Witam mam prośbę, proszę o pomoc pojawił mi się szkodnik prawdopodobnie to szpeciel pilśniowiec. Proszę o pomoc jak go zwalczać, w tym roku wprowadziłem już opaski z dobroczynkiem gruszkowym, ale nie widzę jeszcze efekty. Ten szkodnik dopiero mi się pojawia co robić, co zastosować, mam odmianę Skarb Pannoni w tunelu foliowym i potrzebuję fachowej pomocy. Jak zwalczyć tego szkodnika, co zastosować i w jakich dawkach, przesyłam poniżej zdjęcia, pozdrawiam Tomasz

Jeśli to tylko pojedyncze liście ze szpecielem to ja zwykle traktuję je "prozaicznie": "ogniem i mieczem" w kolejności odwrotnej, czyli odcinam liść i palę. Nigdy nie rozpowszechnił się u mnie ten szkodnik z powodu wczesnej, punktowej i tak sadystycznej interwencji.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Zdj nr 1. Mam poważne watpliwości jak to sie da ogarnąć w pełni sezonu?

_________________
****

Czy mogę coś jeszcze zrobić ?? Mam doborczynka gruszkowego ?? Zauważyłem, że tak gdzie opaski są, a jest ich 50 na całym tunelu foliowym nie ma szkodnika, ale tak, gdzie nie ma pojawił się, jak sobie poradzić proszę o pomoc !!!

Skuteczne są opryski wywarem z czosnku. Od kiedy je stosuję nie mam problemu z szpecielem, a niegdyś atakował każdego roku Silvanery i Traminery. Dobroczynek gruszkowy jest zalecanym i najbardziej skutecznym środkiem w zwalczaniu szpecieli. Dobroczynek gustuje jednakże w przędziorkach, stanowiących podstawę jego żywienia. Jeżeli zatem masz przędziorki w uprawie, to dobroczynek zajmie się nimi w pierwszej kolejności, a dopiero później szpecielami. I tu jest ryzyko, że może nie pomóc na czas.

wywar z czosnku czy możesz powiedzieć coś więcej na ten temat ?? Jak go stosować ?? w Jakich proporcjach ?? Czy nie wyrządzi krzywdy winogronu i mojemu już dobroczynku gruszkowego Proszę o pomoc i dzięki jeszcze raz za zainteresowanie
Pozdrawiam Tomasz