Teraz jest poniedziałek, 23 czerwca 2025, 16:32

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 3 października 2023, 23:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3957
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Jak wspomniałem w sąsiednim wątku, mam w winnicy oraz na malinach takie małe żuczki - urazki kukurydziane. Nigdy przedtem ich nie widziałem, dopiero w tym roku się pojawiły. Otóż, one zżerają nie tylko kukurydzę, winogrona również.
Po raz pierwszy zobaczyłem je w pułapkach na osy. Niestety, nie zapaliła mi się czerwona lampka i zupełnie to zignorowałem. Nawet nie przyjrzałem się uważnie co to za licho. Potem je zobaczyłem w malinach a następnie znalazłem tego osobnika w jagodzie Roeslera.
A dzisiaj okazało się, że na każdym gronie Roeslera i Rebergera siedzi po kilka osobników, niektóre wgryzione, a ponad 20 % jagód to wydmuszki.
Trochę o tym urazku poczytałem na szybko i wyszło mi na to, że sam sobie ten problem do winnicy sprowadziłem. Sprawa jest prosta: kompostowane zrębki liściaste (one uwielbiają rozmnażać się w takim materiale), a obok maliny, a obok Reberger, a w sąsiednim rządku Roesler. No i nowy kłopot na głowie. A już się cieszyłem, że nie mam suzukii. I mam zagwozdkę: co się stanie jak się przemaceruje i przefermentuje tego urazka w miazdze ? Oby nie to samo co przy biedronce azjatyckiej.
Dotychczas, nikt tego urazka nie sygnalizował na forum ale to tylko kwestia czasu jak się zjawi u kogoś.


Załączniki:
Komentarz: Urazek kukurydziany
20231004_001838[1].jpg
20231004_001838[1].jpg [ 98.77 KiB | Przeglądane 11493 razy ]
Komentarz: Urazek w jagodzie Roeslera
20230929_132449[1].jpg
20230929_132449[1].jpg [ 245.05 KiB | Przeglądane 11493 razy ]

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 4 października 2023, 07:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2368
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Niestety, chyba trzeba jakoś ochronę chemiczną na te wszystkie latające szkodniki opracować... Wszystkich mączniaków i innych grzybów się pilnuje, a na koniec takie cuś...

PS. Zastanawia mnie właśnie kwestia wegańskich win... Podobno jak się nie stosuje żelatyny itd produktów odzwierzęcych - to wino jest wegańskie... Ale co z tymi wszystkimi żyjątkami w gronach? Przecież z tego też robimy wino :lol:

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 4 października 2023, 09:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3957
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Zbyszku, no cóż, wyjdzie mi "wino z żuka". W Tajlandii robią to i my damy radę :lol:

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 4 października 2023, 09:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1180
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Moim podejrzeniem jest że całe cholerstwo (muchy, osy, szerszenie, żuczki i inne) które żerują na owocach winogron, bierze się przez obecność na winnicy odmian deserowych.
Tego żuczka, Urazka, mam sporo w uszkodzonych jagodach, siedzi w środku i wyjada jak w spiżarni. Co ciekawe odnalazłem go w odmianach ciemnych, w jasnych nie widzę.
Rozmawiałem z winiarzem przemysłowym, on tego u siebie nie widzi. Nie ma deserowych, 4 opryski robi w sezonie i wszystko zdrowe.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 5 października 2023, 08:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3957
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Mirku, z tego co wyczytałem urazek idzie na zapach soku i fermentacji. Zatem całkiem możliwe, że przyciągają go jagody najwcześniej dojrzałe, uszkodzone przez osy, szerszenie, itp. A potem to już samo idzie. Urazek ma aparat gębowy wyłącznie gryzący zatem przypuszczam, że sam też jest w stanie nadgryzać jagody o cienkich skórkach co widziałem na własne oczy na malinach.

Mój plan walki na dzisiaj to wyłapać go jak najwięcej już teraz bo dorosłe urazki zimują w ziemi. W zwiazku z tym, czym więcej się wyłapie w tej chwili tym mniejsza będzie presja w przyszłym roku. W tym celu właśnie robię pułapki kukurydziane. O skuteczności przekonamy się z kilka dni.

Dodatkowo, mam plan aby zniechęcać go częstymi opryskami siarkolem na jagody. Możliwe, że smak i zapach siarkolu go zniechęci.

Co do odmian deserowych i urazka to ja deserowek nie mam wcale z wyjatkiem Nero i Lorelei. Tzn. mam jeszcze kilka ale w tym roku nie owocowały.

-- Cz, 05.10.2023 8:49 --

Jeszcze 2 zdjęcia urazków z pułapki na osy.


Załączniki:
Komentarz: Urazek w pułapce na osy
20231005_095054[1].jpg
20231005_095054[1].jpg [ 175.46 KiB | Przeglądane 11334 razy ]
Komentarz: Urazek kukurydziany w pułapce na osy
20231005_074627[1].jpg
20231005_074627[1].jpg [ 220.69 KiB | Przeglądane 11337 razy ]

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 5 października 2023, 13:14 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 969
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
U siebie dzisiaj skontrolowałem dziurki w jagodach z jednej wylazł mi z kolei taki chrząszcz:
Obrazek

I faktycznie dziurki są tylko na jagodach ciemnych. Na jasnych nie znalazłem.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 5 października 2023, 14:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3957
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Na jasnych owocach zbytnio by się eksponowały. One też mają swoich wrogów. Żerują tam gdzie ich nie widać.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 lipca 2024, 15:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1180
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Pracując na winnicy zauważyłem sporą ilość tego owada (mamy początek lipca). Łazi po liściach i bardzo chętnie siada na ubrania gdy są wystawione do słońca.
W poprzednim roku zrobił mi dużo uszkodzeń w dojrzałych gronach (jagody z larwami). Jak z tym walczyć.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 lipca 2024, 16:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3957
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Mirku, urazek rozmnaża się w ziemi. To co miałeś to były larwy suzuki, jak przypuszczam.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO