Ta uwaga doktorka o Dithane jest bardzo cenna. Może by tak niżej skrótowo opisać dostępne środki pod kątem ich karencji. Interesuje mnie np. Amistar. stosowałem go 2 razy i widzę, że to dobry środek nie mam jednak pojęcia o jego karencji. Na wszelki wypadek zastosowałem go na krzewy dopiero po zbiorach ale przypuszczam, że wcześniej też może się kiedyś przydać.

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Mogę Wam napisać te karencje tylko oczywiście rozumiecie, że będą to dane na podstawie przepisów i badań z krajów zachodnich a często z USA. Mogą pojawić się pewne różnice z uwagi na różne warunki klimatyczne ale z doświadczenia wiem że może to być kwestia 3-4 dni wjedną bądź drugą stronę. AMISTAR ok 14 dni

Mogę Wam napisać te karencje tylko oczywiście rozumiecie, że będą to dane na podstawie przepisów i badań z krajów zachodnich a często z USA. Mogą pojawić się pewne różnice z uwagi na różne warunki klimatyczne ale z doświadczenia wiem że może to być kwestia 3-4 dni wjedną bądź drugą stronę. AMISTAR ok 14 dni

[quote="doktorek"]Mogę Wam napisać te karencje tylko oczywiście rozumiecie, że będą to dane na podstawie przepisów i badań z krajów zachodnich a często z USA. Mogą pojawić się pewne różnice z uwagi na różne warunki klimatyczne ale z doświadczenia wiem że może to być kwestia 3-4 dni wjedną bądź drugą stronę. AMISTAR ok 14 dni

Ja amistar stosuję do pierwszych oprysków - maj - więc nie mam problemów z karencją
A swoją drogą jak się wcześnie zrobi porządne opryski ( maj do połowy lipca) to do zbiorów każdemu środkowi minie karencja.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Doktorek, jest ważny czynnik, determinujący karencję dla winogron przerobowych. Nie wiem, czy uwzględniasz go, podając okresy karencji. Otóż fungicydy są zabójcze dla drożdży - to w końcu też grzybki. I jeśli okres karencji np. Amistaru dla winogron deserowych wynosi 14 dni, to dla przerobowych bezpieczny jest... 40. I to nie dlatego, że zaszkodzi człowiekowi, a uniemożliwi fermentację. Wydaje mi sie, że nawet podane przez Zenka 21 dni to mało.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="posy"]Ja amistar stosuję do pierwszych oprysków - maj - więc nie mam problemów z karencją
A swoją drogą jak się wcześnie zrobi porządne opryski ( maj do połowy lipca) to do zbiorów każdemu środkowi minie karencja.

[quote="Zenek"][quote="doktorek"]Mogę Wam napisać te karencje tylko oczywiście rozumiecie, że będą to dane na podstawie przepisów i badań z krajów zachodnich a często z USA. Mogą pojawić się pewne różnice z uwagi na różne warunki klimatyczne ale z doświadczenia wiem że może to być kwestia 3-4 dni wjedną bądź drugą stronę. AMISTAR ok 14 dni

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"] PS. Na ulotce amistaru nic nie ma o zastosowaniu dla winorośli

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"][quote="DW"] PS. Na ulotce amistaru nic nie ma o zastosowaniu dla winorośli

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"] My tu możemy sobie dyskutować do woli i pisać co chcemy. Czyż nie ?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

[quote="Maciej"][quote="DW"] My tu możemy sobie dyskutować do woli i pisać co chcemy. Czyż nie ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Sądzę, że najdłuższy okres karencji jaki jest podany na opakowaniu dla jakiejś rośliny możemy przyjąć plus np. tydzień i wszystko będzie w porządku.
Nooo. Chyba, że chodzi o grona na wino to wtedy np. dwa tygodnie i po bólu.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek