Teraz jest czwartek, 15 maja 2025, 05:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2018, 18:11 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2018, 17:03
Posty: 115
Lokalizacja: Bielkówko
    Witam miłośników winorośli i proszę o radę. Dwa lata z rzędu w porze dojrzewania owoców, we wrześniu pojawia się takie oto zjawisko: niektóre owoce w gronach przestają rosnąć, stają się twarde i ciemnieją tak trochę na granatowo. Nie widać żadnej pleśni, nalotu, po prostu zmieniają kolor. Usuwamy szybko jako chore i dwa lata temu wyrzuciliśmy większą część. W zeszłym roku było lepiej, bo mniejsze straty. Na liściach też jakiegoś nalotu nie widzę, ale część żółknie. Nie mogę dopasować choroby do zdjęć typowych obawów porażenia mączniakami czy zgnilizną. Nie wiem jaki środek zastosować zapobiegawczo, w zeszłym roku na widok pierwszych objawów opryskałam Amistarem ok. dwa-trzy tygodnie przed zbiorem, bałam się w ogóle pryskać o tej porze. Chyba pomógł, bo nowych zmian już raczej nie było, ale tego właściwie pewna nie jestem. Może same sobie poradziły. W dobrej szkółce sprzedali mi Switcha, ale jak poczytałam okres karencji, to go nie użyłam i straciłam wiarę w kompetencje sprzedawcy. Wolałabym teraz coś zastosować. Najgorzej wyglądała Aurora, Iza Zaliska trochę lepiej. Bianka była zdrowa jak rydz, ale też rośnie w sporym oddaleniu.
    Jeśli ktoś może coś podpowiedzieć, będę bardzo zobowiązana.
    Minka



Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2018, 18:23 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 22 września 2010, 20:53
Posty: 986
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
A może zamiast szukać wśród chorób, przejrzysz objawy niedoborów? Żółknące liście to może być brak azotu, żelaza, cynku. Bianka w innej lokalizacji może ma lepszą glebę o odpowiednim pH i zasobną w mikroelementy?

_________________
Mój profil w Wiki - uprawiane odmiany


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2018, 19:13 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2018, 17:03
Posty: 115
Lokalizacja: Bielkówko
Dziękuję za podpowiedź, ale stan owoców wskazywał na ewidentne chorobsko.
Krzewy sa jak okazy zdrowia teraz i do końca lata, potem przychodzi ten czarny dzień i znajdujemy "złe" jagody. Potem pojawiają się żółte liście. Na ogół usuwam kazdy odkryty egzemplarz na bieżąco, ale grona szybko przechodzą na "ciemną stronę ".
Minka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2018, 19:15 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 4 czerwca 2017, 18:52
Posty: 125
Lokalizacja: opolskie
Miałem podobne objawy na odmianie Venus,jagody wyrośnięte przed wybarwianiem,przebarwiały się na ciemny kolor i opadały,liście na czerwono.W tym przypadku obstawiałbym niedobór magnezu który powoduje między innymi zasychanie szypułek.Na Hibernalu objawy identyczne,jeżeli chodzi o jagody,na liściach objawy m.rzekomego.Tutaj przyczyną był m.rz.Jak wiadomo szypułki są dłużej wrażliwe na chorobę niż jagody,które po 2-3 tygodniach od kwitnienia nabierają silnej odporności.

_________________
Pozdrawiam.Marcin.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 08:14 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Objawy bardzo pasują do późnej infekcji mączniaka rzekomego,ale nie współgrają z Twoja skrupulatnością i niezła opornością wymienionych przez Ciebie odmian ;)

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 09:14 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2018, 17:03
Posty: 115
Lokalizacja: Bielkówko
Bardzo Wam dziękuję za życzliwość i szybkie odpowiedzi.
Po kolei: tak, podobne do tego, co na zdjęciu, ale w zasadzie wyglądają jakby bardziej zdrowo niż na fotce. Może to moje złudzenie. Są twarde, ciemne, a my je wycinamy i niszczymy. Czasem mamy też grona, w których sa brązowe zaschnięte mumie, kilka mumii, kilka zdrowych jagód. Te zdrowe wyjadam, bo mi szkoda.
Nad brakiem mikroelementów tez mogę pomyśleć i jakiś nawóz posypać, albo zasilić dolistnym.
Poradźcie, czym i kiedy opryskać, żeby znowu nie padło na wrzesień.
Aurora jako pierwsza łapie to cholerstwo. Rośnie z Izą.
Pozdrawiam.
Minka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 09:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
A mączniaka rzekomego na liściach jak rozumiem nie miałaś ;)?

Ja od czasu spodziewanego terminu wystąpienia objawów odjąłbym dla bezpieczeństwa z 3 tygodnie i wykonał 2 opryski środkami kontaktowymi przecie mączniakowi rzekomemu
Miedziąn,Kaptan,Brawo itp.

Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 10:07 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2018, 17:03
Posty: 115
Lokalizacja: Bielkówko
Problem w tym, że żadnych "książkowych" nalotów nie widziałam, ale jednak liście potrafią nagle zżółknąć, na szczęście nie jest to masowe i obrywam. Znajoma ogrodniczka powiedziała w zeszłym roku, ze jednak coś widzi. Ja nic.
Czy uważasz, że Switcha nie używać? Ani Ridomilu?
Środki zaproponowane przez Ciebie wydają mi się bardziej przyjazne.
minka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 10:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1686
Lokalizacja: okolice Ojcowa
GrapesEater napisał(a):
A może zamiast szukać wśród chorób, przejrzysz objawy niedoborów? ...
PiotrekK napisał(a):
Objawy bardzo pasują do późnej infekcji mączniaka rzekomego,ale nie współgrają z Twoja skrupulatnością i niezła opornością wymienionych przez Ciebie odmian
Aurora to raczej niedopasowanie do gleby niż m. rzekomy, może jest zbyt zasadowo dla niej.
p.s. jak objawy się powtórzą to zdjęcie na forum - może będzie łatwiej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 10:35 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2866
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Czasami mączniak rzekomy nie daje objawów na liściach tylko na jagodach.

Żółknięcie liści to może być brak azotu, bo liście żółkną od dołu, ale generalnie w efekcie cała roślina miałaby wszystkie liście
bardziej żółte w odcieniu, niż soczyście zielone. Brak azotu powoduje drobnienie owoców, ale nie czernienie.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 10:53 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
"Aurora to raczej niedopasowanie do gleby niż m. rzekomy, może jest zbyt zasadowo dla niej.
p.s. jak objawy się powtórzą to zdjęcie na forum - może będzie łatwiej"

Krzewy rosną podręcznikowo.Nie ma chlorozy żadnej ani innych objawów niedoborów.Przy zamieraniu szypułek owoce "więdną"

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 11:05 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2866
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Niedopasowanie do gleby jest przede wszystkim widoczne w rozwoju rośliny, w wyglądzie liści, pędów,
ich długości, wierzchołków, pasierbów itp itp.
Owoce to już ostatni objaw.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 11:27 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
minka napisał(a):
Problem w tym, że żadnych "książkowych" nalotów nie widziałam, ale jednak liście potrafią nagle zżółknąć, na szczęście nie jest to masowe i obrywam. Znajoma ogrodniczka powiedziała w zeszłym roku, ze jednak coś widzi. Ja nic.
Czy uważasz, że Switcha nie używać? Ani Ridomilu?
Środki zaproponowane przez Ciebie wydają mi się bardziej przyjazne.
minka


A nie rozpoznłabyś szarej pleśni na owocach ;)? To jednak charakterystyczne mięknące z szarym nalotem owoce(chyba,że też jest jakaś postać,której nie znam).Jeżeli nie ma szarej pleśni to Switch mógłby nie trafić celnie.Ale też w ulotce,w śród zwalczanych patogenów) jest jakaś alternarioza(na to zazwyczaj działa to samo co na rzekomego) i mączniak prawdziwy.

Ridomilu bym nie dawał z uwagi na zniżające się termin zbiorów.

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 11:39 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2866
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Szara pleśń, jakby co dla porównania.

Obrazek

edit/ zdjęcie przedstawia jagody porażone czarną zgnilizną/ uwaga 02.01.2021r/ jokaer

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2018, 12:28 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2018, 17:03
Posty: 115
Lokalizacja: Bielkówko
W sumie to ttroszkę podobne do moich, ale my usuwamy jak tylko ciemnieją. Moje bardziej przypominają zdjęcie całego grona powyżej. Ale miewam też takie pojedyncze "zgniłki" w gronach, na ogół później, w miarę postępu dojrzewania i jesieni. Ja jak głupia obchodzę moje roślinki po dwa razy dziennie i obrywam wszystko, co odbiega od zdrowej normy.
Switchem ew. to kiedy pryskac? Teraz?
Minka


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO