Teraz jest poniedziałek, 19 maja 2025, 15:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 20 maja 2018, 16:57 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Wątpię teraz w moją "diagnozę". Zmiany na pewno nie są owalne jak w przytoczonym źródle
Nie zauważyłem też zmian poza liśćmi (przynajmniej nie zwróciło to mojej uwagi) .

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 20 maja 2018, 17:01 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wg. mnie to też nie jest Antraknoza ;).Między nerwami są takie brązowe smugi, które jakby miejscami przechodzą w nekrozy.Coś jakby objawy niedoborów.

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 20 maja 2018, 18:38 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Spód liścia może coś uzupełni. Widoczne bardzo wyraźne wzdłużne przebarwienia. (foto po nocnym deszczu)

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 20 maja 2018, 19:49 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
prohomovitis napisał(a):
W mokrych latach i "mokrych" stanowiskach bardzo podatną na antrakoze ( z kiepskimi rezultatami leczenia) jest u mnie Jutrzenka


Załączniki:
Komentarz: Grona Jutrzenki z Antrakozą !!!
140.jpg
140.jpg [ 35.48 KiB | Przeglądane 2603 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 20 maja 2018, 21:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Artur ma pewne doswiadczenia i raczej ku nim się skłaniam.

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 maja 2018, 07:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 01:00
Posty: 482
Lokalizacja: Wrocław
kapitan napisał(a):
Tak mi się coś zdaje, że na latoroślach to nekroza występuje właśnie w górnej części latorośli. Parę lat wstecz miałem coś podobnego na wierzchołkach latorośli jednej odmiany. Wyciąłem te górne odcinki i problem zniknął. Tobie tez bym radził najpierw przymierzyć się do wycięcia ile się da nawet kosztem pozostawienia zbyt krótkich latorośli, a dopiero pryskać. Jak się rozlezie będzie za późno.

Wręcz przeciwnie nekroza kory winorośli pojawia się nisko najwyżej na 6 dolnych międzywęźlach. To wynika ze sposobu infekcji. Do porażenia dochodzi najczęściej przez rany i naturalne otwory, jak również przez nieuszkodzone, ale jeszcze nie w pełni dojrzałe tkanki. Wrażliwe mogą być już pędy, które osiągnęły zaledwie 2,5 cm długości. Bardzo istotnym czynnikiem prowadzącym do wywoływania infekcji jest natomiast wilgotność powietrza zbliżona do 100%, co w praktyce oznacza trwałe zwilżenie liści.

Pędy winorośli porażane są najczęściej w okresie od pękania pąków do osiągnięcia długości 20 cm. To właśnie z tego powodu objawy na pędach można zaobserwować przede wszystkim w dolnej części latorośli na pierwszych 3 do 6-iu międzywęźlach. Z uwagi na bliskość źródła infekcji w postaci porażonych łoz, a wrażliwą tkanką, przyjmuje się, że grzyb stanowi problem przede wszystkim dla już porażonego krzewu, a zdolność przenoszenia się zarodników “z krzewu na krzew” jest zdecydowanie mniejsza.

Im chłodniejsza i wilgotniejsza wiosna tym ryzyko jest większe. Wynika to z większej wrażliwości młodych tkanek, które w chłodnych warunkach rozwijają się wolniej, co jednoznacznie oznacza, że dłużej są wrażliwe. Ciepła i sucha wiosna praktycznie minimalizuje ryzyko

Nie jest możliwe, co niektórzy sugerują, aby grzyb zasiedlił dużą ilość roślin zaledwie w ciągu jednego sezonu. Phomopsis viticola atakuje rośliny z reguły w warunkach chłodnej i wilgotnej wiosny, kiedy to niskie temperatury spowalniają szybki rozwój nowych pędów i liści. Młoda, wolno rozwijająca się tkanka jest dłużej wrażliwa na infekcję. Występujące w tym czasie długotrwałe opady umożliwiają z kolei skiełkowanie zarodników na powierzchni roślin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 maja 2018, 11:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Mądrego i przyjemnie posłuchać/poczytać. :thumbup:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 19:44 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 15 kwietnia 2012, 13:09
Posty: 313
Lokalizacja: Górna Liswarta
doktorek napisał(a):
kapitan napisał(a):
Tak mi się coś zdaje, że na latoroślach to nekroza występuje właśnie w górnej części latorośli. Parę lat wstecz miałem coś podobnego na wierzchołkach latorośli jednej odmiany. Wyciąłem te górne odcinki i problem zniknął. Tobie tez bym radził najpierw przymierzyć się do wycięcia ile się da nawet kosztem pozostawienia zbyt krótkich latorośli, a dopiero pryskać. Jak się rozlezie będzie za późno.

Wręcz przeciwnie nekroza kory winorośli pojawia się nisko najwyżej na 6 dolnych międzywęźlach. To wynika ze sposobu infekcji. Do porażenia dochodzi najczęściej przez rany i naturalne otwory, jak również przez nieuszkodzone, ale jeszcze nie w pełni dojrzałe tkanki. Wrażliwe mogą być już pędy, które osiągnęły zaledwie 2,5 cm długości. Bardzo istotnym czynnikiem prowadzącym do wywoływania infekcji jest natomiast wilgotność powietrza zbliżona do 100%, co w praktyce oznacza trwałe zwilżenie liści.

Pędy winorośli porażane są najczęściej w okresie od pękania pąków do osiągnięcia długości 20 cm. To właśnie z tego powodu objawy na pędach można zaobserwować przede wszystkim w dolnej części latorośli na pierwszych 3 do 6-iu międzywęźlach. Z uwagi na bliskość źródła infekcji w postaci porażonych łoz, a wrażliwą tkanką, przyjmuje się, że grzyb stanowi problem przede wszystkim dla już porażonego krzewu, a zdolność przenoszenia się zarodników “z krzewu na krzew” jest zdecydowanie mniejsza.

Im chłodniejsza i wilgotniejsza wiosna tym ryzyko jest większe. Wynika to z większej wrażliwości młodych tkanek, które w chłodnych warunkach rozwijają się wolniej, co jednoznacznie oznacza, że dłużej są wrażliwe. Ciepła i sucha wiosna praktycznie minimalizuje ryzyko

Nie jest możliwe, co niektórzy sugerują, aby grzyb zasiedlił dużą ilość roślin zaledwie w ciągu jednego sezonu. Phomopsis viticola atakuje rośliny z reguły w warunkach chłodnej i wilgotnej wiosny, kiedy to niskie temperatury spowalniają szybki rozwój nowych pędów i liści. Młoda, wolno rozwijająca się tkanka jest dłużej wrażliwa na infekcję. Występujące w tym czasie długotrwałe opady umożliwiają z kolei skiełkowanie zarodników na powierzchni roślin



A czy w wypadku wystąpienia wiosną takich warunków można coś zrobić?
Mam tu na myśli jakąś profilaktykę.

_________________
N50° 48' 29.0259"
E18° 37' 4.106


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 19:52 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 01:00
Posty: 482
Lokalizacja: Wrocław
Tak należy nieco wcześniej "wejść" z zabiegami mankozebem, kiedy pędy mają ok 5 cm. Rejestrację m co prawda Switch, ale lepiej go zostawić na później na szarą


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2021, 06:14 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Ku przestrodze - Antraknoza:
https://www.fotosik.pl/u/luk3z/album/2554237

W zeszłym roku miałem na borówce i winorośli. W tym roku tylko na winorośli. Pora chyba zacząć opryski wczesną wiosną i zacząć odkażać sekator po cięciu każdej rośliny... Generalnie to do oprysków nie używałem nic oprócz siarkolu i sody oczyszczonej...

O chorobie:
https://pl.plantscientists.com/antracno ... c-zdjecia/
https://www.rynek-rolny.pl/artykul/antr ... zanie.html
https://pl.draughonmiller.com/choroby-i ... c-zapobieg
https://wskazowki-ogrodnikow.pl/choroby ... obieganie/
https://easternplays.com/baza-wiedzy/ni ... -winogron/
https://www.sadyogrody.pl/agrotechnika/ ... ,7138.html
https://pl.lacroixx.com/301-grape-anthr ... uggle.html
https://pl.blabto.com/1714-diseases-of- ... tment.html
http://wordpress.klinikaroslin.com/bez- ... oza-drzew/

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2021, 09:31 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2013, 10:36
Posty: 180
Lokalizacja: Radom / winniczka w okolicy Białobrzegów
luk3Z napisał(a):
W zeszłym roku miałem na borówce i winorośli. W tym roku tylko na winorośli. Pora chyba zacząć opryski wczesną wiosną i zacząć odkażać sekator po cięciu każdej rośliny... Generalnie to do oprysków nie używałem nic oprócz siarkolu i sody oczyszczonej...

Do oprysków dołączysz miedź i problem zniknie :)

_________________
Pozdrawiam
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2021, 13:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Mirko napisał(a):
luk3Z napisał(a):
W zeszłym roku miałem na borówce i winorośli. W tym roku tylko na winorośli. Pora chyba zacząć opryski wczesną wiosną i zacząć odkażać sekator po cięciu każdej rośliny... Generalnie to do oprysków nie używałem nic oprócz siarkolu i sody oczyszczonej...

Do oprysków dołączysz miedź i problem zniknie :)


Z tego co wyczytałem grzyb może przetrwac w roślinie 5-6 lat. Samą tylko miedzią spowoduje uodpornienie się grzyba na miedź.
Dołączę profilaktycznie nadmanganian potasu i ew. inny środek przeciwko antraknozie.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 sierpnia 2021, 10:31 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 163
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
zbyszekB napisał(a):

Ponieważ E. ampelina może wytwarzać początkowe inokulum w stosunkowo niskich temperaturach, zmniejszenie żywotności struktur przetrwania za pomocą ciekłej siarki wapiennej przed pęknięciem pąka jest krytyczne, szczególnie w winnicach z historią antraknozy.

Wg INRA : Chemiczne zabiegi zimowe w celu zniszczenia sklerocji obejmują siarczan żelazawy lub arsenin sodu.
PS
Arsenian sodu jest podobno bardzo toksyczny i został zakazany w UE , bodajże od 2001r ?


Cześć, co znaczy ciekła siarka wapienna przed pęknięciem pąka. Oprysk myjący z udziałem siarczanu wapnia CaSO4 (gips)?

Siarczan żelazawy - FeSO4 - ten sam, który stosuje się na mech, powinien podziałać na antraknozę?

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 sierpnia 2021, 14:21 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Antraknoza winorośli (Elsinoë ampelina).
http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Ch ... aceae.html

Cytuj:
Patogeny z rodzaju Elsinoë są przyczynami antraknoz, czyli plamistości lub zgorzeli zasiedlonych organów rośliny.

Ochrona roślin przed patogenami z rodzaju Elsinoë obejmuje niszczenie porażonych organów i opryskiwanie roślin fungicydami zawierającymi benomyl, chlorotalonil, mankozeb i tiofanat-metylu.


Antraknoza winorośli Colletotrichum gleosporioides (st. mej. Glomerella cingulata).
http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Ch ... aceae.html

Cytuj:
Ochrona winorośli przed sprawcą antraknozy winorośli obejmuje (1) uprawianie odmian odpornych lub tolerancyjnych, (2) prześwietlanie krzewów w celu zoptymalizowania naświetlenia i uwilgotnienia, (3) usuwanie chwastów, (4) stosowanie fungicydów zawierających kaptan, mankozeb lub tiofanat metylu.


Wprowadzenie
http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Cytuj:
Autorzy życzą wszystkim użytkownikom niniejszego przewodnika efektywnego rozwiązywania wszelkich problemów fitopatologicznych.

Niniejsze opracowanie nie jest ani doskonałe w konstrukcji, ani wolne od błędów. Dlatego autorzy proszą o przesłanie wszelkich uwag i sugestii wykorzystując następujące adresy: Zakład Ochrony Roślin, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny, ul. Słowackiego 17, 71434 Szczecin; e-mail janusz.blaszkowski@zut.edu.pl.

Literatura
Hawksworth D. L., Kirk P. M., Sutton B. C., Pegler D. N. 1995. Ainsworth & Bisby's dictionary of the fungi. Wyd. 9. CAB International.


Literatura pomocnicza
http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Li ... nicza.html

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Ostatnio edytowano poniedziałek, 2 sierpnia 2021, 14:53 przez luk3Z, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 2 sierpnia 2021, 14:38 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 163
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
luk3Z napisał(a):
http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Choroby%20powodowane%20przez%20Elsinoaceae.html

Cytuj:
Patogeny z rodzaju Elsinoë są przyczynami antraknoz, czyli plamistości lub zgorzeli zasiedlonych organów rośliny.

Ochrona roślin przed patogenami z rodzaju Elsinoë obejmuje niszczenie porażonych organów i opryskiwanie roślin fungicydami zawierającymi benomyl, chlorotalonil, mankozeb i tiofanat-metylu.


Internet mówi, że benomyl działa na MP, chlorotalonil na SzP, mankozeb jest na MRz, tiofanat metylu też na MP.
Wygląda na to, że grzyb powinien być niszczony niejako przy okazji. Często przewija się powiedzenie, że skuteczna ochrona przeciwko MRz eliminuje ryzyko wystąpienia antraknozy.

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO