Teraz jest poniedziałek, 29 grudnia 2025, 00:33

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 16:09 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 23 kwietnia 2011, 08:43
Posty: 199
Lokalizacja: Chmielowice Opolskie
Ja właśnie dzisiaj odkryłem wątek:
choroby-i-szkodniki/phyllocoptes-vitis-t3920.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 16:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Zrobiłam kolejny przegląd. Zdecydowanie mam przędziorki. Wypatrzyłam 2 i to żywe!! więc Mospilan nie działa na nie. Znalazłam też dużo padniętych muszek, takich jak ta na liściu

Obrazek

Liście wyglądają jakby coś ssącego na nich żerowało.
Co by wybiło jednocześnie roztocza i przędziorki??

-- Pn cze 03, 2013 5:23 pm --

spyrek35 napisał(a):
Ja właśnie dzisiaj odkryłem wątek:
choroby-i-szkodniki/phyllocoptes-vitis-t3920.html

Znalazłam we wskazanym przez Ciebie wątku, że Magus 200 SC potrafi sobie z nimi poradzić. Tak napisał Olmek w czerwcu 2010r.
Niszczy też przędziorki o ile mi wiadomo, czyli chyba taki środek powinnam kupić, co Wy na to??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 18:28 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Magus jest skuteczny. Należy jednak pamietać, że dla niektórych roślin sadowniczych jest zalecane użycie tylko raz w sezonie. Można zastosować drugi raz Ortus + Nissorun.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 18:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
PiotrekK napisał(a):
Ehh, farmazony Zbyszku wypisujesz.Żeby doszło do infekcji Phomopsis Viticola spełnione muszą być 2 warunki:
1.niska temperatura
2.deszcz
Drugi warunek jest niemożliwy do spełnienia,bo Lucynka zaprezentowała nam zdjęcia ze szklarni.
Miałem kiedyś ta chorobie u siebie i wg dostępnej wiedzy,na chwile obecną,w naszym warunkach klimatycznych nie jest ona dużym zagrożeniem.Charakterystyczne jest to,ze czyha sobie w uśpieniu przez parę lat i gdy wystąpią sprzyjające warunki , może się uaktywnić.
Przędziorków także tam nie widać,więc po cóż przeciwko nim pryskać?
W niektórych rejonach Polski ostatnimi czasy deszczu sporo,a jak wiadomo przędziorki nie lobią jak im na głowę kapie.
Też mam na dwóch krzakach od folią(na paru latoroślach) takie jasne plamki jak u Ciebie,najczęściej z czarnym pukcikiem po środku.Nie wiem jaka może być przyczyna.Według mnie nie wygląda to na nic groźnego.Choroba grzybowa mało prawdopodobna
Ostatnie Twoje zdjęcie wygląda na jakieś niedobory.

P.

Z tego co piszesz w tym poscie i w następnych wynika że nie masz pojęcia ochorobach .Musisz być bardzo szczęśliwym winoroślarzem,tylko pozazdrośćić.Każda winorośl jest zarażona nekrozą korową lub będzie ,bez względu na warunki i pogodę . Nekroza korowa wystąpi wszedzie tam gdzie są mączniaki,szara pleśń, czyli wszędzie .ps nie będę kontynuował dyskusji

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 19:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
radecki napisał(a):
Magus jest skuteczny. Należy jednak pamietać, że dla niektórych roślin sadowniczych jest zalecane użycie tylko raz w sezonie. Można zastosować drugi raz Ortus + Nissorun.
Nie chciałabym znów kupować całej baterii środków "na robale" zatem radzicie Magus - tak?
Bo jutro jadę w miasto, więc muszę być zdecydowana, gorzej jak nie będzie...
Spisałam zastępczo Nissourin, Bi Nowy i Karate 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 20:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Ale podobno jest wycofany??

Jeszcze jedno, na chwasty w bruku ponoć warto wysypać granulki Casoron 6,75GR czy ktoś stosował?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 09:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Talstar jest wycofany,gdzieś tam jeszcze jest w sprzedaży.niestety z pszczołami radzi sobie równie dobrze jak z roztoczami.
Ta informacje wcale nie tak łatwo znaleźć na etykiecie.
http://www.sumi-agro.com.pl/oferta/akar ... C.html.Ten środek ostatnio polecał Daniel(DW)wygląda obiecująco i jest dedykowany na przędziorka i Calperitius Vitis.Pamietajmy o tym,że obydwa to roztocza :wink:

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 11:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
PiotrekK napisał(a):
Talstar jest wycofany,gdzieś tam jeszcze jest w sprzedaży.niestety z pszczołami radzi sobie równie dobrze jak z roztoczami.
Ta informacje wcale nie tak łatwo znaleźć na etykiecie.
http://www.sumi-agro.com.pl/oferta/akar ... C.html.Ten środek ostatnio polecał Daniel(DW)wygląda obiecująco i jest dedykowany na przędziorka i Calperitius Vitis.Pamietajmy o tym,że obydwa to roztocza :wink:

Ale ten Sumo i Koromite nie są dostępne w mniejszych opakowaniach, a litr trochę kosztuje.

Ten Bi 58 Nowy mnie też kusił bo jest układowy, ale ponoć to też straszny zajzajer i pszczoły padają po nim jak muchy :roll:
I informacja dla "pryskaczy" w maseczkach. Dimetoat (główny składnik preparatu) wchłania się również dobrze przez skórę :mrgreen:
Centralny Instytut Ochrony Pracy podaje że: "Dimetoat zaburza funkcje rozrodcze u zwierząt doświadczalnych. Ponadto istnieją przesłanki, że u ludzi narażonych na insektycydy fosforoorganiczne (w tym dimetoat) może dojść do zaburzeń funkcji reprodukcyjnych oraz powstawania wad rozwojowych potomstwa."
Nie jest to moralizowanie, tylko sucha informacja, zwłaszcza dla tych jeszcze bezdzietnych, którzy pryskają na oślep 5 różnymi pestycydami w ciągu 1-2 tygodni w nadziei że zdeformowane listki się wygładzą a dziurki załatają po kolejnym oprysku :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 13:00 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cytuj:
przędziorek owocowiec, pordzewiacz jabłoniowy
dawka rejestracyjna: 0,75-1,0 l/ha
zalecana dawka: 0,75 l/ha
preparat stosować od pełni fazy kwitnienia maksymalnie przez następne 4 tygodnie

zwalcza wszystkie stadia rozwojowe przędziorków

Najlepsza na rynku skuteczność przędziorkobójcza

Jedyny akarycyd, który na roślinie działa powierzchniowo
i wgłębnie
Zwalcza wszystkie stadia rozwojowe przędziorków
Powoduje bezpłodność samic (nawet bardzo niska dawka)
Działa bardzo szybko
Idealny produkt do rotacji (nowa s.a.)


Ja na swoje ziemniaczki ze 100 ml bym potrzebował,skoro on taki wszechstronny i skuteczny. http://www.sumiagro.pl/informator/sumo- ... tosowania/
Będę na weekend u rodzinki na wsi i mógłbym zobaczyć po centralach nawozowych.Może by tak zorganizować akcję i podział?
Nie mam czasu żeby sprawdzić teraz stężenie na ziemniaczki .
Może gra jest warta świeczki.

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 13:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
PiotrekK napisał(a):
Ja na swoje ziemniaczki ze 100 ml bym potrzebował,skoro on taki wszechstronny i skuteczny. http://www.sumiagro.pl/informator/sumo- ... tosowania/
Będę na weekend u rodzinki na wsi i mógłbym zobaczyć po centralach nawozowych.Może by tak zorganizować akcję i podział?
Nie mam czasu żeby sprawdzić teraz stężenie na ziemniaczki .
Może gra jest warta świeczki.



Jakbyś organizował akcję to ja też się piszę na 100 ml. Myślę że gra jest warta świeczki, bo nawet jak pojawią się mniejsze pojemności w sklepach to cena za fabrycznie konfekcjonowaną 50 czy 100 będzie wielokrotnie wyższa niż z podziału wyjdzie.
W sieci widziałem litr już za 360,83- http://www.nasionaimport.pl/ProduktDetails.aspx?produkt=2719

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 13:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5587
Lokalizacja: Łódź i okolice
W takiej cenie to i ja bym się pisał na 100ml.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 21:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Prysnęłam tym Magusem, ciekawe czy na mszyce też zadziała, bo przy okazji przeleciałam róże :mrgreen:
Te moje szkodniki mają coś wspólnego z czarnymi muszkami, które pokazywałam. Albo te muszki się nimi żywią ( nie wiem czy to realne, tak sobie gdybam) , albo same wysysają mi soki z liści... Na dworze zauważyłam podobnie "zainfekowaną" Glenorę, kiedy podeszłam ją prysnąć okazało się, że na niej też jest sporo tych czarnych maleńkich muszek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 22:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cytuj:
Jakbyś organizował akcję

Zorganizuję :wink:

P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 4 czerwca 2013, 23:21 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 18 października 2010, 14:00
Posty: 54
Lokalizacja: Białystok
To ja się również na 100ml podpinam z prośbą.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 5 czerwca 2013, 10:05 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 11 kwietnia 2012, 00:28
Posty: 254
Lokalizacja: Woj. mazowieckie, Komorów
Mam problem z 2 letnim Frontenac-iem. Od około 2 tygodni na liściach pojawiło się coś takiego. Prawie 1/3 liści tak wygląda. Problem dotyczy tylko tej odmiany, obok rośnie NN labrusca, która prawdopodobnie ma przędziorki ale objawy są zupełnie inne. Proszę o pomoc.


Załączniki:
kwitnienie.jpg
kwitnienie.jpg [ 132.8 KiB | Przeglądane 1659 razy ]
spód liścia.jpg
spód liścia.jpg [ 190.92 KiB | Przeglądane 1659 razy ]
liść.jpg
liść.jpg [ 190 KiB | Przeglądane 1659 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO