Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 15:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 1 lipca 2020, 11:08 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 488
Lokalizacja: Biłgoraj
Też uważam, że osypywanie i zasychanie kwiatostanów to wina przymrozków i zimnej wiosny. Solaris w szpalerach osypuje mi się strasznie w tym roku, a posadzone pod południową ścianą szopy kilka metrów dalej dwa krzaki mają piękne grona.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 lipca 2020, 11:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
wolq napisał(a):
Dywagacje moje dotyczą oprysków w fazie kwitnienia ale skoro z Twojego doświadczenia nie mają większego wpływu na zawiązywanie gron to jak dla mnie jest to ważna informacja. Ktoś ma podobne spostrzeżenia??


Tak nie napisałem. Nie chcę by wyszło, że proponuję pryskać w okresie kwitnienia...nie proponuję. Oznaki kwitnienia maja u mnie już tyko niedobitki i w tej sytuacji potrzeba zabezpieczenia krzewów wydała mi się ważniejsza.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 4 lipca 2020, 06:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
W uprawie ekologicznej są trzy kluczowe opryski (wodorowęglan potasu, Armicarb):
1. Koniec kwitnienia.
2.Gdy zawiązują się owoce, przed zamykaniem gron.
3. Mięknięcie jagód, początek wybarwiania.
To plan działania w wilgotnym klimacie Europy Środkowej, niedaleko, bo w Austrii. A strategie włoskie czy hiszpańskie raczej nie są tu miarodajne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 4 lipca 2020, 14:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Dolnoslonzok napisał(a):
W uprawie ekologicznej są trzy kluczowe opryski (wodorowęglan potasu, Armicarb):
1. Koniec kwitnienia.
2.Gdy zawiązują się owoce, przed zamykaniem gron.
3. Mięknięcie jagód, początek wybarwiania.
To plan działania w wilgotnym klimacie Europy Środkowej, niedaleko, bo w Austrii. A strategie włoskie czy hiszpańskie raczej nie są tu miarodajne.


A jaki jest mechanizm działania tego wodorowęglanu (działa profilaktycznie, wyniszczająco, czy może jeszcze inaczej) w kolejnych wymienionych terminach ?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 07:24 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Z pewnością działa zapobiegawczo do kwitnienia i po również, ale i interwencyjnie, wyniszczająć patogen. Nie jestem tu specjalistą, by dać Ci szczegółową odpowiedź w zakresie każdego, wspomnianego okresu. U mnie regularne stosowanie Armicarbu w tym wilgotnym sezonie spowodowało, że nie mam śladu infekcji. Opryski wykonuję w połączeniu z siarką i miedzią oraz naprzemiennie z lecytyną (Lecitec) i z Limocide. Stosowanie węglanu potasu zadziałało wyniszczająco na agreście, gdzie skutecznie pozbyłem się presji mączniaka amerykańskiego, który każdego roku już w maju atakuje krzewy. Armicarb jest stosowany zarówno na mączniaka prawdziwego, mączniaka rzekomego, jak i szarą pleśń.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 07:33 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Michale, nie znam się zbytnio na m.prawdziwym na winorośli, ale sądząc po innych roślinach,
czy on nie atakuje najbardziej latem, lipiec- sierpień?

Maj- czerwiec to raczej chyba rzadko się pojawia?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 07:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Jolu,ochrona przed mączniakiem w przypadku Armicarb to opryski już od fazy BBCH 13. Miałem dwa sezony mączniaka prawdziwego również na szypułkach, stad tak ważne jest opóźnienie jego ataku przed kwitnieniem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 09:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Wątek o ekologicznej ochronie jest tuż obok więc ... :wink:

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 10:18 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 30 kwietnia 2009, 01:00
Posty: 264
Lokalizacja: Wołomin
Czym proponujecie zadziałać przed zamknięciem gron? Za moment zamknie się Solaris, a jednak co roku mam trochę nalotu na gronach. To będzie moje pierwsze podejście do tego zabiegu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 11:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
A co robiłeś do tego czasu?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 11:19 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 30 kwietnia 2009, 01:00
Posty: 264
Lokalizacja: Wołomin
Topsin na początku sezonu, potem siarka, ale raczej w sierpniu kiedy już grona były zamknięte. Dopiero w tym roku doczytałem, ze zabieg zaraz przed zamknięciem gron jest kluczowy, by potem mieć zdrowe grona.
Niestety zdarzało się w niewiedzy pociągnąć topsinem również w sierpniu. Nie wiem czy wpływało to na wino.
Miałem często porażone grona potem MP nawet na Solarisie.
Lalem wtedy siarkę, zmywalne grzyba soda. Ale to wszystko było za późno.
Natomiast nie pryskalem nigdy gron przed zamknięciem z niewiedzy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 14:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Moim zdaniem najważniejsze to nie dopuścic do infekcji jako takiej. Infekcja tuż przed zamknięciem gron jest o tyle trudniejsza do zwalczenia bo dostęp do zainfekowanych jagód preparatem kontaktowym jest mocno utrudniony. Zwykle jednak mączniak prawdziwy pojawia się już na etapie wczesnego zielonego grochu, czyli w tym roku mniej więcej teraz. Uważam, że jeżeli jeszcze nie ma sladów infekcji to trzeba zabezpieczać krzewy siarką, jak najszybciej. Ja pierwszy siarkol zastosowałem poprzedniej soboty, a teraz lustruję krzewy.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 16:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3286
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
A ja obecnie już standardowo dodaję węglan/wodorowęglan potasu (sam lub w Armicarbie) do siarki i w ten sposób wzmacniam efekt wyniszczający mączniaka prawdziwego i poszerzam zakres oddziaływania oprysku o szarą pleśń a w pewnym zakresie też o mączniaka rzekomego.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 16:56 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
kapitan napisał(a):
Wątek o ekologicznej ochronie jest tuż obok więc ... :wink:

Zgadza się, zatem odpowiem tylko Koledze:
sajko71 napisał(a):
A ja obecnie już standardowo dodaję węglan/wodorowęglan potasu (sam lub w Armicarbie) do siarki i w ten sposób wzmacniam efekt wyniszczający mączniaka prawdziwego i poszerzam zakres oddziaływania oprysku o szarą pleśń a w pewnym zakresie też o mączniaka rzekomego.

Zgadza się. Działam identycznie, a Armicarb jest o tyle skuteczniejszy od samego węglanu potasu, że zawiera adiuwant, który sprawia, że środek długo utrzymuje się na roślinie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2020, 21:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Zastanawiam sie po co wyniszczać, kiedy nie ma co wyniszczać? Czy może jest co, bo nie wiem?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO