Witam

proszę o pomoc w zwalczeniu choroby winorośli,
białe plamy na górnej stronie liści pojawiają się drugi lub trzeci rok na przełomie lipca i sierpnia kiedy jagody już są duże ale jeszcze zielone,
plamy pojawiają się w okolicy nerwów i rozchodzą się na zewnątrz

W tym roku zauważyłem że kiedy pojawiają się plamy na górnej części to od spodu liście pokryte są szczelną siateczką "mikro" pajęczyny - może to ten sam powód.

Wszystkie plamy te od góry jak i te od dołu wyglądają jak mikro pajęczyna, a od góry widać zółte przeźroczyste plamki ( jakby żółte kropelki), które wprawdzie się nie poruszają ale to może jakieś szkodniki.

Poniżej trochę zdjęć, w zeszłym roku pryskałem na mączniaka ale nie pomogło, było dużo niedojrzałych jagód, te które niby dojrzały też nie były dobre.

Klasyczny mączniak prawdziwy. Popryskaj to sodą w stężeniu od 0,3 do 0,5% razem z siarką 0,3%.

_________________
Ukłony,
Sylwester

Od spodu nic nie masz, to kutner, niektóre odmiany winorośli mają porośniętą w ten sposób spodnią część liścia i jest to całkowicie normalne. Z wierzchu jak kolega wyżej napisał, to podręcznikowy przykład mączniaka prawdziwego.

Jaka soda? i jaka siarka? może być soda oczyszczona i siarkol extra 80 WP?

_________________
Pozdrawiam, Dominik

@Kindorgo: tak, oczyszczona(lub wodorowęglan potasu, jeżeli ktoś ma to będzie lepszy), także co do siarkolu trafiłeś.
Uprzedzam jednak przed pryskaniem siarkolem przy wysokich temperaturach.

@RafW: piękna, mocna infekcja mączniakiem prawdziwym. Podaj w swoim profilu lokalizację trochę precyzyjniej niż "Polska", bo w przypadku winorośli różnice klimatyczne mogą mieć duże znaczenie przy udzielaniu porad.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!

Jeżeli liczysz na jakieś owoce to Siarkol sobie odpuść.

_________________
****

A czemu Piotrze? Znajomy poprosił mnie o pomoc dla swojego krzewu, bo liście zaczęły już schnąć i jak zobaczyłem to była wielka bieda ten krzew i dałem mu do pryskania Topsin i potem zapobiegawczo Siarkol. Topsinem pryskał ponad miesiąc temu a siarką jeżeli stosował się do moich poleceń powinien zrobić ostatni oprysk przed 15 sierpnia. Odmiana to jakaś żółta nn dojrzewająca początkiem września.

_________________
Ukłony,
Sylwester

Siarkol jest niebezpieczny dla drożdży !
Przerobowe na wino.
Deserówki myjemy przed konsumpcją !
I dlatego nie ma to znaczenia kiedy był stosowany siarkol?!
W przeciwieństwie do ś.o.r. wgłębnych , siarkol jest śodkiem kontaktowym - łatwo zmywalnym
Tak na wszelki wypadek, jeżeli nie pamiętamy czy przed zbiorem był deszcz ,to myjemy owoce deserowe
pozdr.ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Mój poprzedni post kierowałem do autora wątku, ale teraz widzę, że podrzucił problem i od 3 tygodni cisza. Co do Siarkolu to uważam, że stosowanie go teraz, na dojrzewające już grona, to nie najlepszy pomysł. Ale jak ktoś lubi. Proponuję zastosować jeszcze porządny adiuwant, żeby lepiej trzymał

_________________
****

Rozumiem już. Dzięki

_________________
Ukłony,
Sylwester