DW napisał(a):
To dziwne. Mam od wtorku każdego dnia powyżej 30 st. i żadnych poparzeń nie mam, od żadnej strony. Jedynie te punktowo zakażone czarną zgnilizną jagody. Mam atak punktowy a nie masowy bo zwalczam w tym roku tego grzyba od wiosny. Prawie każdego dnia robię przegląd. Zapewne te masowe " poparzenia" pojawiają się u osób ktore z czarną zgnilizną nigdy nie miały do czynienia. Albo miały tylko nie były tego świadome.
No cóż, mamy odmienne zdania. W podręcznikach uznanych autorytetów objawy czarnej zgnilizny, na jagodach, sa opisane dość szczegółowo. Poza tym współistnieje ona zwykle na liściach i nnych częściach krzewów. Osobiście widzę co się nagle zaczęło dziać na gronach moich odmian pod osłonami, które w skutek zrobionego przed upałami zielonego cięcia latorośli, wyeksponowałem na słońce. Jasno brązowe placki wyłącznie od strony nasłonecznionej, żadnych ciemnych obwódek i tego co tam ma być w srodkowej części. Po prostu jednolity, jasno brązowy poparzony obszar. Mniejsze jagody w całości z dnia na dzień zasuszone ...i wszysto obszarami od słońca. Czrana Z. pewnie też występuje ale słońce zrobiło w ostatnich dniach spustoszenie na gronach. Ja też nie mam poparzeń w szpalerach bo trzymam wszystko pod liściami. Mam grupę na fb, musałbyś zobaczyć jakie ludzie wrzucają tam zdjęcia gron, które odsłonili przedwcześnie na słońce... masakra! Jeżeli jest tu ktoś , kto należy to pewnie potwierdzi.
Nie wiem komu się otworzy, ale dam link tylko do jednego z tych zdjęć
https://www.facebook.com/photo/?fbid=51 ... 8426829372Edit: Dla jasności, ja odnoszę się do problemu ogólnie, a nie do konkretnych przypadków, które są tu omawiane. Jeżeli ktoś ma typowe dla Czarnej Zgnilizny objawy na jagodach i liściach, to zapewne ma ten problem. Zgadzam się w całej rozciągłości z Darkiem (DW) co do diagnozy przypadku henryk58. Zainteresowanego natomiast przestrzegam przed opryskami w te upały bo takie działanie sprzyja właśnie poparzeniom słonecznym i będzie miał to i to.