W tym roku myślałem, że obędzie się bez grzybów. Wszystko pięknie ładnie, po deszczu ciecz kalifornijska. 3 lipca jeszcze ciecz kalifornijska ostatni raz przed wyjazdem. Usunięcie trzech liści z ogniskami rzekomego.
Wracam a tu... :
Rondo: wszystkie grona całe białe, omączone - wyciąłem z całego krzaka zostawiłem jedno grono, zapach grzyba przeokropny.
Na drugi dzień gdzie niegdzie już na Monarchu, Swensonie i Leonie Millot też biały nalot na owocach.
Wszystkie grona z nalotem mączniaka prawdziwego usunąłem. Na liściach brak mączniaka prawdziwego. Pojedyncze ogniska rzekomego na liściach. Od sąsiadów słyszałem, że padało kilka razy w nocy i jeden dzień siąpiło.
W dwa tygodnie takie efekty??!!?
Co teraz robić? Czym tak późno mogę pryskać?

Pozdrawiam

Łukasz

Po zawiązaniu owoców, do fazy grochu, trzeba zastosować skuteczną ochronę przed mączniakiem prawdziwym, bo inaczej lubi zainfekować jagody. Nawet "pancerniaki" jak Rondo czy Seyval się nie opierają.

U mnie w tym roku to wyglądało tak (mowa o MP):

W trakcie kwitnienia lekkie prześwietlenie gron, od strony zachodniej oberwane liście.
2021-06-10 - Siarkol (przed kwitnieniem)
2021-07-05 - Siarkol (po kwitnieniu)
2021-07-12 - Siarkol (groch)

Kolejny oprysk zrobię w tym tygodniu.
Do każdego oprysku Protektor.
Pryskam wszystko w jednym terminie jak leci.
Zero infekcji, 9 odmian hybryd, 6 Vinifer i koło 20 deserówek....

A co do Rzekomego, trzeba włączyć zabiegi prewencyjne. Stwierdzenie, że miałeś ogniska infekcji, to już
znaczy że coś poszło źle....

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Z fungicydów układowych możesz jeszcze zastosować Topas - ostatni moment, a poza tym jak pisał Zbyszek pryskałbym siarką ale połączoną z jednym z tych:
- Armicarb
- węglan / wodorowęglan potasu
-soda oczyszcczona
tak, żeby ubić jak najwięcej grzybka.

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Soda 1% przy takiej infekcji raz może nie wystarczyć.
A Topas jak najbardziej albo Topsin.

Generalnie czy ktoś ma jakieś złe doświadczenia z sodą 1% podaną kilkukrotnie w sezonie?
A i jeszcze jedna sprawa czy soda po otwarciu opakowania z upływem czasu powiedzmy kilku miesięcy nie wietrzeje???

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Małe pytanie w temacie mączniaków. Obecnie w sumie jakoś tak w tym roku wyszło, że jedyny oprysk - poza nawozami - to był oprysk myjący siarką 3% wczesną wiosną. Do tej pory odpukać nie jest źle. Obserwuję pojedyncze liście porażone mączniakiem rzekomym i zaraz je wywalam. I teraz proszę o poradę co robić? Mamy już 23 lipiec czyli trochę późno. Ewentualny oprysk Ridomilem wymusi zbiory dopiero pod koniec września (okres karencji). Może opryskać ZATO 50 WG? Niby też działa na rzekomego, a i okres karencji krótszy. A może próbować dotrwać do końca tylko na miedzianie, siarkolu i wodorowęglanie? Nie wiadomo co nam przyniesie dalej pogoda, bo jak będzie dalej tak mokro i cieplo to pewnie mączniaki obydwa wylezą i co wtedy...

Przedstawiam znalezionego dzisiaj (23.07.2021 - zaawansowanie wegetacji dopiero owoce w fazie groszku) pasierba w rządku z Acolonem (odmiana wskaźnikowa do m. rzekomego):

Jaki skuteczny środek polecacie do zwalczenia rzekomego, z krótkim czasem karencji? Mam widoczne zarodniki grzyba jak u suszi i najbliższe kilka dni deszczowych. Po deszczu chciałbym załatwić czymś to paskudztwo. Mam Ridomil, ale tu prawie 60 dni karencji. Co innego skutecznego byście polecili?

Ja od zeszłego roku stosuję Orvego i mogę powiedzieć, że to bardzo skuteczny środek zapobiegawczy.

Co do karencji - nie wiem, ja zawsze zakładam dla "chemii" 50-60 dni karencji.

Ale, (może poza Solarisem itp), nie szykuje się na zbiory za 50-60 dni, także można by jeszcze opryskać krzewy...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

W jakiej dawce to Orvego?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

A co sądzicie o Limocide, podobno na obydwa mączniaki i bez dzień karencji...?

_________________
Pozdrawiam Roman

Tosz to byłby cud wynalazek... Tylko czy faktycznie działa...

Edit: Gdzieś czytałem, że wrotycz też działa kontaktowo na obydwa mączniaki - prawda to?

O terminie i dawce (także innych środków) można poczytać w pdf: https://www.baywa.de/fileadmin/user_upl ... 020_01.pdf
Albo w: https://www.agrar.basf.de/Dokumente/Kul ... tzplan.pdf

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Zastosowałem Cabrio Duo pierwszy raz ten środek (śmierdzi), jednak na przyszłość zostanę przy Revusie. U mnie zbiory dopiero w październiku więc poszalałem z ciężka chemią. Ba, za 10 dni jak coś się pojawi to poprawię czym innym. Pozdrawiam z pola walki.

Sławku, ja jestem ciekawa w jakiej dawce Orvego stosuje Zbyszek.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Jolu, ja stosowałem 15 ml Orvego na 13 l cieczy roboczej.




No właśnie. Śmierdziel straszny. Raz kiedyś użyłem, w pomidorach. Masakra....

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986