na dniach jednak "umyję" Siarkolem krzewy, choć skuteczność tego zabiegu jest pewnie niewielka, ale i roztocza nie lubią kąpieli siarkolowej.


Pod kątem mączniaka prawdziwego być może niewielka, jednak ma dużą skuteczność w zwalczaniu "Calepitrimerusa", który jest sporym problemem szczególnie w chłodniejszym klimacie, czyli jak najbardziej u nas.
TUTAJ bardzo przystępnie napisane opracowanie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 13:41 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 11 kwietnia 2012, 00:28
Posty: 233
Lokalizacja: Woj. mazowieckie, Komorów
Ja od 3 lat stosuję dobroczynka gruszowego. Z roku na rok jest coraz lepiej, populacja najwidoczniej się rozrasta i w ubiegłym roku nie miałem szpeciela prawie wcale (a był to wielki problem, na odziedziczonych przeze mnie winoroślach)przędziorków też było jakby mniej, Calepitrimerus też był na kilku liściach. Ciekaw jestem jak będzie w tym roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 kwietnia 2015, 01:41 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
olmek napisał(a):
TUTAJ bardzo przystępnie napisane opracowanie.


Porównałem ostatnie zdjęcie z linka, z moimi fotkami z 2013 roku:
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 3297637058
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 4581857378
Więc raczej był to Calepitrimerus...

W 2014 pryskałem siarką 3% z tym, że Dornfelder był w fazie BBCH 07:
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 4859023538
Regent i PN w fazie BBCH 05:
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 4425452866
Jedynie na Dornfelder, po tym oprysku, nie było żadnych oznak żerowania robala. Na pozostałych były ale oczywiście dużo mniejsze niż w 2013.

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 kwietnia 2015, 06:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Maćku, piszesz
Cytuj:
W 2014 pryskałem siarką 3% z tym, że Dornfelder był w fazie BBCH 07:

ale inną fotkę wstawiłeś, no i po co w tej fazie rozwoju aż 3% stężenie siarkolu

https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 4859023538

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 kwietnia 2015, 12:43 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
Roman, wybacz ale nie mam zdjęć wszystkich odmian w każdej fazie. To, które dałem miało jedynie zobrazować stan pąka Dornfelder w chwili oprysku, a ten, w chwili oprysku WSZYSTKICH ODMIAN był w właśnie w fazie BBCH 07.

Krótko mówiąc, siarką 3% pryska się tuż przed pękaniem pąków, czyli pomiędzy BBCH 05, a BBCH 07, Taką przynajmniej mam wiedzę i tak zrobiłem. Jedynie Dornfelder był w trakcie pękania. Okazało się jednak, że najlepszy efekt był na Dornfelder...

Ponadto warto zwrócić uwagę na przedział czasowy o jakim mowa. Te dwa zdjęcia obrazują ten sam pąk, w dwóch różnych fazach - różnica między BBCH 05 i BBCH 07 to tylko trzy dni...

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 kwietnia 2015, 13:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Sorki Maćku za drobiazgowość,ale chciałem Cię dobrze zrozumieć.
Sam już zauważyłeś jak piszesz, że w fazie BBCH 07 (mniej - więcej jak na fotce) była największa skuteczność oprysku siarkolem i pewnie jakbyś w tym czasie zmniejszył stężenie pięciokrotnie też różnicy by nie było.

Tylko do końca nie wiem co miałeś na myśli pisząc
Cytuj:
Jedynie Dornfelder był w trakcie pękania. Okazało się jednak, że najlepszy efekt był na Dornfelder...

- czy Dornfelder był jakoś szczególnie zainfekowany w poprzednim sezonie czy też tak zdrowo wyglądał, że aż wyróżniał się spośród pozostałych odmian w sezonie po oprysku.
No i jak wyglądały pozostałe odmiany w poprzednim sezonie i w tym po oprysku - na ile byłeś zadowolony z oprysku?

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 03:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
Gdybym nie miał armagedonu w 2013 na wszystkich sadzonkach, nie ekscytował bym się pewnie tak bardzo, kwestią terminu oprysku myjącego siarką. Prysnął bym w fazie BBCH 05 - "mniej więcej" i tyle. Niestety miałem wszystkie możliwe oznaki Calepitrimerus; zahamowanie wzrostu, krótkie międzywęźla, przędzę, łódkowate liście i startowanie pasierbów po opryskach chemią:
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 7920052594

Natomiast po wspomnianym wyżej oprysku w 2014 - tak jak pisałem - na jednorocznych krzewach Dornfelder czysto, a na Regent i PN w miarę czysto. W miarę - to znaczy - na Regent i PN obyło się bez chemii, za wyjątkiem jednego jednoroczniaka Regent (jednego z dziewięciu):
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 5424655106

Krótko mówiąc; zamierzam w tym roku zrobić myjący przy fazie BBCH 07 - wszędzie.

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 08:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
maciek19660714 napisał(a):

Krótko mówiąc; zamierzam w tym roku zrobić myjący przy fazie BBCH 07 - wszędzie.

No i bardzo dobrze, tylko zmniejsz to stężenie i nie zapomnij o preparacie olejowym czy jakimś innym oleju.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 17:35 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
Olej już był - przed pękaniem łuski.
Może i dam ten olej razem z siarką na kilku krzewach, dla sprawdzenia. Najlepiej jakby Erikos uchylił rąbka tajemnicy ze szkolenia...

Czemu tak napierasz na zmniejszenie stężenia? Przecież to ma być "myjący".

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO