Witajcie, odkryłem ostatnio na pniach winorośli dziwne brązowo-czarne długości około 3-5mm robaczki. Po lekturze forum wiem, że jest to misecznik, i że oprysk na niego robi się przed rozpoczęciem okresu wegetacji - środkami powierzchniowymi, które duszą larwy. Co zrobić aby pozbyć się tego teraz, kiedy jest już w formie dorosłej?

To zależy czy krzew owocujący/kwitnący czy nie.

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Trzeba wziąć:
1- pędzelek umoczony solidnie w oleju
2- posmarować delikatnie miseczniki, tak aby ich nie oderwać, ale zalać tym olejem
3- wziąć wacik lub płatek kosmetyczny zamoczony w denaturacie
4- sprytnie trzymając wacik zdjąć miseczniki, tak aby zamknąć je w waciku, by nic się nie wysypało co jest pod miseczką
5- do każdego misecznika oddzielny wacik ( nie rzucać nim po całej działce tylko od razu dać np do woreczka
6- przetrzeć gałązkę denaturatem i posmarować ją olejem
7- waciki spalić, razem z woreczkiem


Jest to prawie przepis jak na straszną zarazę, ale chodzi o to, aby jak najmniej,
a najlepiej nic nie wydostało sie z pod miseczki na zewnątrz.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Krzewy owocujące i obecnie zaczynają kwitnąć.

-- sobota, 10 czerwca 2017, 21:53 --



A niby co miałoby się wydostać?

Na oko nieuzbrojone, czyli gołe pod miseczką jest coś w rodzaju proszku białego.

http://www.e-sadownictwo.pl/artykuly/po ... nium-corni

Dlatego takie miseczki opryskanie olejem nic nie da, należy je usunąć, tak jak pisałam wyżej.
Co jakiś czas przeglądać rośliny, a opryski robi się wczesną wiosną.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Nie uważam się za żadnego speca i znawcę w tej kwestii, ale czy aby ta "procedura" nie jest zbyt przesadzona? jakieś wysypujące się proszki itd... Ja obecnie jak napotkam delikwenta na pniu po prostu rozgniatam go palcem i tyle... Niestety nie sposób odnaleźć wszystkie stąd moje pytanie o jakiś szybszy i sprawdzony sposób... Nie wyobrażam sobie zdejmowania patyczkiem robaków np. z 200 krzaków...

No to musisz złapać moment jak się będą wykluwać - połowa czerwca do lipca i oblecieć krzewy mospilanem, poprawić po 2-3 tygodniach

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

mihuu

To po co się pytasz, jak Ci się nie chcę.



Właśnie w ten sposób zakładasz sobie plantację misecznika.
Sposób jaki opisałam dotyczy napotkanych miseczników, zakładając, że występują sporadycznie.
Nawet nie pomyślałam, że masz je w ilościach hurtowych.

Jak masz miseczniki na 200 krzaczkach, tzn, że właśnie masz hodowlę misecznika i nic tylko pogratulować.

Jakbyś przeczytał artykuł z podesłanego linka, to może byś coś dotarło do głowy, że ten biały proszek,
to po prostu jajeczka, z których wylęgają się larwy.
Byc może one mogą wylegnąć się tylko będąc pod pancerzykiem, jednak ja nigdy bym nie zaryzykowała,
żeby je sobie jeszcze w winnicy dodatkowo rozsiewać.
Jednak jak to mówią- wolnoć Tomku w swoim domku.

Całe szczęście, że nie jesteś za moją miedzą.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

OK, dzięki za pomoc. Obecnie opryskam mospilanem, a na przyszłą wiosnę zrobię już normalny oprysk przed otwieraniem się pąków środkiem z olejem parafinowym...

Jeszcze tylko jedno pytanie. Po jakim czasie od opryskania mospilanem mogę zrobić opryski np. amistralem?

-- czwartek, 22 czerwca 2017, 08:30 --

Witajcie, zakupiłem już to co niezbędne - mam jeszcze tylko dylemat, co do dawki Mospilanu... Na ulotce co innego, w internecie na forach i na stronach ww też co innego. Dawka waha się od 2g/2l poprzez 0,2g/2l do nawet 0,12g/2l. Jakiej dawki użyć dla moich winorośli? Myślałem o tej 1g/1l ale po przeczytaniu internetu nie wiem czy to dużo nie za dużo...

według rejestracji 2g/100 m^2 zalecana ilość wody 2-7 litrów w zależności od opryskiwacza, w praktyce powinno zadziałac 2g/5L wody przy dobrej drobnokroplistej dyszy.
Tu masz fragment ulotki:
5. Winorośl.
Zwójka bukóweczka, zwójka siatkóweczka, zwójka różóweczka i inne zwójki oraz inne młode gąsienice zjadające liście Środek Mospilan 20 SP stosować łącznie z adiuwantem Slippa: Maksymalna dawka dla jednorazowego zastosowania: Mospilan 20 SP 2,0 g/100m2 + Slippa 2,0 ml/100 m2. Zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania: Mospilan 20 SP 2,0 g/100m2 + Slippa 2,0 ml/100 m2. Liczba zabiegów: 2. Odstęp pomiędzy zabiegami: 7-10 dni.
Opryskiwać od momentu wylęgania młodych larw tj. od fazy pierwszego liścia do końca dojrzewania owoców (BBCH 11-89) z zachowaniem okresu karencji.

na winorośli nie ma rejestracji na misecznika śliwowego ale ograniczy populację potworków

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek