jesienne opryski : Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Strefa czasowa: UTC + 1

jesienne opryski

Strona 1 z 1

[ Posty: 12 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

rjc

Tytuł: jesienne opryski

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 08:49

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 01:00
Posty: 361
Lokalizacja: warszawa-wilanów

Zebraliśmy już plon,albo niedługo zaczniemy,
kiedy i czym dobrze było by opryskać na jesieni nasze krzewy,aby dobrze przezimowały i na wiosnę nie było nadmiernego rozwoju chorób i szkodników?

_________________
rjc

Góra

aguniatarnow

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 09:57

Kiper

Dołączył(a): piątek, 13 maja 2005, 01:00
Posty: 844
Lokalizacja: Tarnów

ja zrobię tak -siarkol 3% po spadnięciu liści

_________________
pozdrawiam Marek

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 10:03

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

Natychmiast po zbiorach (póki jeszcze w miarę ciepło i zielono) planuję Universalis, czy jakieś inne układowe dziadostwo o możliwie szerokim działaniu [EDIT] może jeszcze Marshal albo Decis, a po opadnięciu liści - 3% Siarkol.
Widzę wyraźnie z własnego doświadczenia i, czasem przykrych, doświadczeń znajomych winogrodników, że profilaktyka, nawet dość brutalna, jest zawsze lepsza, niż leczenie objawów.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

aguniatarnow

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 11:53

Kiper

Dołączył(a): piątek, 13 maja 2005, 01:00
Posty: 844
Lokalizacja: Tarnów

no to ja posłucham dobrej rady bardziej doświadczonego kolegi i - pozwól Maciej że odmałpuję od ciebie ten oprysk uniwersalisem

_________________
pozdrawiam Marek

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 12:03

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

Pryskaj na zdrowie :lol:

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

andy_777

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 12:04

nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 12 września 2005, 01:00
Posty: 38
Lokalizacja: Warszawa-Wyszków

A czy w sytuacji, gdy jeszcze nie wszystko zebrane lub zabrane selektywnie co bardziej dojrzałe, jest sens prysnąć siarkolem 0.3% a jak już wszystko opadnie 3%?

Góra

zypsek

Tytuł:

Napisane: czwartek, 18 września 2008, 16:52

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska

Na zdrowy rozum to nie bardzo [ co do pierwszej częśći pytania]. A ja mam Topsin i nie będę go żałował . Zbyszek

Góra

Winogrodniczek

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 01:06

mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 371
Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie

[quote="aguniatarnow"]ja zrobię tak -siarkol 3% po spadnięciu liści

Czyżby siarkol był uniwersalny na mączniaka rzekomego i prawdziwego i wszystkie choroby? :roll:

.
Według niektórych kolegów z forum zaleca się mycie siarkolem po opadnięciu liści i wczesną wiosną. Ale z tego co wiem to gdy winorośl atakuje mączniak prawdziwy. Czyżbym się mylił?

Góra

doktorek

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 13:03

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 01:00
Posty: 482
Lokalizacja: Wrocław

Niestety, ja tez ubolewam, że moje artykuły niewiele dały w tym temacie.

Góra

cnotliwy

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 13:04

przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 2 czerwca 2007, 01:00
Posty: 83
Lokalizacja: Rzeszów

Na wszytkie choroby z pewnością nie

Ale mączniak prawdziwy oraz różnorakie robactwo zimujące w korze i pąkach w większości wyginie jeśli umyjesz 3% roztworem po opadnięciu liści i drugi raz na wiosne jak juz pąki zaczna pękać.

_________________
Jeśli się nie śmiejesz znaczy, że umarłeś.
----
Pozdro
Piotrek

Góra

gzeho

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 13:22

Kiper

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 596
Lokalizacja: Lubuskie

[quote="doktorek"]Niestety, ja tez ubolewam, że moje artykuły niewiele dały w tym temacie.

Alez daly naprawde duzo, tylko niestety nie wszystkim ... :wink:

Niestety strasznie latwo zadac pytanie, tak samo latwo na nie odpowiedziec, nie do konca samemu wiedzac...
Na sasiednim forum, ktore jest znacznie bardziej liberalne, jesli chodzi o produkty, podejscie i sposob pisania, czesto, pomimo wielu instrukcji i "przyszpilonych" postow dla nowych uzytkownikow pojawiaja sie cuda w postaci: "pomocy, mam winko byl dobry winogron bialy gluty sie robily przy sciskaniu rosnie przy scianie 25 lat jeden krzak a 100 kilo owocow, wujek zawsze robil i bylo dobre bo slodkie tata mowi ze straszny kwach juz dodalem wiadro cukru ile jescze moge albo spirytu zeby cos wyszlo" :wink:

_________________
GZEHO

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: piątek, 19 września 2008, 14:19

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

[quote="doktorek"]Niestety, ja tez ubolewam, że moje artykuły niewiele dały w tym temacie.

Oj, Janusz. Jest jeszcze jeden warunek, trudny warunek: to trzeba przeczytać.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 12 ]

Strona główna forum » Winorośle » Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników