Jestem totalnym amatorem, nie mam nawet pojecia jak nazywa sie to winogoron. Ma 2 lata rosnie w doniczce i w tym roku po raz pierwszy zaczelo owocowac. Niestety po kilku tygodniach rosline cos zaatakowalo i wszytskie liscie wraz z zawiazkami owocow opadly. Roslina wypuscila nowe liscie jednak te po miesiacu-dwoch znow opadly. I tak caly czas. Na lisciach jest duzo czarnych kropek, ostatnio pojawily sie grupy czerwonych robaczkow. Od czasu do czasu doniczka jest zasiedlana przez mrowki ale po jakims czasie znikaja dopoki znow roslina nie zaczyna chorowac. Prosze o porade czy cos sie da z tym zrobic.

Nie bardzo się znam na uprawie winorośli, ale wydaje mi się, że doniczka nie jest odpowiednim miejscem dla takiej rośliny.
Winorośl ma bardzo rozbudowany system korzeniowy więc doniczka to dla niej takie więzienie. Moim zdaniem nie ma szans na zdrową roślinę z pięknymi owocami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie