Witam
Jestem początkującym ogrodnikiem, w tym roku posadziłem 20 odmian winorośli, łącznie 130szt. Dzisiaj na kilku krzaczkach kilku odmian zauważyłem takie objawy

https://drive.google.com/open?id=0B54XQ ... mswdXp3Sjg
https://drive.google.com/open?id=0B54XQ ... VFiNHhUb00

Może ktoś pomóc w identyfikacji dolegliwości?

Paradoksalnie- nie mają zbyt mokro w obrębie korzeni?

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Teren raczej suchy jest. Poza tym w Łodzi w tym roku susza jest, już się zastanawiałem czy je trochę nie podlać.

Zamarła i zaschła część blaszki liściowej. Czasami tak się dzieje, bez jakiegoś istotnego powodu, możliwe że ten fragment liścia został np wskutek uszkodzenia mechanicznego zainfekowany przez szarą pleśń i taki jest efekt. Takie nekrozy tworzą się również na wskutek działania fungicydów na ogniska infekcji np pierwotnej mączniaka rzekomego. W końcu coś takiego może być skutkiem przemarznięcia części liścia lub poparzenia promieniami słonecznymi. Jeżeli są tylko pojedyncze liście z takimi objawami to nie ma się specjalnie czym przejmować, szczególnie że dotyczy to młodych nasadzeń, a te w pierwszych latach potrafią płatać różne kolorowe figle.

_________________
****

U mnie takie objawy na liściach traktuję jako szara pleśń. Pojedyncze liście obrywam i niszczę, w zasadzie nie spotkałem się aby infekcja występowała jakoś nadmiernie.
Raz w roku pryskam przeciw tej chorobie, chociaż nie wiem czy we właściwym czasie.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Dzięki, oberwałem uszkodzone liście, w sumie nie było tego dużo ok. 20szt.
Myślę że czas też już na pierwsze opryski i zamówiłem trochę chemii

W jakiej kolejności lepiej pryskać?
Mogę najpierw na mączniaki - połączyć Siarkol 800SC + RIDOMIL GOLD MZ67,8WG.
A następnego dnia nawóz dolistny SUBSTRAL

Mogę wszystkie odmiany pryskać jednakowo czy na któreś uważać
Deserowe
4 Kodrianka
2 Ajwaz
1 Skarb Panonii
2 Einseta
3 Arkadia
3 Nero
3 Eshter
2 Swenson Red

Przerobowe
7 Marquette
41 Regent
11 Zweigelt
10 Rondo
4 Marechal Foch
4 Leon Millot
5 Hibernal
5 Muskat Odeski
5 Sibera
4 Seyval Blanc
7 Johanniter
11 Solaris

Czas już na trzeci oprysk. Jeżeli rośliny zakończyły kwitnienie. Nawóz możesz dodać do każdego oprysku.
Czy można łączyć siarke z Ridomilem tego nie wiem.
Wszystkie odmiany możesz jechać opryskiem równo . Po zakończonym kwitnieniu

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Koledze kwitnienie chyba jeszcze nie grozi bo jak napisał, sadzonki posadził w tym roku.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

Jak chcesz pryskać to na Twoim miejscu poleciałbym po całości: Switch 62,5 WG, bo na szarą pleśń to ani Ridomil, ani Siarka za bardzo nie pomoże.

Ridomil w pierwszej kolejności bo mamy czas infekcji pierwotnej mączniaka rzekomego. Jak nie potrafisz jej rozpoznać to lepiej pryśnij profilaktycznie. Później siarkol zabezpieczająco co 2 tygodnie. Jak deszcz będzie płukał to nawet częściej. Na prawdziwego siarkol może nie wystarczyć. Nie masz owocowania więc możesz śmiało w lipcu prysnąć cięższą chemią (systemiczną) np topsin lub coś z azoksystobiną (Amistar), która działa (ponoć coraz słabiej) na obydwa mączniaki. Dodatek folpetu (Folpan) nie zaszkodzi (SNL). Po co Ci litr tego adiuwentu? Jak zastosujesz te opryski to SP się nie przejmuj. Co do oprysku teraz Switchem to raczej na krzewy owocujące (kwitnące), żeby przeciwdziałać infekcji kwiatostanów. Środek jest drogi i na sadzonki szkoda kasy.

_________________
****

Dziękuję. Tak też zrobię.
W Łodzi zapowiada się kilka dni upałów więc jutro, jak dojdą środki zaczynam od:
- RIDOMIL GOLD MZ67,8WG - 25g w 10 l wody/100 m2, następnego dnia
- Siarkol 800SC - 30 ml w 10 l wody/100 m2 i potem powtarzam co 2 tyg., a w lipcu kupię jeszcze
- Topsin M 500 SC - 30 ml w 10 l wody/100 m2

Adiuwent - gdzieś czytałem że warto dawać do każdego oprysku?

Zamówiłem też dolistny nawóz substral do roślin zielonych przeciw chlorozie, warto go stosować?

Chyba w 2 pierwszych latach, póki nie ma owocowania tyle oprysków profilaktycznych wystarczy?

Nie pryskaj Siarkolem przy takim upale. Poparzysz liście.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Wieczorem chyba mogę? Czy lepiej poczekać do przyszłego tygodnia jak temperatura spadnie poniżej 25 stopni?

W zasadzie jak temperatura jest powyżej +15 to już jest ryzyko.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ridomilem też nie pryskaj, chyba że w nocy. Musi trochę "być" na liściach a nie od razu wyschnąć.
Poza tym skoro to są sadzonki... nie przeliczaj na metry kwadratowe powierzchni. Przekroczysz dawkę.

_________________
Grzegorz