Witam wszystkich forumowiczów, i proszę o poradę dotyczącą choroby występującej na świeżo zawiązanych gronach. Objawia się ona czarnymi plamkami na jagodach, i z całego, starego krzewu dotknęła na razie tylko grona na jednej latorośli, w liczbie 3. Poniżej wstawiam link do zdjęcia przedstawiającego obecny stan największego grona (dość trudno je złapać aparatem) :
Zdjęcie może wydawać się ciemne, ale samo grono jest dobrze widoczne:
https://www.dropbox.com/s/gig6gq6l64evf27/choroba.JPG

Niestety nie wiem co to za odmiana, tyle tylko że ciemna i rośnie przy domu od co najmniej 30 lat

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi

Na liściach nic kompletnie nie ma? To trochę wygląda na mączniaka rzekomego.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Może sypnęło gradem, a ta latorloś była jakoś bardziej narażona?

_________________
pozdrawiam Roman

Mączniak pojawił się w tym roku, ale w małej liczbie. Wykonałem opryski i teraz liście są zupełnie czyste




To możliwe, chwilę sypnęło, a jako że był i wiatr to kto wie czy się nie naraziła

Dodam jeszcze że groszek na gronach jest na tej latorośli zdecydowanie mniejszy i bardziej mizerny niż na innych latoroślach krzewu.

To nie są gradowe efekty. Absolutnie nie.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Witam mam to samo na aloszenkinie. Gradu z pewnością nie było. Opryski zrobione, wczoraj pierwszy deszcz od miesiąca więc chyba faktycznie to raczej nie mączniak.

Trochę mnie to martwi, bo w takim razie winnych trzeba będzie jednak szukać wśród chorób...

Oberwij jagódki z szypułkami/ odetnij i do słoiczka, troszkę zwilżyj i zobaczysz co będzie się działo.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Wyciąłem całą latorośl. Kilku małych gronek mi nie żal, winorośl i tak wyjątkowo urodzajna w tym roku. Zgodnie z radą włożyłem je do słoika oraz postanowiłem skorzystać z okazji i zrobiłem jeszcze kilka zdjęć:
Grono:
https://www.dropbox.com/s/mx3ouguzs4hpd ... 4.JPG?dl=0
https://www.dropbox.com/s/h63yiyscv10yt ... 2.JPG?dl=0

Liście bezpośrednio obok latorośli:
https://www.dropbox.com/s/kwuq0zue20syl ... 5.JPG?dl=0

Szukać nigdy nie zaszkodzi. Porównaj jeszcze z prawdziwymi "siniakami" po gradzie



Może blisko kosiłeś kosą spalinową i oberwały - każdy trop jest dobry.

_________________
pozdrawiam Roman

Kosa spalinowa też była, nie da się ukryć! Ciekawe tylko ze te malutkie kropki są po wszystkich stronach grona, nie tylko np od dolu. Zobaczę jeszcze co wyjdzie z 'próby sloikowej', ale dziękuję za trop i za zdjęcie porównawcze!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Jakoś przeoczyłem ten wpis.........

http://www.galati.sk/index.php?page=2008/08/03

edit

Może się kiedyś komuś przyda https://translate.googleusercontent.com ... xUDbxS7vsw

_________________
pozdrawiam Roman

Po takim czasie mogę już z dużą dozą pewności stwierdzic że w słoiku nic nie wyrosło. Więc zapewne były to rzeczywiście uszkodzenia mechaniczne

Niestety w międzyczasie na najwyższych liściach pojedynczych latorośli pojawił się mączniak rzekomy. Nie wiem, czy to już czas na infekcje wtórną? Czy coś nie tak z opryskami? Co z tym fantem zrobić, pryskać, nie pryskać, czym można prysnąć?

Czy takie uszkodzenia mogły powstać po wczorajszym gradobiciu ?

Tak.

_________________

Pozdrawiam- Jola.