Teraz jest piątek, 25 kwietnia 2025, 23:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 24 marca 2020, 23:12 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 488
Lokalizacja: Biłgoraj
kapitan napisał(a):
Frank1 napisał(a):
kapitan napisał(a):
W zasadzie to opryski dzieli się na profilaktyczne i interwencyjne. Ja bym ten oprysk zaliczył do interwencyjnych. Nie ma takiego czasu, w którym nie ma mączniaków.

To może lepiej się przykładaj do ochrony w sezonie wiosenno-letnim? Nie będziesz musiał interweniować myjącym Topsinem i nie będziesz musiał lać sody na grona Aloszenkina.

Przeczytałem ... :mrgreen:

To jeszcze wyjaśnij dlaczego pryskasz sodą po gronach Aloszenkina?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 00:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
suszi napisał(a):
Nie boisz się Topsinu to pryskaj na 3-6 liści przynajmniej wniknie do rośliny i ją ochroni przed wczesnymi infekcjami - a nie zmarnujesz środka i zdrowia własnego i otoczenia.


Topsin nie jest aż tak toksyczny. Ma "acute tox 4". Czyli tylko wykrzyknik.
Jeżeli dobrze rozumiem wskaźnik LD50 (dawka śmiertelna u szczura z Ratatuja :) to ketoprofen przeciwbolowy jest 6x bardziej toksyczny niz Topsin. A topsinu nie łykamy.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 08:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Frank1 napisał(a):
To jeszcze wyjaśnij dlaczego pryskasz sodą po gronach Aloszenkina?

Mogę ale mi sie nie chce :lol: Poza tym już wyjaśniłem. Nic nie poradzę, że nie doczytałeś.
Edit: Albo wyjaśnię, żeby nie było niedomówień. Zapewne chodzi o ten, mój wpis, z sieci " Ja natomiast w 2019 odpuściłem i na niektórych odmianach był problem większy niż zwykle. Tak się działo np na Aloszenkinie , ale z Topsinem trzeba ostrożnie bo grzyb łatwo łapie na niego odporność dlatego zrobiłem przerwę. W tym roku wracam do oprysku. https://youtu.be/DpdxuoBwoaI " Dodam, że "odpuściłem" odnosi się właśnie do oprysku Topsinem. Z tego tekstu można wyciągnąć tylko jeden wniosek. Jak można wyciągnąć przeciwny, nie pojmuję?

_________________
****


Ostatnio edytowano środa, 25 marca 2020, 09:02 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 08:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
fels napisał(a):
suszi napisał(a):
Nie boisz się Topsinu to pryskaj na 3-6 liści przynajmniej wniknie do rośliny i ją ochroni przed wczesnymi infekcjami - a nie zmarnujesz środka i zdrowia własnego i otoczenia.


Topsin nie jest aż tak toksyczny. Ma "acute tox 4". Czyli tylko wykrzyknik.
Jeżeli dobrze rozumiem wskaźnik LD50 (dawka śmiertelna u szczura z Ratatuja :) to ketoprofen przeciwbolowy jest 6x bardziej toksyczny niz Topsin. A topsinu nie łykamy.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Dawka LD50 (toksyczność)to nie jedyny aspekt tego zagadnienia. Jest też oporność krzyżowa na śor. Rozwinięta oporność na ten preparat powoduje wzrost oporności na śor z innych grup, czasem w ogóle nie mających nic ze sobą wspólnego.
Dalszym zagadnieniem jest wzrost oporności na fungicydy pasożytów grzybiczych u człowieka. Co jest obserwowane w ostatnich latach. I powoli zaczyna kojarzyć się ze stosowaniem w rolnictwie fungicydów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:01 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 488
Lokalizacja: Biłgoraj
kapitan napisał(a):
Frank1 napisał(a):
To jeszcze wyjaśnij dlaczego pryskasz sodą po gronach Aloszenkina?

Mogę ale mi sie nie chce :lol: Poza tym już wyjaśniłem. Nic nie poradzę, że nie doczytałeś.

Nie chce Ci się, bo wyszłoby na to, że Twoja strategia jest o kant d. rozbić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Frank1 napisał(a):
Nie chce Ci się, bo wyszłoby na to, że Twoja strategia jest o kant d. rozbić.


Już wyjaśniłem, wyżej zrobiłem edit. :mrgreen:

_________________
****


Ostatnio edytowano środa, 25 marca 2020, 09:08 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
dziadek2 napisał(a):
Przecież wystarczy wykopać Aloszenkina i po problemie :mrgreen:

Nigdy tego nie zrobię. Dlaczego wygasiłeś?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:32 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 662
Lokalizacja: południowe mazowsze
dziadek2 napisał(a):
Przecież wystarczy wykopać Aloszenkina i po problemie :mrgreen:

Jeśli co roku przy "magicznej" ochronie i tak łapie MP to albo wykopać albo przyznać się wreszcie do błędnej strategi ochrony... . 8)

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:33 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 488
Lokalizacja: Biłgoraj
kapitan napisał(a):
Frank1 napisał(a):
To jeszcze wyjaśnij dlaczego pryskasz sodą po gronach Aloszenkina?

Mogę ale mi sie nie chce :lol: Poza tym już wyjaśniłem. Nic nie poradzę, że nie doczytałeś.
Edit: Albo wyjaśnię, żeby nie było niedomówień. Zapewne chodzi o ten, mój wpis, z sieci " Ja natomiast w 2019 odpuściłem i na niektórych odmianach był problem większy niż zwykle. Tak się działo np na Aloszenkinie , ale z Topsinem trzeba ostrożnie bo grzyb łatwo łapie na niego odporność dlatego zrobiłem przerwę. W tym roku wracam do oprysku. https://youtu.be/DpdxuoBwoaI " Dodam, że "odpuściłem" odnosi się właśnie do oprysku Topsinem. Z tego tekstu można wyciągnąć tylko jeden wniosek. Jak można wyciągnąć przeciwny, nie pojmuję?

Chyba trzeba Ci na słowo wierzyć, że odpuściłeś :lol: Szkoda, że nie padło to słowo w filmiku :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
http://wordpress.klinikaroslin.com/bez- ... /#more-747

Cytuj:
jeżeli w danym rejonie, czy dla konkretnych odmian mączniak prawdziwy regularnie stanowi duży problem zabiegi powinny być wykonywane wcześnie, już na początku sezonu w okresie pękania pąków a lustracje powinno się przeprowadzać bardzo dokładnie

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 09:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Frank1 napisał(a):
kapitan napisał(a):
Frank1 napisał(a):
To jeszcze wyjaśnij dlaczego pryskasz sodą po gronach Aloszenkina?

Mogę ale mi sie nie chce :lol: Poza tym już wyjaśniłem. Nic nie poradzę, że nie doczytałeś.
Edit: Albo wyjaśnię, żeby nie było niedomówień. Zapewne chodzi o ten, mój wpis, z sieci " Ja natomiast w 2019 odpuściłem i na niektórych odmianach był problem większy niż zwykle. Tak się działo np na Aloszenkinie , ale z Topsinem trzeba ostrożnie bo grzyb łatwo łapie na niego odporność dlatego zrobiłem przerwę. W tym roku wracam do oprysku. https://youtu.be/DpdxuoBwoaI " Dodam, że "odpuściłem" odnosi się właśnie do oprysku Topsinem. Z tego tekstu można wyciągnąć tylko jeden wniosek. Jak można wyciągnąć przeciwny, nie pojmuję?

Chyba trzeba Ci na słowo wierzyć, że odpuściłeś :lol: Szkoda, że nie padło to słowo w filmiku :lol:

Gdybym wiedział, że wykorzystasz ten film do analiz skuteczność oprysków Topsinem, to bym wspomniał. Komentarz, który przywołałem zamieściłem w grupie na fb jeszcze przed Twoimi wpisami. Raczej trudno zakładać, że przewidziałem co zrobisz?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 15:19 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2017, 16:51
Posty: 259
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207 n.p.m.
Panowie ( i oczywiście także panie, które biorą trochę mniejszy udział w dyskusji w tym wątku), a może w ramach zwiększania skuteczności Topsinu ( która ulega redukcji poprzez zbyt częste stosowanie) , stosować go zamiennie z innym środkiem? Na przykład w jednym roku jednorazowy oprysk w odpowiednim terminie Topsinem, a w drugim inny środek np. Topas..., albo inny znany naszym forumowiczom (z wieloletnim doświadczeniem w ochronie winorosli) . Co o tym sądzicie? :)

_________________
Pozdrawiam Roman :-)


Ostatnio edytowano środa, 25 marca 2020, 18:08 przez garbom, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 15:40 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 488
Lokalizacja: Biłgoraj
garbom napisał(a):
Panowie ( i oczywiście także panie, które biorą trochę mniejszy udział w dyskusji w tym wątku), a może w ramach zwiększania skuteczności Topsinu ( która ulega redukcji poprzez poprzez zbyt częste stosowanie) , stosować go zamiennie z innym środkiem? Na przykład w jednym roku jednorazowy oprysk w odpowiednim terminie Topsinem, a w drugim inny środek np. Topas..., albo inny znany naszym forumowiczom (z wieloletnim doświadczeniem w ochronie winorosli) . Co o tym sądzicie? :)

Można sobie spokojnie poradzić i bez oprysku myjącego i bez Topsinu, trzeba się tylko przyłożyć do ochrony. Ja też mam Aloszenkina, ale takich jaj (mączniaka na jagodach) jak u Kapitana nigdy nie miałem i ochronę przed mączniakiem prawdziwym zaczynam od momentu wejścia w fazę kwitnienia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 18:33 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 19 października 2017, 16:51
Posty: 259
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207 n.p.m.
Każdy doświadczony forumowicz ma własny plan/program ochrony sprawdzony w poprzednich latach. Może warto by tutaj przypomnieć mniej doświadczonym forumowiczom co można zastosować jako alternatywę dla Topsinu.Oczywiście temat już był wielokrotnie opisywany na naszym forum, ale każdy kolejny rok pozwala modyfikować (lub nie) przyjęte wcześniej założenia. Tak dla przykładu ubiegły rok był znacznie różnił się od poprzednich (przynajmniej u mnie) pod względem temperatury i opadów co mogło mieć wpływ na podjęte działania profilaktyczne. Być może warto skorygować (lub nie) przyjęte standardy i zaprezentować je tutaj (tak jak to zrobił kolega zakładający ten watek) . :)

_________________
Pozdrawiam Roman :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 marca 2020, 20:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Frank1 napisał(a):
Ja też mam Aloszenkina, ale takich jaj (mączniaka na jagodach) jak u Kapitana nigdy nie miałem i ochronę przed mączniakiem prawdziwym zaczynam od momentu wejścia w fazę kwitnienia.


Napisać można wszystko. Na słowo, to mogę Ci nawet uwierzyć, że nie wiesz jak wyglada maczniak prawdziwy :mrgreen: . Jednak każdy kto uprawia winorośl kila lat, doskonale wie jak to wygląda z chorobami winorośli. Zdjęć z mojej uprawy znajdziesz w sieci tysiące. Potrafię pokazać ładne grono, nie boję się pokazać również mączniaka, ale takiego "kitu" , że w wyniku jedynie słusznej i genialnej ochrony, nic się nie dzieje na moich krzewach, to ludziom nie cisnę. Juz w którymś kolejnym poście " zawracasz" Wisłę kijem do jakiegoś Aloszenkina, do jakiegos filmu, którego pewnie nikt z czytających nie widział i tak naprawdę nie wiedzą o co chodzi. Krytykuj oprysk ile chcesz i jak chcesz, ale przestan powtarzać jak mantrę, kapitan, u kapitana, jaja u kapitana. Tylko patrzeć jak ktoś nam napisze ( i słusznie), żebyśmy sobie to wyjaśnili na ringu, albo moderator zamknie wątek zanim się zaczął. Mój zamysł był taki, żeby go poprowadzić w czasie rzeczywistym przez cały okres ochrony "po mojemu". Kto zechce może mnie naśladować, a jesienią podsumujemy.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO