Ktoś coś wie co to za choroba? Różne odmiany co roku coraz gorzej.
Nie jest to poparzenie.

_________________
Moje grona 2016
https://goo.gl/photos/e93Z8zBy6sw2A2en6

Mam wrażenie jakbym widziała tu kilka chorób.
Na drugim zdjęciu najbardziej pasuje mi czarna zgnilizna.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Plamki na jagodach i liściach sugerują antraknozę. Podłużne pęknięcia na latoroślach (łodygach) zdają się to potwierdzać.
Dodatkowo tłuste żółtawe plamy na liściu na zdjęciu nr 4 czytałbym jako mączniaka rzekomego.

Dorzuć zdjęcia latorośli z ostrością na łodygi przy tych gronach oraz spodnie strony liści z plamami.

_________________
Paweł

PaulCraft- ja też w pierwszej chwili myślałam o antraknozie, ale nie bardzo mi jednak te plamki pasują.

Spójrz http://ephytia.inra.fr/fr/C/6090/Vigne- ... e-ampelina

to jest w ogóle fajna strona grzyby

_________________

Pozdrawiam- Jola.

To bardzo możliwe - nie jestem w stanie odróżnić na owocach/liściach antraknozy, nekrozy i czarnej plamistości. Szczególnie, kiedy występuje kilka jednocześnie. Może zobaczymy, jak te zmiany "dojrzewają", czy stworzą się takie czarne strupy jak

Wydaje mi się, że tu antraknoza/nekroza występuje na łodygach. Jeśli na liściach to nie MRz, to jestem pewien. Jestem w pracy to i nie mam literatury ze zdjęciami pod ręką, a mylę te 2 choroby.

Poczekajmy na aktualizację od autora. Chętnie bym się dokształcił w temacie.

_________________
Paweł

Dziękuję za odpowiedzi ale nie widzę zmian na łodygach i na liściach

Venus

Venus

Venus

Arkadia

Arkadia

Ametyst N.

Venus

Ametyst N.

_________________
Moje grona 2016
https://goo.gl/photos/e93Z8zBy6sw2A2en6

To może napisz, jakie środki ochrony i w jakich terminach stosujesz.

_________________
mów mi Małgorzato

Na tych obecnych teraz zdjęciach to jest czarna zgnilizna.

Musisz wszystkie te jagody zaatakowane oberwać, spalić i możesz jeszcze opryskać Topasem,
przede wszystkim grona. / nie wolno dopuszczać do pozostania na krzewach zakażonych grzybem jagód, ponieważ one są przyczyną
rozsiewania zarodników. na zimę koniecznie wszystko usuwać, sprawdzać, czy coś gdzieś nie zostało.

Po Topasie można by opryskać kontaktowym, siarka plus węglan potasu: 0,5% węglan potasu= Armicarb jest lepszy + 0,3% siarki
to jest oprysk kontaktowy na czarną i również szarą pleśń.

Nie wiem co są te odmiany, czy na wino, czy deserowe, ale Topas ma 35 dni karencji na wino.
Na deserowe 28 dni. Na moje oko nie ubijesz tego samym kontaktowym opryskiem.

Przez zimę poczytaj o czarnej zgniliźnie i trzeba zacząć opryski od wiosny jak pędy mają około 5-10 cm.

Jak się konsekwentnie opryskuje to można się z nią uporać za dwa sezony,
bo jeszcze w pierwszym sezonie możesz mieć sporadycznie chore jagódki.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Bardzo dziękuję za odpowiedz , mam nadzieje ,że się uporam z chorobą.
Pozdrawiam

_________________
Moje grona 2016
https://goo.gl/photos/e93Z8zBy6sw2A2en6

Na drugim i trzecim zdjęciu (w drugim poście ze zdjęciami) te jaśniejsze zielone liście pochodzą od pasierbów. Usuń je przed opryskiem. Łatwiej będzie rozprowadzić środek i dodatkowo polepszysz przewiew.

_________________
Paweł