czy to mszyca? : Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Strefa czasowa: UTC + 1

czy to mszyca?

Strona 1 z 1

[ Posty: 9 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

bialywoj

Tytuł: czy to mszyca?

Napisane: środa, 2 lipca 2014, 20:08

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok

Pytanie do doświadczonych winoogrodników: czy to mszyca?
I drugie pytanie: jeśli tak, to czym ją zwalczać?
Sorry za być może mało widoczne zdjęcia, ale robione komórką z braku aparatu pod ręką.
Obrazek

może z linków będzie lepiej widać:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e788f1909f535b6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/559e449d973f2433.html

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Góra

radecki

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 06:16

Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa

wygląda na mszycę chociaż u mnie to rzadki widok - jak miałem zaatakowany wierzchołek jednego z krzewów to go po prostu oberwałem. Po niżej masz temat:

choroby-i-szkodniki/mszyce-t7513.html

_________________
Pozdrawiam, Radek

Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.

Góra

Space99

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 07:35

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni

W tym roku też się u mnie pojawia. Przejade palcem i po nich i tyle , ale to sposób na mały areał.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Góra

bialywoj

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 08:53

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok

czyli co? generalnie jest szkodliwa dla winorośli czy nie? zwalczać czy tylko usuwać?

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Góra

ajka

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 09:54

Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze

bialywoj napisał(a):

czyli co? generalnie jest szkodliwa dla winorośli czy nie? zwalczać czy tylko usuwać?

Generalnie jest szkodliwa (nie tylko dla winorośli), ponieważ wysysa soki z młodych pędów powodując ich deformacje i w efekcie ograniczony wzrost (a przy dużej kolonii mszyc brak przyrostu).
U mnie w tym roku zaatakowały Tasona. A ponieważ krzew i tak był do ogłowienia, więc tak jak Radek obcięłam wierzchołki i po kłopocie.
Jeśli mszyce masz też na tych małych sadzonkach to za radą Marcina zetrzyj je palcem (lub zwilżonym octem wacikiem).

_________________
Pozdrawiam. Aśka.

Góra

georg

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 11:30

Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a

Zmyć wodą wystarczy.Spryskiwacz i woda to najprościejsza metoda.
Pozdrawiam
georg

Góra

bialywoj

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 13:09

mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok

Dzięki za rady.

PS.
Tak g'woli informacji... u mnie zaatakowały tylko Rondo. W sąsiednich szpalerach Regent i Marechal Foch czyste.

_________________
Pozdrawiam Wojciech

Góra

serafin

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 13:11

czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 15 października 2013, 14:07
Posty: 176

georg napisał(a):

Zmyć wodą wystarczy.Spryskiwacz i woda to najprościejsza metoda.
Pozdrawiam
georg

Faktycznie , to najprostsza metoda zwalczania mszyc. Na winoroślach nie mam. Mam co roku na śliwach i czereśniach. Woda pod dużym ciśnieniem zmywa wszyskie mszyce.
(P)

_________________
Andrzej S

Góra

kuneg

Tytuł: Re: czy to mszyca?

Napisane: czwartek, 3 lipca 2014, 19:33

Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)

serafin napisał(a):

georg napisał(a):

Zmyć wodą wystarczy.Spryskiwacz i woda to najprościejsza metoda.
Pozdrawiam
georg

Faktycznie , to najprostsza metoda zwalczania mszyc. Na winoroślach nie mam. Mam co roku na śliwach i czereśniach. Woda pod dużym ciśnieniem zmywa wszyskie mszyce.
(P)

Do wody dobrze jest dodać mydła w płynie, ktore znacznie zmniejsza napięcie powierzchniowe i mszyce się częściowo potopią.

_________________
mów mi Małgorzato

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 9 ]

Strona główna forum » Winorośle » Choroby i szkodniki winorośli oraz ich zwalczanie

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników