Czyli,że Twoje krzewy są teraz w fazie przed kwitnieniem ?

Piotr

Niektóre latorośle są w fazie minimum czyli max 12 liści. Pryska się przecież kiedy jest odpowiednia pogoda i wolny czas, o parę dni nie chodzi Następny tydzień zaczyna się bardzo gorąco, wszystko pójdzie jak rakieta i pewnie burze będą. A wczoraj miałem pięknie bezwietrznie.

A odpowiedź na moje pytanie ktoś zna ?

Witam. Piszecie o tym siarkolu jak gdyby nic się nie zmieniło.
Chciałem dziś kupić aby zrobić profilaktyczny oprysk ale sprzedawca mnie zaskoczył informując mnie że siarkol został wstrzymany w sprzedaży od tego roku. Jestem zdziwiony bo wiosną normalnie kupiłem i wykorzystałem wszystko. Gość oznajmił mi że musiały być to stare zapasy, przemilczałem już to od niego przecież kupiłem. Zaproponował mi zamiennik Nimrod 250 EC. Mam zrobić teraz oprysk i drugi w fazie zielonego groszkuę.
Chwilę temu zerkłm w w google i nic o tym nie pisze, siarkol normalnie w sprzedaży, gościu napity czy co.
http://allegro.pl/nimrod-5ml-na-macznia ... 09239.html

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Może chciał Ci sprzedać coś droższego. Nimrod działa dobrze w niskich temperaturach i wchłania się przez korę. Stosowałem jesienią zeszłego roku po późnym ataku maczniaka prawdziwego.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Raczej jego rady wcześniej były skuteczne a ten środek nie jest chyba droższy. Jak zdał egzamin w zeszłym roku z tego co piszesz to już w interwencji ?
Zawsze mogę podjechać do innego sklep a to zostawić na przyszłość.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Nimrod polecił mi w październiku zeszłego roku @marjanek6. Chodziło o to, że było już zimno około 10 stopni i mało liści i nimrod był na MP wtedy najlepszy. Czy pomógł nie wiem . Na razie nie mam MP?. Myślę że pomógł. Z opisów wynika, że to dobry środek. Zastosuj jak już go masz.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Dzięki.Tak jak powiedział, czyli dwa opryski i będę widział jakie zabezpieczenie.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Nie mam nic do działania Nimrodu, ale jakby sprzedawca polecił w zamian Roundup też byś wziął i prysnął
Zamiast siarkolu możesz użyć nawet dolistnego nawozu siarkowego.

_________________
pozdrawiam Roman

Mam pytanie co do profilaktyki przed m.p a może i nawet przed innymi chorobami czy szkodnikami. Czy pryskacie (o ile ma to jakiś cel) części zdrewniałe winorośli jako źródło potencjalnych nowych infekcji czy schronień dla szkodników?

_________________
Pozdrawiam

Paweł

W necie nic się nie zmieniło, kupiłem z Alla w tym roku.

Myślę Romku że aż tak źle ze mną nie jest
W tych paru słowach w wpisie może nie zbyt jasno się wyraziłem. Jeśli coś jest wstrzymane w sprzedaży to musi być zamiennik i taki go właśnie zapytałem. Jego pierwszym pytaniem było czy miałem m. p. w zeszłym roku a że pojawił mi się dlatego plecił mi Nimorod. Myślę że gdyby wcześniej problemu nie było dostałbym coś słabszego do profilaktyki.
Romek czyli nawet jak wcześnie był m.p. wystarczy nawóz dolistny siarkowy ? A w razie wojny dajemy ciężką artylerię ? Może mógłbyś coś sprawdzonego zaproponować

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Tomku, nawet nie wiem co planujesz pryskać - sadzonki, młode krzewy, czy już owocujące. Nie wiem kiedy w zeszłym sezonie pojawił się mączniak i czy z nim walczyłeś, nie wiem czy w tym roku już coś stosowałeś i w jakiej fazie rozwoju są krzaki.
U siebie na m. prawdziwego na razie zastosowałem tylko siarkę, ale wcześniej był olej rzepakowy + siarka (oleje podobno też zwalczają mączniaka)

_________________
pozdrawiam Roman

Przyznam się szczerze Romek że nawet nie brałem pod uwagę wieku krzewu a mam stare krzewy u których w latach wstecz było porażenie m. prawdziwym,nie dużo ale zawsze, profilaktyki nie robiłem tylko później użyłem topsin i switch.
Mam również sadzone wiosną ubiegłego roku sadzonki gołokorzeniowe które również pod koniec sezonu na zdrewniałych częściach miały oznaki choroby.
W tym roku na wiosną dostałem jeszcze u mnie siarkol i na wszystko dałem oprysk myjący.
W linku który podałeś

Nie wiem gdzie to ulokować, może tu nie będzie przeszkadzać http://www.e-sadownictwo.pl/porady/ochr ... e-w-2015-r

Pisze

Siarkol Bis 80 WG (siarka). Ochrona przed mączniakiem jabłoni, stosowany w dawce 7,5 kg, karencja 7 dni. Ochrona przed mączniakiem prawdziwym winorośli, stosowany w dawce 1-4 kg, karencja 5 dni.

A więc siarkol jest dopuszczony czyli będę szukał dalej.
Mam jeszcze tegoroczne sadzonki które potraktuje tak jak wszystkie inne opryskiem z gnojówki pokrzywy którą robię od paru lat a przed chwilą właśnie doczytałem się że jest skuteczna na mączniaka prawdziwego

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Tomek, dla mnie to bardzo ważne - nieowocujące krzewy traktuję jako rośliny ozdobne i mam wtedy do dyspozycji mnóstwo skutecznych środków w razie jakiejś choroby . Z owocującymi to już inna bajka - dopuszczenia, karencje, czyste sumienie itd

_________________
pozdrawiam Roman

To weź je podziel na dwie grupy i część pryskaj gnojówką a część siarkolem, będziesz jesienią wiedział co jest skuteczne.

_________________
Grzegorz