Ja nie pryskalem syropem. Napisalem że jest to jedna z metod. Akurat tej nie praktykowałem. Podobno biedronka przylatuje do słodkiego.

Testowałem medodę z żółtą wstążką.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Problemem są mrówki, jeśli jest ich dużo, to mszyce -krowy mrówek - mają ochronę i transport, i mnożą się wtedy na potęgę.
Zmniejszenie ilości mrówek -małe czarne,brązowe, żółte- ogranicza ilość mszyc -tak jest u mnie.

U mnie dokładnie tak samo to wygląda.

Żeby dać biedronkom szansę, trzeba pozbyć się mrówek.

_________________
mów mi Małgorzato

U mnie biedronki poradziły sobie bez wsparcia a mrówek było od zatrzęsienia. Więc nie potwierdzam Waszych teorii o konieczności zwalczania mrówek jako warunku.

Przyroda sama sobie radzi z takimi problemami. Wybrałem ekologiczny sposób z biedronkami nie po to by chemią walczyć z mrówką. Tam gdzie brakło mszyc mrówki same się wyprowadziły.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

A u mnie mrówek zatrzęsienie: hurtnica, rudnica (albo jakaś inna duża), wścieklica i co tam kto jeszcze chce. Na oko z wyglądu, mam minimum 3 gatunki mrówek w małym ogrodzie i w takiej ilości, że zaczynają być szkodnikami.
Podkopują chodniki, hodują sobie mszyce, niszczą krzewy... No i jeszcze gryzą do tego.


"Mrówki, budując gniazdo, odkrywają części podziemne roślin, drążą w nich otwory,
przysypują piaskiem niskie rośliny.
Żyją w symbiozie z mszycami, których odchody (spadź) to mrówczy przysmak. Bronią więc mszyc przed wrogami (np. biedronkami), czasem nawet przechowują je zimą w mrowisku, a wiosną wynoszą na "pastwisko".
Zdarza się (choć wyjątkowo), że uszkadzają drewniane elementy architektury ogrodowej, zakładając w nich gniazda."
Za: https://ladnydom.pl/Ogrody/56,162370,20 ... odzie.html

_________________
mów mi Małgorzato

Symbioza mrówek i mszyc to jedna z ciekawszych w przyrodzie.
Mrówki nie tylko roznoszą mszyce, ale potrafią je nawet przechowywać kiedy nie ma dla nich dogodnych warunków.
Pierwszy link z googla na temat: dr Piotr Ślipiński z Instytutu Zoologii PAN w Warszawie
DanielPomidor gdzie żeś był na lekcjach biologii? Może pitoliłeś w ten czas o biedronkach?

Na browarka chadzałem.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

To są leniowate, całkowicie niegroźne

Te na moich winoroślach mają max. 2-3mm i zawsze koło nich jest kilka "adorujących" mrówek. czy te muszki też wydzielają słodka spadź?
Z tygodnia na tydzień mam ich coraz więcej.
Mospilan na nie nie zadziałał.