Teraz jest piątek, 16 maja 2025, 21:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2023, 21:08 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 10 marca 2021, 08:42
Posty: 40
Lokalizacja: Kalisz
Dzisiaj przy okazji doboru środka do podania zapobiegawczo na mączniak po kwitnieniu natrafiłem na informacje ze.... Optymalna temperatura wody do mieszania z fungicydami to 18-20stopni, i również temperatura otoczenia też w tym przedziale 18-20 C. Troszkę jestem zaskoczony bo nigdy na temperaturę wody nie zwracałem uwagi (używam wody ze studni głębinowej), myślę że ma ok 10 C i zawsze było OK.
Koniec końców oprysku nie robiłem bo zapowiadają na noc deszcz, ale przy kolejnych opryskach naleje wody do opryskiwacza i wiaderka rano żeby do wieczora się podgrzała chociaz trochę. Być może wpływa to w minimalnym ułamku procenta na efektywność oprysku ale spróbować nie zaszkodzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 9 marca 2024, 20:25 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 marca 2024, 05:14
Posty: 339
Lokalizacja: Płaskowyż Tarnogrodzki
co do oprysku zimną wodą, nie wiem jak tam w winorośli ale już nie jeden rolnik poparzył rozgrzane rośliny zimną wodą.
Chodzi o to że oprysk będzie skuteczny ale może uszkodzić rośliny, a niektóre nawozy na przykład bor nie rozpuszczają się w zimnej wodzie
Przejrzałem pobieżnie temat, nikt nie używał Luna Experience 400 SC
jest jeszcze Switch 62,5 WG, kendo, VitiSan

-- sobota, 9 marca 2024, 20:25 --

DariuszNS napisał(a):
A i jeszcze taka uwaga ogólna, nie tylko do tego konkretnego oprysku. Uszkodzenia, czyli tzw popalenie liści często są spowodowane nie nadmiernym stężeniem, tylko przedawkowaniem ilości cieczy. Otóż gdy pryśniemy zbyt obficie to na liściach robią się "jeziorka" cieczy roboczej. I chociaż w opryskiwaczu jest stężenie poprawne, to w tych jeziorkach w miarę odparowywania wody zaczyna rosnąć, przykładowo, gdy odparuje 90% wody to mamy stężenie ~ x 10 większe niz zalecane. A taka duża ilość schnie stosunkowo wolno, więc czas działania tego koncentratu na liść też jest długi, nie tak, jak przy oprysku drobnokroplistym., stąd późniejsze popalenia, pomimo, że ciecz była przygotowana OK.

tutaj się z Panem nie zgodzę, jeśli na liść spadnie duża kropla to ona spadnie z liścia , używając rozpylaczy drobnokroplistych jesteśmy w stanie na liściu pozostawić o wiele więcej cieczy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 marca 2024, 10:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Bastej napisał(a):
Dodam od siebie z uwag ogólnych, niedokładne umycie opryskiwacza po poprzednim oprysku często powoduje oparzenia na liściach a najgorszym czynnikiem jest zła pora oprysku, zwykle zbyt wczesna godzina gdzie operuje jeszcze słońce i jest podwyższona temperatura. W mojej pamięci pozostaje jedno dość solidne przypalenie roślin kiedy nie umyłem opryskiwacza po oprysku na przedziorka a kolejny oprysk wykonywałem na szara pleśń, kilka pierwszych krzaków, lisice solidnie uszkodzone.

To zależy co było na tego przędziorka. Jeżeli olej parafinowy to mógł podziałać fitotoksycznie na liście. Jeżeli natomiast jakiś akarecyd stosowany na zielone to nie powinien.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO