Teraz jest środa, 5 listopada 2025, 11:51

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 21 lipca 2020, 17:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3360
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Coś więcej o adiuwantach w Armicarbie na https://doradztwosadownicze.pl/armicar- ... -fungicyd/
Cytuj:
Formulacja preparatu Armicarb jest kluczową częścią produktu, a nie tylko obojętnym nośnikiem substancji aktywnej. Preparat zawiera 85% substancji aktywnej i aż 15% adiuwantów.
Te adiuwanty to tzw. sticker i spreader. Sticker powoduje poprawę przyczepności substancji do liści, zapobiegając spływaniu, natomiast spreader – „rozciąganie” substancji na powierzchni liścia, pozwalając na lepsze dotarcie i penetrację. Równowaga pomiędzy „przyklejaniem” a „rozciąganiem” zapewnia poziom skuteczności preparatu porównywalny z konwencjonalnymi fungicydami.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 lipca 2020, 19:22 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 608
Lokalizacja: Lubuskie
zbyszekB napisał(a):
gzeho napisał(a):
Czyli rewela, a miałby ktoś może niewielką ilość odsprzedać koło Warszawy?

@Gzeho,
to już się przeniosłeś do stolycy ?

:D 10 lat temu tylko że uprawa dalej pod Z Górą

_________________
GZEHO


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 lipca 2020, 20:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3360
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
gzeho napisał(a):
Czyli rewela...
Tego typu środki to raczej konieczność, bo czym tu prysnąć jak do skubania już bliżej niż długość karencji "cięższej artylerii"? (Dziś już Garantos mnie nie skrzywił). Przy większej infekcji i spóźnionym działaniu to nie wystarczy, więc "rewela" jedynie w dobrym sezonie, na dobrze utrzymanej winnicy, w uprawie tych odporniejszych. Oczywiście problem ma ten co pomiesza odmiany wcześnie dojrzewające z późniejszymi. Jednorodne szpalery odmian dojrzewających na przełomie wrzesień/październik dają większe możliwości i jeszcze można z wielu środków skorzystać.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Ostatnio edytowano środa, 22 lipca 2020, 06:54 przez sajko71, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 lipca 2020, 21:08 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 608
Lokalizacja: Lubuskie
Tu bardziej mi chodziło o trwałość na roślinach po deszczu. Ja mam daleko do uprawy więc u mnie bez prewencji się nie da.

_________________
GZEHO


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2020, 06:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
Pod kątem prawdziwego dotychczas tak to u mnie wygląda:
1. 10.04 - mycie Topsinem 0,2 %
2. 30.06 pierwszy siarkol Siarkol 0,3 %
3. 14.07 drugi raz Siarkol 0,3 %
4. 22.07 trzeci raz Siarkol 0,3 %
Pomiędzy 14, a 22 lipca sporo padało i mocno wymyło liście. Co do infekcji MP to na pojedynczych jagodach niektórych odmian trafiam pojedyncze ciemne plamki martwej grzybni. Na liściach nie ma. Żywej nie znalazłem nigdzie. Wygląda, że trudno mu się przebić przez zaporę z Siarki.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2020, 08:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2425
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
gzeho napisał(a):
Tu bardziej mi chodziło o trwałość na roślinach po deszczu. Ja mam daleko do uprawy więc u mnie bez prewencji się nie da.


Ale o Armicarb chodzi? On chyba nie musi być trwały. Po oprysku ma zadziałać, zniszczyć grzybnię i koniec. On chyba nie ma zdolności prewencyjnych... Dlatego też nie ma karencji... Dobrze myślę?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2020, 08:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4725
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
Ale o Armicarb chodzi? (...) On chyba nie ma zdolności prewencyjnych... Dlatego też nie ma karencji... Dobrze myślę?

jednego z drugim bym nie łączył. Ten Armicarb to od biedy można by stosować jako suplementację potasu w diecie :wink: Oczywiście nie polecam.

Swoją drogą to dziwne te propozycje ochrony przeciw mrz i mp po Kapitanowemu, w których zaniedbane są opryski w czerwcu - jak już zauważył Zbyszek - w miesiącu kluczowym dla infekcji, tym bardziej, że tegoroczny czerwiec był wyjątkowo paskudy jeśli chodzi o rozwój mrz.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 lipca 2020, 14:53 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 170
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
Cześć, jaką karencję stosujecie dla siarkolu 0,3% dla odmian przerobowych (~50 dni czy ~30 dni?) a dla deserowych (5-7 dni)?

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 lipca 2020, 05:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Uważa się, że siarkę należy stosować do fazy veraison.
ZbyszekTW napisał(a):
Ale o Armicarb chodzi? On chyba nie musi być trwały. Po oprysku ma zadziałać, zniszczyć grzybnię i koniec. On chyba nie ma zdolności prewencyjnych... Dlatego też nie ma karencji... Dobrze myślę?

Zbyszku, Armicarb stosuje się profilaktycznie już na początku sezonu od fazy BBCH 13-14.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 lipca 2020, 10:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
Misza napisał(a):
Swoją drogą to dziwne te propozycje ochrony przeciw mrz i mp po Kapitanowemu, w których zaniedbane są opryski w czerwcu - jak już zauważył Zbyszek - w miesiącu kluczowym dla infekcji, tym bardziej, że tegoroczny czerwiec był wyjątkowo paskudy jeśli chodzi o rozwój mrz.


30 maja był silny Miedzian, później był przedłużony okres kwitnienia, była też kontrola krzewów pod kątem infekcji pierwotnych. Cykl rozwojowy mączniaka rzekomego jest jaki jest. Coś się musi zadziać pierwotnie, żeby zadziało się wtórnie, dlatego na 7 dni przed pierwszymi infekcjami wtórnymi był Miedzian... widocznie nie dał rady? Sytuację jeśli chodzi o rzekomego mam pod kontrolą, a te martwe infekcje prawdziwego, które mam na pojedynczych jagodach to 95 % uprawiaczy winorośli nie zauważa. Mnie nic nie dziwi w moim postępowaniu i jestem spokojny o finał. Dodam, że uprawiam w jednym miejscu ponad 160 odmian, a w takiej sytuacji zgranie terminów nie jest takie proste.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 lipca 2020, 10:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2425
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Ja kiedyś próbowałem dostosowywać terminy oprysków do odmian... Np. robiłem oprysk "przed kwitnieniem" na Solarisie, za tydzień na Regencie - itp...
Ilość roboty - ogromna. A i nie dało się tego jakoś poukładać.
Od chyba 3-4 lat pryskam wszysko razem jak leci, nie patrzę czy kwitnie, czy przed, czy po...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 lipca 2020, 11:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4725
Lokalizacja: Rybnik
kapitan napisał(a):
Pod kątem prawdziwego dotychczas tak to u mnie wygląda:
1. 10.04 - mycie Topsinem 0,2 %
2. 30.06 pierwszy siarkol Siarkol 0,3 %
3. 14.07 drugi raz Siarkol 0,3 %
4. 22.07 trzeci raz Siarkol 0,3 %

Z tematu dot: rzekomego:
kapitan napisał(a):
P1. 30.05 Miedzian 0,5 %
3. 30.06 drugi raz Miedzian 0,3 %
4. 07.07 Pirewsze ognisko rzekomego na Rondzie - oprysk Ekonomem 72,5 WP 0,25 % Powinien być 72 WP ale nie miałem
5. 13.07 Zaobserwowałem że infekcje rozłażą się jednak od tego Ronda - oprysk Ekonom 72 WP 0,25 po wszystkim.
6. 22.07 Miedzian 0,3 % po wszystkim

Zakładając, że dwa opryski miałeś łączone (te same daty) to latałeś z opryskiwaczem 7 razy i nie obroniłeś się całkowicie przez mączniakami.

Ja zrobiłem 4 opryski łączone - pierwszy z końcem maja a potem co 2-3 tygodnie i mam do tej pory czysto. Pogoda również mnie nie rozpieszczała. Mam ponad 60 odmian.
W związku z tym, że pryskam niekoniecznie tym co zarejestrowane u nas to w szczegóły się wdawać nie będę.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2020, 09:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
Ekonom 72 WP 13-tego i Miedzian 22-go skutecznie zatrzymały rozwój infekcji rzekomego. Stare plamy zaschły. Nie pada, słońce pali i rzekomy nie ma się njalepiej. Teraz proponuję uważać na prawdziwego. On dużo lepiej znosi taka pogodę.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 lipca 2020, 10:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 685
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
U mnie walka trwa:
12.07 poszła siarka 0,3% + miedzian 0,25%
18.07 siarka 0,3% + armicarb 0,5%
25.07 siarka 0,3% + miedzian 0,25%
Opryski dość częste z powodu częstych deszczy, które przechodzą w mojej okolicy.
Pozbyłem się liści otaczających gronka celem poprawienia przewiewności winnicy.
Regularnie przebieram i pozbywam się chorych jagód na gronach.
Wydaje się, że inwazja opanowana, ale muszę być czujny.

Czy po takiej "chemii" powinienem dolistnie "wzmocnić" roślinki?
Wśród kilku gatunków, które mam na winniczce (SB, Solaris, Bianca, LM, Rondo, Regent), to Regent tak trochę słabiej wygląda (jaśniejszy odcień zielonych liści, a te najstarsze liście mają przebarwienia).
Badanie gleby jesienią 2019 nie wykazało braku jakiegokolwiek pierwiastka, pH gleby też było w porządku...

Myślałem, żeby po wczorajszym deszczu zasilić trochę roślinki mikrokompleksem...
Czy to mam sens...

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 29 lipca 2020, 10:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1937
Lokalizacja: Cieszyn
Badanie gleby nie wykazało niedoborów. Zauważasz na krzewach jakieś niedobory? Mikro dla krzewów są witaminy dla ludzi. Można szkodzić zamiast pomagać.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 124 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO