Teraz jest piątek, 26 września 2025, 08:14

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 756 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 51  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 29 czerwca 2015, 06:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2902
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Cytuj:
Bo aby wiedzieć,że coś pomogło profilaktycznie a nie interwencyjnie , to trzeba by kilka krzewów tej samej odmiany zostawić bez oprysków.


Absolutnie tak, jeśli by robić tak doświadczalnie no to trzeba by mieć taka grupę kontrolną.

Natomiast ja tu się odniosę tylko do nawożenia, bowiem w zeszłym roku nawiozłam na wiosnę kurzeńcem,
potem jakimiś sypkimi. Efekt był taki, że :
1na dole winorośle szalały, marszałek to już przeszedł samego siebie, przycinałam, przecinałam go chyba ze trzy razy ( stromy stok)
2 to właśnie on pierwszy złapał mączniaka rzekomego


Nie miałam do tamtego roku problemu z grzybami, ale nie nawoziłam pod korzeń, a może też i tak deszczowego lata nie było.

No w każdym razie w tym roku postanowiłam znów delikatnie nawozić dolistnie.

W tym momencie mogę powiedzieć, że liście mają się świetne. Marszałek szaleje, ale naprawdę bardzo umiarkowanie.

Hibernal, który najbardziej ucierpiał w ub.r. z powodu M.rz. po zimie wyglądał jak obraz nędzy i rozpaczy, myślałam, że nic nie odbije. Tymczasem utwierdził mnie tylko, że winorośl, to naprawdę wyjątkowo żywotny krzew. Więcej nie powiem, żeby nie zapeszyć. :wink:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 czerwca 2015, 06:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Bo aby wiedzieć,że coś pomogło profilaktycznie a nie interwencyjnie , to trzeba by kilka krzewów tej samej odmiany zostawić bez oprysków.

Zbyszku, krzewów bez oprysku profilaktycznego nie zostawiam, ale co zauważyłem - atak m. rzekomego przesunął się u mnie o jakiś miesiąc, więc omija kwitnienie.
Notatki robię od niedawna, ale rzekomy pojawiał się:
2009 - 13 czerwiec
2010 - 15 czerwiec (ślady rzekomego)
2011 - brak notatki
2012 - 13 lipiec
2013 - połowa lipca (zanotowane - oprysk część na rzekomego)
2014 - około połowy lipca Muscaris - mączniak rzekomy
Myślę, że w tym roku też zaatakuje około połowy lipca

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 czerwca 2015, 06:37 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 19 maja 2009, 01:00
Posty: 229
Lokalizacja: Horyniec-Zdrój
Paradoks.
U mnie panuje susza, jakiej nie pamiętam od lat. Ostatnie porządne opady były w końcu maja, od tej pory sporadycznie kropi. Z różnych względów odpuściłem sobie oprysk przed kwitnieniem i wyobraźcie sobie, że mam zmasowany atak rzekomego na Siberze. Mam dosyć tej odmiany, po tym jak pozbyłem się Chrupki Złotej, Sibera robi za pioniera w tej dziedzinie. A niby miał być podatna głównie na MP.
Rzekomego u siebie w czerwcu na jakiejkolwiek odmianie sobie nie przypominam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lipca 2015, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
Bo aby wiedzieć,że coś pomogło profilaktycznie a nie interwencyjnie , to trzeba by kilka krzewów tej samej odmiany zostawić bez oprysków.

Zbyszku, krzewów bez oprysku profilaktycznego nie zostawiam, ale co zauważyłem - atak m. rzekomego przesunął się u mnie o jakiś miesiąc, więc omija kwitnienie.
Notatki robię od niedawna, ale rzekomy pojawiał się:
2009 - 13 czerwiec
2010 - 15 czerwiec (ślady rzekomego)
2011 - brak notatki
2012 - 13 lipiec
2013 - połowa lipca (zanotowane - oprysk część na rzekomego)
2014 - około połowy lipca Muscaris - mączniak rzekomy
Myślę, że w tym roku też zaatakuje około połowy lipca

Przepraszam, że siebie cytuję, ale wczoraj w czasie usuwania zbędnej zieleniny, przed planowanym opryskiem, znalazłem na Rucie http://www.winogrona.org/index.php?title=Ruta liść z zarodnikującym m. rzekomym.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lipca 2015, 21:16 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2902
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Będziesz czymś pryskać?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lipca 2015, 21:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
heavy napisał(a):
Póki co niczym jeszcze nie pryskałem i pomimo opadów jest ok!!!


Jak wyżej!!!! :lol:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lipca 2015, 21:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Waldek ,Ty pewnie masz ludzi od pryskania i winnica czysta bez brudzenia rąk :wink: a poważniej - przy około setce odmian nie ma szans uprawiać bez profilaktyki a czasem trzeba i dodatkowo zadziałać, pewnie rozumiesz.

jokaer napisał(a):
Będziesz czymś pryskać?

Poszedł opóźniony profilaktyczny oprysk, a listek osobiście wywaliłem do kubła.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 lipca 2015, 22:24 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Przy tylu odmianach to ok!!!
U mnie selekcja już zakończona, wiadomo co w Polsce sie udaje w marę regularnie.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 lipca 2015, 10:35 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
dziadek2 napisał(a):
...opóźniony profilaktyczny oprysk...

Czyli... interwencyjny.

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 lipca 2015, 20:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Nie Maćku, ten jeden listek nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia.
Prysnąłem tak jak napisałem - fasolę i cebulę w międzyrzędziach :wink: środkiem o działaniu kontaktowym i systemicznym, do stosowania zapobiegawczego w celu zwalczania alternariozy cebuli, mącznika rzekomego, zgnilizny szyjki cebuli w uprawie cebuli z siewu, antraknozy fasoli, szarej pleśni, zgnilizny twardzikowej w uprawie fasoli szparagowej, askochytozy grochu, mączniaka rzekomego grochu, szarej pleśni, zarazy ziemniaka w uprawie pomidora pod osłonami, czerni krzyżowych, szarej pleśni i mączniaka rzekomego w uprawie kalafiora oraz alternariozy naci i mączniaka prawdziwego w uprawie marchwi + adiuwant Silwet Gold (za doradą Darka)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 lipca 2015, 21:21 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1709
Lokalizacja: okolice Ojcowa
dziadek2 napisał(a):
Nie Maćku, ten jeden listek nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia.
Prysnąłem tak jak napisałem - fasolę i cebulę w międzyrzędziach :wink: środkiem o działaniu kontaktowym i systemicznym, do stosowania zapobiegawczego w celu zwalczania alternariozy cebuli, mącznika rzekomego, zgnilizny szyjki cebuli w uprawie cebuli z siewu, antraknozy fasoli, szarej pleśni, zgnilizny twardzikowej w uprawie fasoli szparagowej, askochytozy grochu, mączniaka rzekomego grochu, szarej pleśni, zarazy ziemniaka w uprawie pomidora pod osłonami, czerni krzyżowych, szarej pleśni i mączniaka rzekomego w uprawie kalafiora oraz alternariozy naci i mączniaka prawdziwego w uprawie marchwi + adiuwant Silwet Gold (za doradą Darka)

Czyżby to był Amistar Opti + lepiec :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 lipca 2015, 22:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2921
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Z braku czasu nie prysnęłam tak, jak zawsze, czyli ani przed, ani po kwitnieniu. W czwartek (2 dni temu) zmuszona byłam użyć Ridomilu. Rzekomy przypuścił atak. Najwięcej zainfekowanych liści znalazłam na Kodriance, na Solarisie i na Bilym KoKl'ie. Znaczy się, zbiory czegokolwiek na wino przed połową września raczej nie odbędą się ;)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 19 lipca 2015, 05:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1055
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
2 dni temu prysnąłem po owocach Swith'em (wcześniej nigdy nie pryskałem).
Szczególnie na PNP i pod folią, tam szara pleśń najintensywniejsza zawsze była.
Zobaczymy jak będzie w tym roku.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 8 sierpnia 2015, 10:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Znalazłem u siebie rozsiewacza mączniaka rzekomego - pasierby na Festive, którego nie mogłem objąć ostatnim profilaktycznym opryskiem, ze względu na bliskość wczesnej jabłonki, na którą dodatkowo środek działa jak herbicyd.

Obrazek

dobrze, że chociaż temperatura trochę pomaga

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 8 września 2015, 09:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 4 września 2015, 15:01
Posty: 5
Mam takie pytanie. To jest wątek o ekologicznej uprawie czy chemicznej, z tego co widzę to zeszło na chemiczną.

Ja nie mam jeszcze winnicy ale mam spore doświadczenie w ekologicznej uprawie i ochronie.
W takiej profilaktyce ochrony wystarczą gnojówki, wywary, napary z różnych ziół ( wrotycz, pokrzywa, krwawnik, skrzyp polny, czosnek, cebula to podstawowe), te zioła nie dość że zapobiegają to jeszcze dokarmiają rośliny w sposób naturalny. W ekologi piszecie że stosuje się więcej oprysków, ta stosuje się bo jeden oprysk z ziół nie zapobiegnie chorobie, taki oprysk należy powtórzyć kilkukrotnie aby zadziałał najlepiej w odstępach 5-7 dni po sobie i tak z 4-5 razy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 756 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 51  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO