Dzień dobry,

Co zaatakowało mojego 3 letniego Muscat Bleu?
Z góry dziękuję za sugestie.
Pozdrawiam

https://m.fotosik.pl/zdjecie/54024aefeb6cdd74

https://m.fotosik.pl/zdjecie/d8d234892f82ebe2

Antraknoza?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Ta odmiana tak ma . To nie jest żart. Moje dwa krzewy z tego wyrosły. Pamietam że nie jedna osoba na tym forum to sygnalizowała. post223923.html?hilit=muscat%20bleu#p223923

_________________
****

Dzieki za odpowiedzi. Dla mnie tez to wyglada dziwnie, bo Solarisa obok i jeszcze jednej odmiany, bodajze Romulus (?) nie zaatakowalo wcale, a ten Muscat Bleu caly poplamiony. Tak jak zauwazyles, najwiecej na dolnych, duzych lisciach. Po pewnym czasie liscie zolkna i opadaja (poki co mi opadly dwa liscie).
Mimo to sklanialam sie do jakiegos grzyba, bo na obrzezach od tylniej strony sa takie jakby punkciki, wygladaja troche jak piknidia.
Cos z tym robic czy olac i miec nadzieje, ze jagody beda ok?

P.S. Nie mam na tym komputerze zainstalowanej polskiej czcionki.
Pozdrawiam.

-- piątek, 3 lipca 2020, 14:40 --

To samo mi sie teraz pojawilo na kilku lisciach na odmianie obok (ten bodajze Romulus). Solaris nadal czysty.
Coraz bardziej sklaniam sie ku Phomopsis viticola. Czym to mozna prysnac?
Pozdrawiam.

Dlaczego uważasz, że to pomopsis?
Skłaniałbym się raczej do diagnozy Joli, zwłaszcza, że Muscat Bleu jest na nią dość podatny.

_________________
pozdrawiam, Jacek